Walki stulecia. Bohaterowie wielkiego boksu
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Kto był najlepszym bokserem wszech czasów: Sugar Ray Robinson, Joe Louis, Jack Dempsey, Stanley Ketchel, Muhammad Ali czy Floyd Mayweather junior? Jakie były najwspanialsze „walki stulecia”: Jacka Dempseya z Gene’em Tunneyem, Joego Louisa z Billym Connem, Muhammada Alego z Joem Frazierem, a może Rocky’ego Graziano z Tonym Zale’em?
Dyskutować można na ten temat bez końca, zdań będzie zapewne tyle, ilu dyskutantów, a rozmowa będzie przypominać rozważania średniowiecznych kontemplatorów, ilu aniołów może tańczyć na czubku igły. Wszystkie bowiem tego rodzaju dywagacje mają jeden mankament – wyrażają indywidualne sympatie, uprzedzenia, hierarchie wartości. Nie ma przecież obiektywnego miernika piękna bokserskiego pojedynku, dramatyzmu walki, umiejętności najsławniejszych czempionów.
.....
W ostatniej minucie tego starcia Ketchel przeszył gardę rywala morderczym lewym sierpowym, po którym O’Brien zgiął się przy linach, a następnie upadł na matę. Leżał na boku, a sędzia go wyliczał. Wydawało się, że nie zdoła się podnieść, a jednak wstał. Ketchel natychmiast się na niego rzucił, lecz on po prostu zawisł mu na ramionach. Jakimś cudem dotrwał do zbawiennego gongu.
W dziesiątej i zarazem ostatniej rundzie wszyscy widzowie wstali z miejsc. Kibice Ketchela wrzeszczeli, aby znokautował rywala, a sympatycy O’Briena chyba tylko się modlili, by przetrwał te trzy minuty. „Philadelphia” Jack próbował sięgnąć do arsenału sztuczek obliczonych na przetrwanie w ringu, ale okazało się, że jest on pusty. Staremu czempionowi pozostała już tylko wola walki.
.....