Czasami warto umrzeć
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Moteli Apollo In w Nebrasce. Jedyne miejsce noclegowe na rolniczym obszarze pięciuset kilometrów kwadratowych Sto kilometrów od najbliższego posterunku policji. Okolicą rządzi rodzina Duncanów wspomagana przez bandę wynajętych osiłków. Oficjalnie prowadzą firmę transportową, ale prawdziwe zyski przynosi im działalność w zupełnie innej branży.
Nikt z miejscowych nie odważy im się postawić, ale Jack Reacher jest tu tylko przejazdem, w drodze do Wirginii. I chociaż Duncanowie – powiązani z kartelem o międzynarodowym zasięgu – są piekielnie niebezpieczni, nie wystraszą go.
.....
• • •
Stodołę zbudowano dawno temu, jeszcze w czasach, gdy średniej wielkości drewniane zabudowania gospodarskie uważano za najwłaściwsze dla rolnictwa w Nebrasce. Później zastąpiono je wielkimi konstrukcjami stalowymi, które stawiano w miejscach dobieranych wyłącznie pod kątem logistyki transportowej. Ale stara stodoła wciąż stała, powoli chyląc się ku upadkowi, murszejąc i coraz bardziej zapadając. Otaczał ją duży dziedziniec pokryty starą masą bitumiczną, spękaną i wyboistą po latach zimowych mrozów i letniej spiekoty, ze szparami porośniętymi przez chwasty. Wrota zrobiono z masywnych drewnianych belek scalonych stalowymi sprzęgami, zawieszono na stalowej szynie i zaopatrzono w stalowe kółka, jednak stopniowe zapadanie się budynku spowodowało, że kółka zakleszczyły się w prowadnicach i wrót nie dawało się już przesunąć. Do środka można się było dostać tylko przez niewielkie drzwiczki, które umieszczono we wrotach nieco na lewo od środka. Były tak małe, że zmuszały dorosłego mężczyznę do pochylenia głowy.
.....