Gargantua i Pantagruel

Gargantua i Pantagruel
Автор книги: id книги: 1570748     Оценка: 0.0     Голосов: 0     Отзывы, комментарии: 0 0 руб.     (0$) Читать книгу Скачать бесплатно Купить бумажную книгу Электронная книга Жанр: Повести Правообладатель и/или издательство: Public Domain Дата добавления в каталог КнигаЛит: Скачать фрагмент в формате   fb2   fb2.zip Возрастное ограничение: 0+ Оглавление Отрывок из книги

Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.

Описание книги

Gargantua i Pantagruel, tytułowi bohaterowie powieści Francois Rabelais'go, to olbrzymy znane francuskiej publiczności z podań ludowych.Podobno Rabelais kupił na straganie anonimowe dzieło opisujące losy Gargantui, a lektura utworu zainspirowała go napisania własnej wersji dziejów olbrzyma oraz jego syna, Pantagruela. Powieść przedstawia życie bohaterów od samego początku – włącznie z historią ich poczęcia i narodzin; ukazuje zarówno ich codzienność, jak i przygody: udział w walkach i podróżach. Dzieło zachowuje ludowy, trochę sowizdrzalski charakter – przygody są wzbogacane trywialnym humorem obfitującym w dowcipy o tematyce fekalnej i płciowej. W Gargantui i Pantagruelu łączy się wulgarność i erudycja autora – niektóre z żartów mają charakter lingwistyczny i wymagają znajomości francuskiego i łaciny. Niewątpliwie wiele słuszności ma tłumacz, wskazując, że w całej pełni smakować w pismach Rabelais'go mogą bodaj tylko mężczyźni; bowiem wśród beztroskich fantazji i facecji dochodzi mimo wszystko do głosu kulturowe dziedzictwo mizoginii, szczególnie w stosunku do kobiecej fizyczności i fizjologii.Gargantua i Pantagruel to najsłynniejsze dzieło autorstwa Francois Rabelais'go. Poszczególne tomy były wydawane od lat 40. XVI wieku, ostatni z nich doczekał się publikacji już po śmierci pisarza w latach 60.

Оглавление

Rabelais François. Gargantua i Pantagruel

Od tłumacza

Księga pierwsza. Żywot wielce przeraźliwy wielkiego Gargantui, ojca Pantagruelowego, niegdy skomponowany przez mistrza Alkofrybasa17, Abstraktora Piątej Esencji. Księga pełna pantagruelizmu18

Przedmowa autora

Rozdział pierwszy. O genealogii i starożytności rodu Gargantui

Rozdział drugi. Fidrygałki faszerowane, znalezione w starożytnej budowli30

Rozdział trzeci. Jako Gargantua jedenaście miesięcy pozostawał w żywocie matki

Rozdział czwarty. Jako Gargamela, nosząc w żywocie Gargantuę, spożyła wielką dzieżę flaków

Rozdział piąty. Pogwarki pijackie

Rozdział szósty. Jako Gargantua przyszedł na świat w sposób bardzo osobliwy

Rozdział siódmy. Jakim sposobem Gargantua otrzymał imię i jak zwąchał się z winkiem

Rozdział ósmy. Jak odziewano Gargantuę98

Rozdział dziewiąty. Barwy ubioru Gargantui

Rozdział dziesiąty. O tym, co oznacza kolor biały i niebieski

Rozdział jedenasty. Młode lata Gargantui127

Rozdział dwunasty. O misternych konikach Gargantui

Rozdział trzynasty. Jak Tęgospust poznał bystrość dowcipu Gargantui po jego wynalazku nowego utrzyjzadka131

Rozdział czternasty. Jako Gargantua kształcony był przez pewnego teologa w alfabecie łacińskim139

Rozdział piętnasty. Jako Gargantuę powierzono innym pedagogom

Rozdział szesnasty. O podróży Gargantui do Paryża, o ogromnej kobyle160, która go dźwigała i jako ta wytępiła wszystkie końskie muchy w okolicy

Rozdział siedemnasty. Jako Gargantua oblał swoje powitanie z Paryżanami i jako zabrał wielkie dzwony z kościoła Najświętszej Panny

Rozdział osiemnasty. Jako Janotus Berdysz został wysłany w poselstwie, aby skłonić Gargantuę do oddania dzwonów

Rozdział dziewiętnasty. Przemowa, jaką mistrz Janotus Berdysz wygłosił do Gargantui, aby go skłonić do oddania dzwonów166

Rozdział dwudziesty. Jako teolog zabrał swoje sukno i jako wszczął proces przeciw sorbonistom

Rozdział dwudziesty pierwszy. Nauki i obyczaje Gargantui wedle dyscypliny jego profesorów Sorbonosłów

Rozdział dwudziesty drugi. Zabawy Gargantui181

Rozdział dwudziesty trzeci. Jako Ponokrates ujął Gargantua w taką dyscyplinę, iż ani godzina w dniu nie szła na marne185

