Assassin's Creed
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Pustynnego krajobrazu nie zakłócało nic poza chatką łowczego, która wyrastała z horyzontu niczym spróchniały ząb. Nada się, uznał Emsaf. Podjechał do schronienia, uwiązał konia w jego cieniu, po czym wszedł do chłodnego wnętrza, wdzięczny za grube gliniane ściany, chroniące przed najgorszym nawet upałem.
W środku zdjął nakrycie głowy i rozejrzał się. Miejsce nie było urządzone, pachniało stęchlizną. Z pewnością nie chciałby w nim siedzieć zbyt długo, ale doskonale nadawało się do tego, co planował.
.....
– W takim razie przykro mi, ale muszę jechać – oznajmił. – Na pewno rozpoczęli już atak na świątynię. Pewnie liczą na relikwie, złoto, ofiary i cokolwiek jeszcze wpadnie im w te brudne łapska. Ci ludzie nie boją się bogów, nie obchodzi ich, czy urażą Wyrocznię. Tylko ja mogę ich powstrzymać.
– Będzie ich wielu? – spytała.
.....