Wszystko nie tak! 2
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
ROZDZIAŁ 1
NIGDY NIE LUBIŁA, kiedy do nich przychodził. Mimo że na jego widok smutna zazwyczaj twarz matki rozpogadzała się w jednej chwili. Marzena bardziej wyczuwała, niż wiedziała, po co ten mężczyzna przychodzi do matki, i choć nigdy na niczym ich nie nakryła, bo skrzętnie zamykali się na klucz w sypialni mamy, czuła, że on zabiera część tego, co należy do niej. Z natury była osóbką praktyczną, zatem próbowała doszukać się też dobrych stron takiego układu. Jako nastolatka miała swój własny świat, a w chwilach gdy pojawiał się Wiktor i znikał za drzwiami, mogła bez ograniczeń surfować po sieci i szperać po zagranicznych serwisach w poszukiwaniu interesujących ją materiałów. Wtedy jeszcze internet nie pękał w szwach jak dziś i zdobycie informacji o wróżbach, egzorcyzmach i czarach wcale nie było takie proste. Podświadomie wyczuwała, że matka nie pochwaliłaby jej hobby, zatem skrzętnie ukrywała przed nią zainteresowania. Marzena uczyła się dobrze, więc nikt za bardzo nie wnikał, czym się zajmuje po lekcjach, a że dorabiała stawianiem tarota koleżankom, matka tym bardziej cieszyła się, że ma tak zdolne i zaradne dziecko. Wersja oficjalna głosiła, że usługi polegają na robieniu koleżankom manicure’u oraz dawaniu im korków z chemii.
.....
– Akurat! Moi też jeszcze o niczym nie wiedzą. Zamierzam ich oświecić dopiero dziś. Słuchaj, a może by tak spróbować odszukać tych kolesi?
– Chyba upadłaś na głowę?! Szukaj sobie teraz, po czasie, na Ibizie Murzyna, który się przyzna, że mnie bzyknął. Igłę w stogu siana prędzej znajdziesz. Tak czy siak, muszę uprzedzić matkę. Najwyżej mnie zabije i problem sam się rozwiąże – podsumowała grobowym głosem Renata.
.....