Rozdział dwudziesty czwarty. Jak Gargantua spędzał czas, kiedy pora była dżdżysta

Rozdział dwudziesty piąty. Jako między piekarzami kołaczy z Lerny a pasterzami z kraju Gargantui wszczęły się wielkie swary, z których zasię zrodziły się długie wojny199

Rozdział dwudziesty szósty. Jako mieszkańcy Lerny z rozkazania swego monarchy Żółcika, napadli niespodzianie pasterzy króla Tęgospusta

Rozdział dwudziesty siódmy. Jako pewien mnich z Selii ocalił obejście klasztorne od napaści nieprzyjaciół

Rozdział dwudziesty ósmy. Jako król Żółcik wziął szturmem Skałę Klermoncką211 i jako niechętnie a z żalem Tęgospust podjął wojnę

Rozdział dwudziesty dziewiąty. Treść listu napisanego do Gargantui przez Tęgospusta214

Rozdział trzydziesty. Jako Ulrych Swędzimir wysłany został w poselstwie do Żółcika

Rozdział trzydziesty pierwszy. Przemówienie posła Swędzimira do króla Żółcika

Rozdział trzydziesty drugi. Jako Tęgospust dla okupienia pokoju kazał oddać kołacze

Rozdział trzydziesty trzeci. Jako niektórzy wodzowie Żółcika swymi zbyt gorącymi radami wpędzili go w ostateczne niebezpieczeństwo221

Rozdział trzydziesty czwarty. Jako Gargantua opuścił miasto Paryż, aby ratować swój kraj, i jak Gymnastes spotkał się z nieprzyjaciółmi

Rozdział trzydziesty piąty. Jako Gymnastes zgrabnie uśmiercił kapitana Flaczka i innych ludzi Żółcikowych

Rozdział trzydziesty szósty. Jako Gargantua zburzył zamek Wedeński i jako przebyli bród

Rozdział trzydziesty siódmy. Jako Gargantua, czesząc włosy, wyczesał siła232 kul armatnich

Rozdział trzydziesty ósmy. Jako Gargantua zjadł w sałacie sześciu pielgrzymów

Rozdział trzydziesty dziewiąty. Jak Gargantua podejmował mnicha, który zabawiał się przy wieczerzy wdzięcznymi pogwarki

Rozdział czterdziesty. Dlaczego mnichy są w ohydzie u całego świata i dlaczego jedni mają większe nosy, a drudzy mniejsze

Rozdział czterdziesty pierwszy. O tym, jako mnich uśpił Gargantuę, i o jego godzinkach i brewiarzu

Rozdział czterdziesty drugi. Jako mnich dodawał ducha kompanom i jako zawisnął na drzewie

Rozdział czterdziesty trzeci. Jako podjazd króla Żółcika natknął się na Gargantuę i jako mnich zabił kapitana Pukawkę, a potem wpadł w ręce nieprzyjaciół

Rozdział czterdziesty czwarty. Jako mnich pozbył się swoich strażników i jako podjazd Żółcikowy rozgromiono

Rozdział czterdziesty piąty. Jako mnich przywiódł ze sobą pielgrzymów i jako Tęgospust rzekł im roztropne słowo

Rozdział czterdziesty szósty. Jak Tęgospust ludzko się obszedł z pojmanym rotmistrzem Kogutkiem

Rozdział czterdziesty siódmy. Jako Tęgospust zwołuje swoje legiony i jako Kogutek zabił Krewkosza, po czym sam został zgładzony z rozkazu Żółcika

Rozdział czterdziesty ósmy. Jako Gargantua obległ Żółcika w Skale Klermonckiej i jako wytracił armię tegoż Żółcika

Rozdział czterdziesty dziewiąty. O tym, jako Żółcik uciekając popadł w rozmaite nieszczęścia i o tym, co począł Gargantua po bitwie

Rozdział pięćdziesiąty. Przemówienie Gargantui do zwyciężonych

Rozdział pięćdziesiąty pierwszy. Jako zwycięzcy Gargantuiści zostali nagrodzeni po bitwie

Rozdział pięćdziesiąty drugi. Jako Gargantua dał zbudować dla mnicha klasztor telemski283

Rozdział pięćdziesiąty trzeci. Jakim kształtem wzniesiono i uposażono klasztor telemitów284

Rozdział pięćdziesiąty czwarty. Napis umieszczony na wielkiej bramie Telemy

Rozdział pięćdziesiąty piąty. Jak wyglądało mieszkanie telemitów285

Rozdział pięćdziesiąty szósty. Jakie było odzienie braci i sióstr telemickich

Rozdział pięćdziesiąty siódmy. Jak był ustanowiony sposób życia telemitów

Rozdział pięćdziesiąty ósmy. Zagadka znaleziona w fundamentach klasztoru telemitów288

