Bogna Tyrmanda. Nastolatka, która rozkochała w sobie pisarza
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Ocalały cztery listy i kartka. Dwa Leopold Tyrmand napisał ołówkiem. Jako dżentelmen wiedział, że w ten sposób pisać nie wypada, ale w przypadku pierwszego z nich nie miał innego wyjścia. Leżał na kwaterze z nogą w gipsie i nie mógł sięgnąć po pióro. Zatem drugi list, również napisany ołówkiem, to już złośliwa manifestacja.
A teraz te listy leżą przede mną. Są trudne do odczytania. Litery się zatarły, grafit wyblakł. Mimo to nadal sporo mówią o autorze. Na przykład to, że w ogóle nie mają skreśleń, a długie wyrazy pisane są łącznie, jak girlandy. Wygląda na to, że Tyrmand przelewał na papier gotowe, uprzednio ułożone w głowie frazy. Nie trzeba być grafologiem, aby stwierdzić, że taki sposób pisania zdradza nie tylko umiejętność logicznego myślenia i dużą pewność siebie. To absolutne panowanie nad treścią przekazu. Czyżby?
.....
Zacząłem czytać jeszcze na murku. Co się działo potem, nie wiem. Nie mam pojęcia. Najpierw leciały minuty, potem kwadranse, następnie godziny. Mijały zajęcia, ćwiczenia, wykłady. Dzień, noc, dzień. Tygodnie, miesiące. Mur w Berlinie padł, komuna się skończyła. Michnik z Kuroniem poszli w ministry, Jan Paweł obleciał ziemię trzysta razy. Powstał zupełnie nowy świat, a ja wpadłem w tyrmandowe frazy po same uszy. Trafiony, zatopiony. Po Dzienniku przyszedł czas na Życie towarzyskie i uczuciowe. Potem był Filip, Siedem dalekich rejsów, następnie Wędrówki i myśli porucznika Stukułki, a na koniec Zły. Zachłyśnięcie się Warszawą lat pięćdziesiątych. Odkrycie Atlantydy, odkopanie Pompejów. Tyrmand, Tyrmand i nikt inny.
Rzuciłem studia, zostałem dziennikarzem. Napisałem parę książek. A teraz siedzę z Bogną vel Krystyną w pokoju, w którym Tyrmand prosił o jej rękę zatroskanych rodziców.
.....