Bieg po życie
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Moim rodzinom w Ameryce i Sudanie Południowym,
za to, że zawsze pokładały we mnie nadzieję.
.....
Miałem poczucie, jakbym maszerował z opaską na oczach przez bardzo długi czas. Tak naprawdę przeszliśmy zaledwie około pięćdziesięciu metrów. Odległości zawsze wydają się większe, kiedy nie widzisz, dokąd idziesz. Szereg zatrzymał się i następnie poruszał się o wiele wolniej. Koszula chłopca, której się trzymałem, wymknęła mi się z dłoni. Chciałem jej dosięgnąć, aby nie wypaść z szeregu. Nie chciałem zostać uderzony. Nagle ktoś zerwał mi opaskę z oczu i popchnął mnie do tyłu. Potknąłem się i zamrugałem. Myślałem, że oślepi mnie światło słoneczne, ale nic takiego się nie stało. Rozejrzałem się dookoła i okazało się, że znalazłem się w pokrytym strzechą pomieszczeniu. Otaczali mnie chłopcy w różnym wieku. Było popołudnie, a w chacie panowała ciemność. Nie było w niej żadnych okien i tylko jedne drzwi. Odrobina światła przedostawała się przez strzechę nad naszymi głowami.
Szybko odsunąłem się od drzwi. Żołnierze cały czas wrzucali do pomieszczenia kolejnych chłopców, mimo że jego powierzchnia była mniejsza niż mój obecny pokój gościnny, w środku znajdowało się nas już naprawdę dużo, pewnie około osiemdziesięciu. Kiedy rozejrzałem się dookoła zauważyłem kolejną rzecz: zniknęły wszystkie dziewczynki. Kiedy żołnierze napadli na nasz kościół, zabrali wszystkich chłopców i dziewczynki. Teraz jednak dziewczynki zniknęły. Nie chciałem nawet myśleć, co mogli z nimi zrobić.
.....