Sprawa Dreyfusa i inne głośne procesy
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Jedność przywrócić i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
.....
Co najdziwniejsze, w ówczesnej sytuacji międzynarodowej oraz przy rozpętanej przez prasę nagonce i naciskach „z góry” ten rodzaj szantażu okazał się nadzwyczaj skuteczny. Obrońca Dreyfusa, jeden z najlepszych francuskich adwokatów – mecenas Edgar Demange, który był przekonany o niewinności swego klienta, w ogóle nie został dopuszczony do głosu. Zeznający w sprawie jako świadek major Henry oświadczył, iż wie z całą pewnością, że kapitan Dreyfus jest zdrajcą. Od kogo to wiedział? Ano od pewnej szanowanej osobistości, której nazwiska nie mógł zdradzić.
Jednomyślny wyrok zapadł już po czterech dniach postępowania, 22 grudnia – dożywotnie zesłanie i degradacja. Zgodnie z wojskową procedurą karną oskarżony nie był obecny przy jego ogłaszaniu, zostały mu jednak dwadzieścia cztery godziny na apelację. „Na ulicy tłum rozchodzi się – opisywał sprawozdawca. – Ktoś krzyczy: «Śmierć zdrajcy!», ktoś zauważa: «Koniec sprawy». Nikt nie przeczuwa, że to dopiero początek”. Dreyfus złożył w terminie odwołanie, ale 31 grudnia zostało ono w całości odrzucone. Sąd Apelacyjny stwierdził, że proces odbył się zgodnie z prawem, a wymierzona kara jest jak najbardziej adekwatna do popełnionej zbrodni.
.....