Maria Tudor. Pierwsza królowa
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Pamięci moich rodziców,
Kennetha i Kathleen Mary Ford
.....
Szybko pojawiły się oznaki wpływu Margaret. Członkowie Tajnej Rady Królewskiej w liście z 13 czerwca 1520 roku napisali do Henryka, który wraz z Katarzyną przebywał we Francji, uczestnicząc w pokazie ostentacyjnej rywalizacji między nim a Franciszkiem I, znanym jako Pole Złotogłowia. Donieśli mu, iż Maria „codziennie oddaje się cnotliwym rozrywkom i zajęciom…”9. Tego oczywiście należało się spodziewać. Żaden rodzic, a z pewnością żaden król, nie chce słyszeć o niewłaściwym zachowaniu swojego dziecka, a w XVI wieku raczej nie znano pojęcia długiej pauzy szkolnej. To jednak nie znaczy, że Marię ustawicznie traktowano jak osobę dorosłą. Rozkład jej zajęć zmieniał się w różnych porach roku, lecz czas największych rozrywek nadchodził w Boże Narodzenie. W tym okresie hrabina Salisbury oraz inne osoby z otoczenia królewny dbały o to, by dziewczynce nie brakowało atrakcji.
Relacje domowników dają pewne pojęcie o przebiegu świąt Bożego Narodzenia, jakie znała Maria. Diametralnie różnią się one od tych na modłę niemiecką, które zawitały do Anglii w czasach wiktoriańskich, i wydają się bliższe obrzędom średniowiecznym. Święta były ożywione i nad wyraz widowiskowe. Ich forma niewiele zmieniła się z czasem, a Marię w późniejszych latach mogła równie dobrze cieszyć ich swojskość. W 1521 roku świątecznej zabawie królewny przewodził „pan Bałagan”, osoba pokroju mistrza ceremonii. Jego funkcję pełnił jeden ze służących, John Thurgoode. Na uroczystości zakupiono trzy „straszliwe i groźne” dziki, a punktem kulminacyjnym stało się ceremonialne wniesienie łba owego zwierza, „ustrojonego barwnymi girlandami i rozmarynem, uwędzonego na świąteczny stół”. Dziczy łeb przedstawiał imponujący widok, wezwano zatem malarzy i dekoratorów, aby go pozłocili i dodatkowo przystroili.
.....