Dekameron, Dzień ósmy
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Оглавление
Джованни Боккаччо. Dekameron, Dzień ósmy
Dzień ósmy
Opowieść pierwsza. Przykry zawód
Opowieść druga. Przypadki proboszcza z Varlungo
Opowieść trzecia. Poczciwy Calandrino
Opowieść czwarta. Na gorącym uczynku
Opowieść piąta. Sędzia bez spodni
Opowieść szósta. Ukradziona świnia
Opowieść siódma. Zemsta uczonego
Opowieść ósma. Rogi za rogi
Opowieść dziewiąta. Przygoda mistrza Simona
Opowieść dziesiąta. Oszustka na hak przywiedziona
Отрывок из книги
– Jeżeli już się tak podobało niebu, abym w dniu dzisiejszym ja początek dała, tedy2 chętnie się temu poddaję i biorąc pochop z owych wybornych figlów, które w opowieściach waszych białogłowy mężczyznom płatały, dla odmiany opowiem, co pewien mężczyzna jednej białogłowie uczynił. Nie myślę jednak owego mężczyzny ganić ani twierdzić, że niesłusznie dostało się owej białogłowie, owszem, postępek jego chcę pochwalić, zganić zaś ową niewiastę, a zarazem pokazać wam, że nie brak mężczyzn wyprowadzających w pole tych, co im zaufali, tak jak i sami okpiwani są przez tych, w których ufność położyli. Po prawdzie wszakże, nazywając rzecz po imieniu, należałoby tu mówić nie o zakpieniu, ale o zasłużonej karze. Niewiasta bowiem winna być bezwzględnie uczciwą, a czystości swojej strzec jako życia własnego i za nic w świecie do plamy na niej nie dopuścić. Gdy zaś tego, dla słabości płci naszej, nie da się w pełni zachować, jakby należało, twierdzę, że na stos zasługuje taka, co za pieniądze da się przywieść do upadku. Bo jeśli miłość to sprawi, dając poznać swą niezmierzoną potęgę, to sędzia nie nazbyt bezwzględny przebaczyć winnej nie omieszka, jak to niedawno przedstawił Filostrato, opowiadając o przygodzie pani Filippy z Prato.
„Żył niegdyś w Mediolanie pewien Niemiec, parający się jako najemnik żołnierką, imieniem Gulfardo. Uchodził on za wielce odważnego człowieka i odznaczał się wielką wiernością wobec pana, któremu służył, co nie jest rzeczą zwykłą u ludzi należących do jego nacji. Ponieważ miał zwyczaj zaciągnięte długi spłacać rzetelnie, znajdował więc bez trudności za skromnym procentem pieniądze, ilekroć mu ich tylko było potrzeba.
.....
Proboszcz, widząc, że nic nie wskóra, i bojąc się, aby białogłowa nie zawołała salvum me fac20, podczas gdy on pragnął odbyć rzecz całą sine custodia21, rzekł wreszcie:
– Nie wierzysz mi, że ci pieniądze przyniosę? Ostawię ci zatem w zastaw ten płaszcz niebieski, który mam na sobie.
.....