Nawet zdziczałe psy
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Niektórzy w edynburskiej policji odetchnęli z ulgą, kiedy John Rebus przeszedł na emeryturę. Jego politycznie niepoprawne metody czasami jednak świetnie się sprawdzały. I właśnie teraz bardzo by się przydały, kiedy prowadzone przez Sioban Clarke śledztwo w sprawie zabójstwa lorda Mintona, najwyższego oskarżyciela publicznego w Szkocji, utyka w martwym punkcie. Tymczasem były gangster, Duży Ger Cafferty, którego ktoś próbował zastrzelić, otrzymał taką samą wiadomość jak Minton.
ZABIJĘ CIĘ ZA TO, CO ZROBIŁEŚ
.....
Policjantka otworzyła przed nią drzwi, a Clarke podziękowała jej i weszła do środka. Na drewnianej podłodze w holu leżało trochę poczty. Podniosła ją i zobaczyła, że kolejne koperty odłożono na stolik. Listy zostały otwarte i sprawdzone – najprawdopodobniej przez ludzi z patrolu interwencyjnego. Było tam również trochę ulotek, w tym jedna ze znanej jej hinduskiej knajpy na południu miasta. Lord Minton nie sprawiał na Clarke wrażenia kogoś, kto zamawiałby dania na wynos, ale nigdy nie wiadomo. Ekipa dochodzeniowa sprawdziła hol i zebrała odciski palców. Lord Minton – pełne nazwisko: David Menzies Minton – został zamordowany przed dwoma dniami, wieczorem. Nikt w sąsiedztwie nie słyszał odgłosów włamania ani samej napaści. Sprawca pokonał po ciemku dwa ogrodzenia i dotarł do okienka na poziomie ogrodu, tuż obok zamkniętych na zasuwę tylnych drzwi. Wybił szybę i wpełzł do mieszczącej się w przyziemiu pralni. Minton był w tym momencie w swoim gabinecie na parterze. Z oględzin zwłok wynikało, że został uderzony w głowę i uduszony, a potem sprawca okładał jeszcze martwe ciało.
Clarke przystanęła w cichym spokojnym holu, by zorientować się w rozkładzie pomieszczeń, następnie wyjęła z zawieszonej na ramieniu torby akta i ponownie je przejrzała. Minton miał siedemdziesiąt osiem lat, nigdy się nie ożenił, od trzydziestu pięciu lat mieszkał pod tym adresem. Skończył George Heriot’s School, a później Uniwersytet Edynburski i St Andrews. Pnąc się po szczeblach prawniczej kariery, dochrapał się stanowiska Lorda Adwokata i był oskarżycielem w kilku najsłynniejszych szkockich procesach karnych. Wrogowie? U szczytu kariery miał ich zapewne wielu, lecz przed dziesięciu laty usunął się w cień. Co jakiś czas wyjeżdżał do Londynu, żeby wziąć udział w obradach Izby Lordów. Prawie codziennie odwiedzał swój klub przy Princes Street, gdzie czytał gazety i rozwiązywał tyle krzyżówek, ile tylko się dało.
.....