Księga druga. Pantagruel291, król Spragnionych292. Historia przywrócona do swej pierwotnej osnowy, obejmująca jego przeraźliwe dzieła i uczynki, ułożona przez nieboszczyka mistrza Alkofrybasa, abstraktora piątej esencji. Dziesięciowiersz Mistrza Hugona Salela293 do autora tej książki

Przedmowa autora

Rozdział pierwszy. O pochodzeniu i starożytności rodu wielkiego Pantagruela

Rozdział drugi. O urodzeniu bardzo straszliwego Pantagruela

Rozdział trzeci. O żałobie Gargantui po śmierci żony Badebeki

Rozdział czwarty. O dzieciństwie Pantagruela

Rozdział piąty. O czynach szlachetnego Pantagruela w jego latach młodzieńczych

Rozdział szósty. Jako Pantagruel spotkał Limuzyńczyka, który kaleczył język ojczysty334

Rozdział siódmy. Jako Pantagruel przybył do Paryża i jakie piękne księgi widział w księgarni św. Wiktora

Rozdział ósmy. Jako Pantagruel, przebywając w Paryżu, otrzymał list od ojca swego Gargantui, którego to listu kopia jest załączona340

Rozdział dziewiąty. Jako Pantagruel spotkał Panurga342, którego pokochał na całe życie

Rozdział dziesiąty. Jako Pantagruel sprawiedliwie osądził niezwykle zawiłą a trudną kontrowersję i tak mądrze, iż wyrok jego uznano wspanialszym od sądu Salomona358

Rozdział jedenasty. Jako imćpanowie Pocałuj i Powąchaj prawowali się przed Pantagruelem bez adwokatów

Rozdział dwunasty. Jako pan Powąchaj broni swej sprawy przed Pantagruelem

Rozdział trzynasty. Jako Pantagruel wydał wyrok w sprawie między dwoma szlachcicami

Rozdział czternasty. Jako Panurg opowiada swoje cudowne ocalenie z rąk Turczynów

Rozdział piętnasty. Jako Panurg przedstawia sposób bardzo nowy zbudowania murów Paryża

Rozdział szesnasty. O obyczajach i sposobie życia Panurga392

Rozdział siedemnasty. O tym jak Panurg kupował odpusty i jak wydawał za mąż stare baby; oraz o procesach, jakie miał w Paryżu397

Rozdział osiemnasty. Jak jeden wielki uczony angielski chciał przeprowadzić dysputę przeciw Pantagruelowi i jako został zwyciężony od Panurga

Rozdział dziewiętnasty. Jako Panurg zapędził w kozi róg Angielczyka argumentującego na migi

Rozdział dwudziesty. Jako Taumastes wysławiał cnoty i wiedzę Panurga

Rozdział dwudziesty pierwszy. Jako Panurg rozmiłował się w jednej znamienitej damie paryskiej

Rozdział dwudziesty drugi. Jako Panurg wypłatał damie paryskiej sztukę, która nie wyszła jej na korzyść

Rozdział dwudziesty trzeci. O tym, jako Pantagruel opuścił Paryż, odebrawszy nowiny, iż Dipsodzi zajechali krainę Amaurotów, i o tym, dlaczego mile są tak małe we Francji

Rozdział dwudziesty czwarty. List który przyniósł Pantagruelowi posłaniec od jednej damy z Paryża i wytłumaczenie słówka wyrytego wewnątrz pierścienia

Rozdział dwudziesty piąty. Jako Panurg, Karpalim, Eustenes i Epistemon, towarzysze Pantagruela, bardzo zmyślnie przyprawili o zgubę sześćset sześćdziesiąt jazdy

Rozdział dwudziesty szósty. Jako Pantagruelowi i jego towarzyszom obmierzło solone mięsiwo i jako Karpalim ruszył na łowy, aby zdobyć świeżą zwierzynę

Rozdział dwudziesty siódmy. Jako Pantagruel wzniósł trofej na pamiątkę ich dzielności, Panurg zaś drugi na pamiątkę zajączków, jako z pierdnięcia Pantagruelowego poczęli się mali człowieczkowie, a z bździn małe kobietki, i jako Panurg złamał gruby kij na dwóch szklankach

Rozdział dwudziesty ósmy. Jako Pantagruel bardzo osobliwym sposobem odniósł zwycięstwo nad Dipsodami i Olbrzymami

Rozdział dwudziesty dziewiąty. Jako Pantagruel rozgromił trzystu olbrzymów uzbrojonych w kamienie ciosowe i Wilkołaka, ich hetmana

Rozdział trzydziesty. Jak Epistemon, który miał uciętą głowę, ozdrowiał dzięki sztuce Panurga i jakie przyniósł wieści o diabłach i potępieńcach

Rozdział trzydziesty pierwszy. Jako Pantagruel wszedł do miasta Amaurotów i jako Panurg wyswatał króla Anarcha i zrobił go roznosicielem tatarskiego sosu

Rozdział trzydziesty drugi. Jako Pantagruel pokrył językiem całą armię i co autor ujrzał u niego w gębie

