Z pamiętnika zajętej wróżki

Z pamiętnika zajętej wróżki
Автор книги: id книги: 1506437     Оценка: 0.0     Голосов: 0     Отзывы, комментарии: 0 559,96 руб.     (6,1$) Читать книгу Купить и читать книгу Купить бумажную книгу Электронная книга Жанр: Короткие любовные романы Правообладатель и/или издательство: PDW Дата добавления в каталог КнигаЛит: ISBN: 9788379457595 Возрастное ограничение: 0+ Отрывок из книги

Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.

Описание книги

Отрывок из книги

Dla moich dzieci. Wszystkich.

Do programu zostałam zakwalifikowana przez portal ezoteryczny, który uznał, że będzie to świetna reklama zarówno mojej osoby, jak i firmy. Przekonywali, że doradcy pracujący na wizji wręcz nie mogą opędzić się później od klientów, zatem te dwa dwugodzinne dyżury w tygodniu to bez mała prezent dla mnie, bo oni tylko trochę przy tym zyskają. Zgodziłam się. Nigdy nie występowałam przed kamerą, ale w końcu do odważnych świat należy. Trzeba mierzyć się ze swoimi słabościami. Chciałam też zaimponować Markowi, mężczyźnie mojego życia, który także realizował się zawodowo. Pragnęłam, by poczuł się dowartościowany tym, że odnoszę sukcesy jako telewizyjna wróżka. Wydawało mi się, że telewizja sama w sobie będzie magiczna, że klienci, którzy zatelefonują po programie, będą bardziej egzaltowani, bardziej uduchowieni i ich pytania od razu wzniosą mnie na wyżyny duchowej doskonałości. Ogromnie cieszyłam się, gdy pozytywnie przebrnęłam przez casting i zostałam zakwalifikowana do pracy na wizji, oprócz zaledwie pięciu innych osób. Uznałam to za osobisty sukces i coś w rodzaju awansu w pracy. Wprawdzie zaproponowane warunki finansowe nie mają nic wspólnego z telewizyjnym blichtrem, ale jak wyraził się producent programu: „Jak się wylansujesz, to pieniądze będą ci same kapać z kranu!”.

.....

Pani Danuta przypomina mi ogromnego pączka. Jest niewysoka, z każdej strony okrągła i strasznie słodka. Prawie każde słowo zdrabnia i wykonuje taki gest, jak gdyby chciała mnie podszczypać w policzki. Wydyma przy tym wymalowane usta w dzióbek i cmoka. Czuję się przy niej jak mała dziewczynka, przypominam sobie wszystkie moje niecne postępki i psoty. Zupełnie nie pasowała mi do zakładu pogrzebowego, i słusznie, bo interesem tym zawiadywał jej zmarły mąż, świętej pamięci Henryk Chłodny. Nazwisko w sam raz dla grabarza. Ich syn, Mateusz Chłodny, przypomina nieboszczyka wyciągniętego z chłodni. Chudy, blady i pozbawiony emocji. Pani Danuta z tą swoją słodką aparycją stanowi tak duży kontrast, że przez chwilę zastanawiałam się, czy to wszystko dzieje się naprawdę.

Biuro zakładu pogrzebowego, który nosi nazwę „Zacisze”, znajduje się na parterze starej kamiennicy, w pobliżu dużego biurowca. W środku też jest raczej chłodno, mam na myśli wystrój i kolory. Dominują biel i czerń, wszystko poważne i surowe. Ojciec zaciągnął mnie tam pod pretekstem pomocy przy zabieraniu czegoś do prania. W istocie chodziło jednak o to, żebym została zaprezentowana gawiedzi zakładu i prawdopodobnie oceniona. Jak jałówka na targu. Mateusz stał i się nie odzywał, pani Danusia szczebiotała za to jak skowronek. Skakała dookoła mojego ojca, jakby był szachem perskim. Panie Stasiu to, panie Stasiu tamto, podsuwała mu herbatkę, ciasteczka, serweteczki, jak małemu dziecku chciała usta wycierać. Śmieszne to było. Mnie drażniło, jednak mój ojciec miękł z każdą chwilą. Wyraźnie mu się to podobało. Po godzinie zabraliśmy szmaty i poszliśmy do domu. Oględziny zakończone.

.....

Добавление нового отзыва

Комментарий Поле, отмеченное звёздочкой  — обязательно к заполнению

Отзывы и комментарии читателей

Нет рецензий. Будьте первым, кто напишет рецензию на книгу Z pamiętnika zajętej wróżki
Подняться наверх