Po piśmie
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
W powiedzeniu, iż to nie człowiek pisze książki, lecz książki wykorzystują ludzi, by zostać napisanymi, skryło się przeczucie tego dość powszechnego doświadczenia relacji ze słowem pisanym: nadmiaru mądrości tekstu względem autora tekstu. Napisałem i dopiero potem zacząłem rozumieć napisane; zacząłem dostrzegać głębsze znaczenia napisanego. W bardziej dosadnej wersji powiedzenie brzmi tak: „Pisarze są głupsi od swoich książek”.
Skąd się bierze owa nadwyżka mądrości? W wypadku utworów literackich – tych o celach wyłącznie artystycznych – wiele można zrzucić na podświadomość autora. Na wszystkie te partie umysłu, których praca pozostaje zasłonięta przed nami samymi. „Dlaczego twój bohater zachował się w ten akurat sposób?” „A skąd ja mam wiedzieć, dlaczego sam się zachowuję, jak się zachowuję?”
.....
Q: Ciało rekombinowane oznacza poszerzenie naszych wrażliwości, naszej percepcji. Ale nasze zmysły są złączone z mózgiem, wszystko „wydarza się” w mózgu. Zatem samo posiadanie, powiedzmy, wzroku rentgenowskiego, nic nie da. Musielibyśmy zmienić także synapsy, połączenia w mózgu.
A: Nie zaczynajmy teraz rozdzielać mózgu i ciała. Ten konkretny byt biologiczny, z jego sieciami kinestetycznymi, rdzeniem kręgowym i mięśniami – jak w nim rodzi się ciekawość? Właśnie z tej orientacji ruchowej w świecie, z mobilności ciała. Chęć oddzielenia mózgu to dziedzictwo kartezjańskiego dualizmu. Myślenie w ten sposób nie jest już produktywne. Musimy myśleć o ciele sprzężonym z nowym technologicznym otoczeniem.
.....