Rozdział trzydziesty trzeci. Jako Pantagruel zachorował i w jaki sposób przyszedł do zdrowia

Rozdział trzydziesty czwarty. Zakończenie niniejszej księgi i uniewinnienie się autora

Księga trzecia. Czynów i rzeczeń heroicznych bogobojnego Pantagruela, ułożona przez mistrza Franciszka Rabelego447 doktora medycyny i gwardiana Wysp Hierejskich448

Przywilej króla Franciszka I450

Franciszek Rabelais duchowi królowej Nawary451

Przedmowa do trzeciej księgi

Rozdział pierwszy. Jako Pantagruel przeniósł kolonię Utopijczyków do Dipsodii

Rozdział drugi. Jako Panurg został mianowany kasztelanem Salmigondu w Dipsodii i jako miał obyczaj zjadać zboże na pniu

Rozdział trzeci. Jako Panurg wychwala zapożyczających się i dłużników

Rozdział czwarty. Dalszy ciąg wywodu Panurga na pochwałę dłużników i wierzycieli

Rozdział piąty. Jako Pantagruel nienawidzi dłużników i zapożyczających się

Rozdział szósty. Dlaczego zwalnia się nowożeńców od służby wojennej

Rozdział siódmy. Jako Panurg nosił pchłę w uchu i jako zbył się swego wspaniałego saczka

Rozdział ósmy. Jako saczek u pludrów jest dla wojownika pierwszą i najważniejszą sztuką jego rynsztunku

Rozdział dziewiąty. Jako Panurg szuka u Pantagruela rady, czy ma się żenić czy nie

Rozdział dziesiąty. O tym jako Pantagruel przedstawia Panurgowi, iż trudna to jest rzecz doradzać coś w sprawie małżeństwa; i o wróżbach homeryckich a wergiliańskich

Rozdział jedenasty. Jako Pantagruel wywodzi, iż wróżba z rzutu kości jest niedozwolona

Rozdział dwunasty. Jako Pantagruel bada z losów wirgiliańskich przyszłe widoki małżeństwa Panurgowego

Rozdział trzynasty. Jako Pantagruel radzi Panurgowi, aby przeniknął dolę lub niedolę swego małżeństwa przez sny

Rozdział czternasty. Sen Panurga i jego wykładanie

Rozdział piętnasty. Wymówki Panurga i wykład kabały monastycznej w przedmiocie solonego mięsiwa

Rozdział szesnasty. Jako Pantagruel radzi Panurgowi, aby zasięgnął rady u Sybilli Panzuckiej

Rozdział siedemnasty. Jako Panurg przemawia do Sybilli w Panzuście

Rozdział osiemnasty. Jako Pantagruel i Panurg rozmaicie wykładają wiersze sybilli Panzuckiej

Rozdział dziewiętnasty. Jako Pantagruel wychwala radę niemych

Rozdział dwudziesty. Jak Nazdekaber dał Panurgowi odpowiedź na migi

Rozdział dwudziesty pierwszy. Jako Panurg zasięga rady u starego poety francuskiego imieniem Mruczysława529

Rozdział dwudziesty drugi. Jako Panurg ujmuje się za braćmi z zakonów żebrzących

Rozdział dwudziesty trzeci. Jako Panurg nakłania, aby powrócić do Mruczysława

Rozdział dwudziesty czwarty. Jako Panurg zasięga rady u Epistemona

Rozdział dwudziesty piąty. Jako Panurg radzi się u Her Trippy

Rozdział dwudziesty szósty. Jako Panurg szuka porady u brata Jana Łomignata

Rozdział dwudziesty siódmy. Jako brat Jan daje ucieszne rady Panurgowi

Rozdział dwudziesty ósmy. Jako brat Jan pokrzepia Panurga w jego rogatych niepokojach

Rozdział dwudziesty dziewiąty. Jako Pantagruel zwołuje zgromadzenie złożone z teologa, lekarza, prawnika i filozofa, aby rozjaśnić wątpliwości Panurga

Rozdział trzydziesty. Jako Hipotades, teolog, udziela rady Panurgowi w kwestii jego małżeństwa

Rozdział trzydziesty pierwszy. Jako Gałeczka, lekarz, udziela rady Panurgowi

Rozdział trzydziesty drugi. Jako Gałeczka orzeka, iż stan rogaty jest naturalną przynależnością stanu małżeńskiego

Rozdział trzydziesty trzeci. Jakie mistrz Gałeczka zaleca Panurgowi lekarstwo na rogi

Rozdział trzydziesty czwarty. Jako kobiety z przyrody swej pożądają rzeczy zakazanych

Rozdział trzydziesty piąty. Jak Wiatraczek, filozof, roztrząsa trudności stanu małżeńskiego

Rozdział trzydziesty szósty. Dalszy ciąg odpowiedzi Wiatraczka, filozofa efektyckiego i pyrrhońskiego647

Rozdział trzydziesty siódmy. Jako Pantagruel namówił Panurga, aby zasięgnął rady u jakiego mózgowca651

