Łowca
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Dzień pierwszy i drugi (czwartek i piątek)
Karol Brzeski już od kilku dni był zaniepokojony i gdy znowu na spacerze z psem nie spotkał Doroty Wyszkowskiej z wilczurami, postanowił działać. Gdyby to był ktokolwiek inny, na pewno nie poszedłby sprawdzić, czy wszystko w porządku, ale ta kobieta mu się podobała. Oboje mieszkali na tym samym osiedlu domków jednorodzinnych, więc daleko nie miał. Furtka była zamknięta, ale po krótkim wahaniu pokonał ją górą i wszedł na posesję. Dzwonił i pukał, ale nie przyniosło to żadnego efektu. Słyszał tylko psy zamknięte w domu. Jeszcze bardziej zaniepokojony pochylił się i przyłożył ucho do dziurki od klucza. Natychmiast odskoczył od drzwi. Zamiast dźwięku dotarł do niego nieprzyjemny i budzący jednoznaczne skojarzenia zapach. W domu Doroty Wyszkowskiej rozkładało się jakieś mięso.
.....
– Dzięki. A co potem?
– Niech się pan ze mną skontaktuje, Anka gada z sąsiadami po jednej stronie domu Wyszkowskich, ja po drugiej. Jakoś się pan w to wpasuje, o ile pora będzie jeszcze przyzwoita.
.....