Baku_Moskwa_Warszawa
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Lipiec był wyjątkowo upalny tego roku. Znowu byliśmy razem i chodziliśmy nad morze poleżeć w cieniu skał. Tego popołudnia rozrzucone włosy Arzu były dosłownie wszędzie: na moim brzuchu, na klatce i szyi, a także na spodniach i udach. Docierały z powiewem wiatru nawet do ust. Lewą ręką wyciągałem je stamtąd delikatnie, wpatrzony w niebo. Prawa leżała niecierpliwie obok jej prostopadle ułożonych bioder.
— O czym myślisz? — spytała cicho spod zamkniętych powiek.
.....
— A, o to — udałem żart. — O Arzu już ci opowiadałem. To była miłość niemożliwa.
— Czemu ona chciała się żenić tak od razu? Nie mogła poczekać, aż zmądrzejesz? — zapytał wyjątkowo roztropnie jak na stan, w którym podtrzymywałem go za ramię, żeby nie zsunął się z ławki, gdy metro ruszało z kopyta, trzęsło na łuku albo ostro hamowało, czyli bez przerwy.
.....