Rozdział trzydziesty ósmy. Jakimi mianami Panurg i Pantagruel uczcił Trybuleta657

Rozdział trzydziesty dziewiąty. Jako Pantagruel przysłuchuje się sądowi nad sędzią Pletewką, który rozstrzygał procesy wedle rzutu kości659

Rozdział czterdziesty. Jako Pletewka tłumaczy, dlaczego rozpatruje akta procesów, zanim osądzi je wedle rzutu kości

Rozdział czterdziesty pierwszy. Jako Pletewka opowiada historię pewnego jednacza procesów

Rozdział czterdziesty drugi. Jako rodzą się procesy i jak pięknie dojrzewają

Rozdział czterdziesty trzeci. Jako Pantagruel uniewinnia Pletewkę i jego wyroki wydawane za pomocą rzutu kości

Rozdział czterdziesty czwarty. Jako Pantagruel opowiada szczególny przykład niepewności ludzkiego sądu

Rozdział czterdziesty piąty. Jako Panurg radzi się u Trybuleta

Rozdział czterdziesty szósty. Jako Pantagruel i Panurg odmiennie wykładają słowa Trybuleta

Rozdział czterdziesty siódmy. Jako Pantagruel i Panurg postanawiają odwiedzić wyrocznię boskiej Flaszy

Rozdział czterdziesty ósmy. Jako Gargantua przedstawia, iż nie wolno jest dzieciom żenić się bez wiedzy i zezwolenia rodziców711

Rozdział czterdziesty dziewiąty. O przygotowaniach Pantagruela do morskiej podróży i o zielu zwanym pantagruelion712

Rozdział pięćdziesiąty. Jak powinno się obrabiać i przyrządzać ów słynny pantagruelion

Rozdział pięćdziesiąty pierwszy. Dlaczego to ziele nazywa się pantagruelion i jakie ma cudowne własności

Rozdział pięćdziesiąty drugi. Jako istnieje odmiana pantagruelionu, który nie może być zniszczony od ognia

Księga czwarta. Bohaterskich czynów i rzeczeń szlachetnego Pantagruela ułożona przez Mistrza Franciszka Rabelego doktora medycyny

Dawna przedmowa do czwartej księgi

Najdostojniejszemu i najłaskawszemu Książęciu, Jego Eminencji Kardynałowi Odet de Chatillon753

Nowa przedmowa autora, mistrza Franciszka Rabelego, do czwartej księgi wiekopomnych czynów i rzeczeń Pantagruelowych. Do łaskawych czytelników

Rozdział pierwszy. Jako Pantagruel ruszył na morze, aby odwiedzić wyrocznię boskiej Bakbuk799

Rozdział drugi. Jako Pantagruel, przybywszy do wyspy Medamothi808, poczynił tam różne piękne zakupy

Rozdział trzeci. O tym, jak Pantagruel otrzymał list od ojca swego Gargantui i o szczególnym sposobie otrzymywania rychłych wiadomości z krajów obcych i dalekich

Rozdział czwarty. Jako Pantagruel pisze do swego ojca Gargantui i posyła mu wiele pięknych i rzadkich upominków

Rozdział piąty. Jako Pantagruel napotkał okręt z podróżnymi wracającymi z kraju Latarneńczyków

Rozdział szósty. Jako, po złagodzeniu sporu, Panurg targuje u Jendorka barana z jego stada

Rozdział siódmy. Dalszy ciąg targu pomiędzy Panurgiem a Jendorkiem

Rozdział ósmy. Jako Panurg utopił w morzu kupca i barany

Rozdział dziewiąty. O tym, jako Pantagruel przybył do wyspy Płaskonosów847 i o szczególnych pokrewieństwach w tym kraju

Rozdział dziesiąty. Jako Pantagruel zawinął do wyspy Szeli i poznał jej króla, świętego Panigona851

Rozdział jedenasty. Dlaczego mnichowie radzi przebywają w kuchni

Rozdział dwunasty. O tym, jako Pantagruel przebył Prokurację i o szczególnych obyczajach Pozwańców859

Rozdział trzynasty. Jako, za przykładem mistrza Franciszka Wilona, pan Buś chwali swoich ludzi

Rozdział czternasty. Dalszy ciąg młocki Pozwańców w domu pana Busiowym

Rozdział piętnasty. Jako Pozwaniec wskrzesza starożytne obyczaje zrękowin

Rozdział szesnasty. Jako brat Jan doświadcza natury Pozwańców

Rozdział siedemnasty. O tym, jako Pantagruel przebył wyspy Tohu i Bohu877 i o dziwnej śmierci Nosodmucha, połykacza wiatraków

Rozdział osiemnasty. Jako Pantagruel wyszedł cało z gwałtownej burzy morskiej

Rozdział dziewiętnasty. Jakie było zachowanie Panurga i brata Jana w czas burzy887

