Jagodowa miłość. Tom 4. Zawsze możesz na mnie liczyć
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Słońce wpadało do wnętrza „Słodkiej” przez duże, czyste okna, odbijając się w zawieszonych na przeciwległej ścianie lustrach. Na przykrytych liliowymi obrusami stolikach, w ślicznych, pękatych flakonach, stały świeże kwiaty. Zapach ciasta drożdżowego unosił się wokół witryny, płynąc niemal widoczną smugą w kierunku drzwi. Idealnie udekorowane ciasta pyszniły się w gablotach, a świeże bułeczki ułożone starannie w koszyczkach tylko czekały na schrupanie. Jedynie dzwoneczek nad drzwiami na razie milczał. Było pusto, cicho, wciąż spokojnie. Cukiernia czekała, aż wypełni ją gwar rozmów, brzęk filiżanek, a oszałamiający aromat świeżo mielonej kawy wymiesza się z zapachem wypieków. Jagoda rozejrzała się jeszcze raz po wnętrzu i wziąwszy głęboki wdech, przekręciła klucz w drzwiach wejściowych. Nagle poczuła delikatne łaskotanie za uchem. Uśmiechnęła się pod nosem i przymknęła oczy, a gdy ponownie je otworzyła, ujrzała nad sobą promienną twarz Tomasza. Zaczęła się zastanawiać, jakim cudem tak szybko znalazła się w jego objęciach, zaraz jednak uprzytomniła sobie, że cukiernia po prostu jej się przyśniła.
– Dzień dobry – powiedział Tomasz półgłosem.
.....
– Agata jest w łazience, bierze prysznic.
– Wyników jeszcze nie ma.
.....