Koniec drogi
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Opowiadanie Koniec drogi napisałem w 2006 roku przy wtórze pocisków Hezbollahu, kiedy byłem korespondentem rosyjskiej telewizji w izraelskim mieście Kirjat Szemona. Z tamtej perspektywy nuklearny koniec świata, na który prędzej czy później sami się skażemy, wydawał się bardzo prawdopodobny. Opowiadanie powstało szybko: odgłosy ostrzału i wybuchów bardzo mnie inspirowały. Nigdy nie planowałem rozpoczynać tym tekstem powieści ani osobnego cyklu opowiadań. Mimo to bohaterowie Końca drogi zaczęli żyć własnym życiem. Wzmiankę o nich, jeśli będziecie czytać uważnie, znajdziecie w Metrze 2034. Z drugiej strony sądzę, że historia chłopca i starca, wędrujących opuszczoną, niekończącą się drogą (obecnie ukończoną), zasługuje na coś więcej niż opowiadanie. I jeszcze jedno: wtedy nie miałem pojęcia o istnieniu Drogi Cormaca McCarthy’ego, więc nie wińcie mnie, proszę, za jakiekolwiek zbieżności.
Dmitry Glukhovsky
.....
A jak inaczej… Oprócz Matwiejewki ludzi w okolicy nie było na dobre pięćdziesiąt kilometrów dookoła, a może i odleglejsze wsie też zniknęły, nikt przecież nie poleci sprawdzać. Ale Matwiejewka to inna rzecz: mieli z nimi umowę o wzajemnej pomocy, gdyby napadły ich dzikusy albo zwierzęta, albo zimą skończyły się zapasy. Ich wieś zginęłaby bez Matwiejewki – tamci mieli rzekę, ryby, w zimie tylko w nich była nadzieja. Ale i matwiejewskim nie byłoby łatwo: ziemia była u nich licha – piasek i glina – na takiej tylko sosny można sadzić, a ziemniaki i inne warzywa lubią przecież, jak jest tłuściej. Wcześniej, w pierwszych latach, można je było uprawiać tylko w domu – w donicach, ale teraz niebo się oczyszczało, lata stawały się coraz cieplejsze i własny duży ogród miał już prawie każdy mieszkaniec wsi. Nie, nie chciał iść do Matwiejewki. Co to za ucieczka? Taka tam przechadzka…
To ta głupia chęć zrobienia czegoś prawdziwego, zdecydowanego, popchnęła go na Drogę, a kiedy stanął przed wyborem – iść w prawo, do Chabaru, czy w lewo – poszedł w lewo, w nieznane.
.....