Rozdział dwudziesty. Jako żeglarze zdają okręty na wolę burzy

Rozdział dwudziesty pierwszy. Dalszy ciąg burzy i krótka rozprawka o testamentach czynionych na morzu

Rozdział dwudziesty drugi. Koniec burzy

Rozdział dwudziesty trzeci. Jako, gdy burza minęła, Panurg odgrywa zucha

Rozdział dwudziesty czwarty. Jako brat Jan dowodzi Panurgowi, iż bez przyczyny lękał się podczas burzy

Rozdział dwudziesty piąty. Jako, po burzy, Pantagruel wylądował na wyspie Makreonów905

Rozdział dwudziesty szósty. Jako dobry Makrob opowiada Pantagruelowi o życiu i zgonie bohaterów

Rozdział dwudziesty siódmy. Jako Pantagruel rozprawia o odchodzeniu dusz bohaterów i o strasznych znakach, które poprzedziły zgon nieboszczyka pana Langeńskiego

Rozdział dwudziesty ósmy. Jako Pantagruel opowiada żałosną historię tyczącą zgonu herojów

Rozdział dwudziesty dziewiąty. Jako Pantagruel przebył Wyspę Ścichapęków925, w której władał król Popielec

Rozdział trzydziesty. Jako Ksenomanes zanatomizował i opisał króla Popielca935

Rozdział trzydziesty pierwszy. Anatomia Popielca co do jego części zewnętrznych

Rozdział trzydziesty drugi. Dalszy ciąg osobliwości Popielca

Rozdział trzydziesty trzeci. Jako Pantagruel ujrzał potwornego Phyzetera949 około Wyspy Dzikiej

Rozdział trzydziesty czwarty. Jako Pantagruel zgładził potwornego Physetera

Rozdział trzydziesty piąty. Jako Pantagruel wylądował na Wyspie Dzikiej, starożytnej siedzibie Kiełbasek953

Rozdział trzydziesty szósty. Jako Dzikie Kiełbaski uczyniły zasadzkę przeciw Pantagruelowi

Rozdział trzydziesty siódmy. O tym, jako Pantagruel posłał po rotmistrzów Łuszczykiełbasę i Siekajkichę, wraz z pouczającą rozprawą o imionach własnych miejscowości i osób

Rozdział trzydziesty ósmy. Jako nie należy ludziom mieć kiełbasek w pogardzie

Rozdział trzydziesty dziewiąty. Jako brat Jan sprzymierza się z kuchtami, aby zwalczać Kiełbaski

Rozdział czterdziesty. Jako brat Jan zbudował maciorę i ukrył w niej dzielnych kucharzy

Rozdział czterdziesty pierwszy. Jako Pantagruel połamał Kiełbaski na kolanie964

Rozdział czterdziesty drugi. Jako Pantagruel parlamentuje z Niphleseth968, królową Kiełbasek

Rozdział czterdziesty trzeci. Jako Pantagruel wylądował na wyspie Ruach971

Rozdział czterdziesty czwarty. Jako małe deszcze walą o ziemię wielkie wiatry

Rozdział czterdziesty piąty. Jako Pangragruel wylądował na wyspie Papfigów

Rozdział czterdziesty szósty. Jako chłopek z krainy Papfigów przywiódł na hak małego diabełka

Rozdział czterdziesty siódmy. Jako diabeł został oszukany przez starą Papfiżynę

Rozdział czterdziesty ósmy. Jako Pantagruel wylądował na wyspie Papimanów987

Rozdział czterdziesty dziewiąty. Jako Homenas, biskup Papimanów, ukazał nam z nieba zesłane Dekretalia

Rozdział pięćdziesiąty. Jako Homenas ukazał nam arcywzór papieża

Rozdział pięćdziesiąty pierwszy. Małe rozmówki podczas obiadu na cześć i chwałę dekretaliów

Rozdział pięćdziesiąty drugi. Dalsze wyliczanie cudów sprowadzonych przez Dekretalia

Rozdział pięćdziesiąty trzeci. Jako, przez ukrytą moc Dekretaliów, złoto subtelnie przedostaje się z Francji do Rzymu

Rozdział pięćdziesiąty czwarty. Jako Homenas dał Pantagruelowi gruszki chrześcijanki1013

Rozdział pięćdziesiąty piąty. Jako na pełnym morzu Pantagruel usłyszał rozmaite odtajane słowa1017

Rozdział pięćdziesiąty szósty. Jako pomiędzy zamarzniętymi wyrazami Pantagruel usłyszał nieco sprośnych

Rozdział pięćdziesiąty siódmy. Jako Pantagruel przybył do mieszkania Imci Gastera1021, pierwszego mistrza sztuk we świecie

Rozdział pięcdziesiąty ósmy. Jako na dworze Mistrza sztuk wszelakich Pantagruel obrzydził sobie Engastrimytów i Gastrolatrów

Rozdział pięćdziesiąty dziewiąty. O śmiesznym posążku zwanym Mandukiem i o tym, jak i jakie rzeczy święcili Gastrolarzy w ofierze swemu bogu brzuchomożnemu

Rozdział sześćdziesiąty. Jakie ofiary składali swemu bogu Gastrolatrzy w dni postne szpikowane sperką

Rozdział sześćdziesiąty pierwszy. Jako Gaster wymyślił sposoby zdobywania i przechowywania zboża

Rozdział sześćdziesiąty drugi. Jako mistrz Gaster wynalazł sztukę i sposób, aby nie być zranionym i ugodzonym strzałem armatnim

Rozdział sześćdziesiąty trzeci. Jako, niedaleko wyspy Chaneph1039, Pantagruel się zdrzemnął i jakie problemy przedstawiono mu po przebudzeniu

Rozdział sześćdziesiąty czwarty. Jako Pantagruel nie dał żadnej odpowiedzi na zadane problematy

Rozdział sześćdziesiąty piąty. Jako Pantagruel spędzał czas ze swymi domownikami

Rozdział sześćdziesiąty szósty. Jako wpodle wyspy złodziejskiej na rozkaz Pantagruela pozdrowiono Muzy

Rozdział sześćdziesiąty siódmy. Jako Panurg pofajdał się z piekielnego strachu i na wielkiego kota Sadłożreja myślał, że to diabeł

Księga piąta i ostatnia. Heroicznych czynów i rzeczeń dobrego Pantagruela ułożona przez Mistrza Franciszka Rabelego, doktora medycyny

Do łaskawych czytelników

Rozdział pierwszy. O tym, jako Pantagruel przybył do Wyspy Dzwonnej i jakiśmy tam hałas usłyszeli1074

Rozdział drugi. Jako Wyspa Dzwonna zamieszkała była przez Grajków Pogrzebnych, którzy zmienili się w ptaki

Rozdział trzeci. Jako na Wyspie Dzwonnej jest tylko jeden Papagos1088

Rozdział czwarty. Jako ptaki Wyspy Dzwonnej były wszystkie natury wędrownej

Rozdział piąty. Jako ptaki Komdory na Wyspie Dzwonnej są nieme1101

Rozdział szósty. Jak odbywa się żywienie ptaków na Wyspie Dzwonnej1110

Rozdział siódmy. Jako Panurg opowiada mistrzowi Odźwiernikowi bajkę o koniu i ośle1114

Rozdział ósmy. Jako, z wielkimi trudnościami, pokazano nam Papagosa

Rozdział dziewiąty. Jako wylądowaliśmy na Wyspie Żeleźców

Rozdział dziesiąty. Jako Pantagruel przybył do wyspy Kosterów

Rozdział jedenasty. Jako przebyliśmy Kaźnię, zamieszkałą przez Pazdura, arcyksięcia Spaśnych Kotów1132

Rozdział dwunasty. Jako Wielki Pazdur zadał nam zagadkę1136

Rozdział trzynasty. Jako Panurg wykłada zagadkę Pazdurową

Rozdział czternasty. Jako Koty Spaśne żyją z Kubanów

Rozdział piętnasty. Jako brat Jan Łomignat zamierza wygarbować skórę Spaśnym Kotom

Rozdział szesnasty. Jako Pantagruel przybył do wyspy Apedeftów1142 o długich palcach i krogulczych łapach i jako tam doznał straszliwych przygód i oglądał dziwne potwory

Rozdział siedemnasty. Jako przebyliśmy Bukłak i jako Panurg omal tam nie poległ

Rozdział osiemnasty. Jako nasz statek osiadł na mieliźnie i jako wspomogli nas niektórzy podróżni przybywający od Pani Kwinty

Rozdział dziewiętnasty. Jako przybyliśmy do królestwa Kwinty-Essencji, zwanej też Entelechią1153

Rozdział dwudziesty. Jako Kwinta-Essencja leczyła choroby za pomocą piosenek1163

Rozdział dwudziesty pierwszy. Jak królowa spędzała czas po obiedzie

Rozdział dwudziesty drugi. Jako dworzanie Pani Kwinty uprawiają rozmaite sztuki i jako Jej Wysokość podniosła nas do stanu i godności Abstraktorów

Rozdział dwudziesty trzeci. Jak obsługiwano królową przy wieczerzy i jak jadła

Rozdział dwudziesty czwarty. Jako, w obecności Pani Kwinty, odbył się ucieszny bal w kształcie turnieju

Rozdział dwudziesty piąty. Jako walczą trzydzieści dwie osoby uczestników balu

Rozdział dwudziesty szósty. Jako wylądowaliśmy na wyspie Chodów, w której drogi podróżują

Rozdział dwudziesty siódmy. Jako przybyliśmy do wyspy Trepków i zakonu Braci Buczących

Rozdział dwudziesty ósmy. Jako Panurg, zadając pytania Bratu Buczącemu, zdołał wydobyć zeń jeno same monosylaby1200

Rozdział dwudziesty dziewiąty. Jako instytucja postu nie podoba się Epistemonowi

Rozdział trzydziesty. Jako zwiedziliśmy krainę atłasową

Rozdział trzydziesty pierwszy. Jako w kraju Atłasowym ujrzeliśmy pana Podobno, odprawiającego szkołę świadczenia

Rozdział trzydziesty drugi. Jako ukazała się nam kraina Latarników

Rozdział trzydziesty trzeci. Jako zawinęliśmy do portu Lychnobitów i jako wstąpiliśmy w ziemie Latarneńskie

Rozdział trzydziesty czwarty. Jako przybyliśmy do wyroczni boskiej Flaszy

Rozdział trzydziesty piąty. Jako zstąpiliśmy na ziemię, aby wejść do świątyni Flaszy i jako Szynion1237 jest pierwszym miastem w świecie

Rozdział trzydziesty szósty. Jako zeszliśmy na dół po tetradycznych schodach i jako Panurg zażył wielkiego przestrachu

Rozdział trzydziesty siódmy. Jako bramy świątyni otworzyły się nam cudownie same z siebie

Rozdział trzydziesty ósmy. Jako posadzka świątyni ozdobiona była przepięknymi godłami

Rozdział trzydziesty dziewiąty. Jako w ozdobach mozaikowych świątyni wyobrażona była zwycięska bitwa Bachusa przeciw Indyjczykom1243

Rozdział czterdziesty. Jako emblematycznym kształtem przedstawiony był szturm i atak wymierzony przez dobrego Bachusa przeciw Indyjczykom

Rozdział czterdziesty pierwszy. Jako świątynia była oświetlona cudowną lampą

Rozdział czterdziesty drugi. Jako kapłanka Bakbuk ukazała nam w świątyni fantastyczną fontannę

Rozdział czterdziesty trzeci. Jako woda fontanny miała smaki wszelakich win, wedle pomyślenia pijących

Rozdział czterdziesty czwarty. Jako Bakbuk przystroiła Panurga dla wysłuchania wyroczni Flaszy

Rozdział czterdziesty piąty. Jako kapłanka Bakbuk zawiodła Panurga przed oblicze boskiej Flaszy

Rozdział czterdziesty szósty. Jako Bakbuk wykłada słowo boskiej Flaszy

Rozdział czterdziesty siódmy. Jako Panurg i inni, uniesieni furią poetycką, zaczynają składać rytmy

Rozdział czterdziesty ósmy. Jako, pożegnawszy się z Bakbuk, opuścili wyrocznię Flaszy

Dodatek do ostatniego rozdziału

Pomniejsze pisma

Pantagrueliczne przepowiednie1262 pewne, prawdziwe, nieomylne, na rok nieustający świeżo ułożone ku pożytkowi i rozważaniu ludzi z natury pomylonych i łakomych na migdały niebieskie przez mistrza Alkofrybasa architryklina rzeczonego Pantagruela

Do życzliwego czytelnika. Pozdrowienie i pokój w Jezusie Chrystusie!

Rozdział pierwszy. O rządzie i władcy tegorocznym

Rozdział drugi. O eklipsach tego roku

Rozdział trzeci. O chorobach tego roku

Rozdział czwarty. O owocach i płodach ziemnych

Rozdział piąty. O stanie niektórych ludzi

Rozdział szósty. O stanie niektórych krajów

Rozdział siódmy. O czterech porach roku, a najpierw o wiośnie

Rozdział ósmy. O lecie

Rozdział dziewiąty. O jesieni

Rozdział dziesiąty. O zimie

Almanach1288 na rok 1533, obliczony wedle południka szlachetnego miasta Lionu i wedle klimatu królestwa Francji, ułożony przeze mnie, Franciszka Rabelais, doktora medycyny i profesora stomatologii etc

Uzupełnienie

Wielkie i nieoszacowane kroniki wielkiego i potężnego olbrzyma Gargantui: opisujące genealogię, wielkość i siłę jego ciała, a także przeraźliwe czyny wojenne, jakich dokonał dla króla Artura, jako to dalej ujrzycie. Wytłoczne na świeżo. 1532

Jako, za czasu dobrego króla Artura, żył bardzo biegły czarnoksiężnik, nazwiskiem Merlin

Jako Merlin rzekł królowi Arturowi, iż będzie miał siła1292 do czynienia przeciw swoim nieprzyjaciołom

Jako Merlin kazał przynieść kości dwóch wielorybów, aby uczynić z nich ojca i matkę Gargantui

Jako Merlin uczynił nadprzyrodzoną kobyłę, iżby dźwigała ojca i matkę Gargantui

Jak Merlin zastanowił swoje czary

Jako Tęgospust i Galmela poszli szukać kobyły i jako spłodzili Gargantuę

Jako Tęgospust i Galmela wspomnieli sobie, aby iść szukać Merlina na dworze króla Artura

O tym, jako wybrali się w drogę i o lasach w Szampanii

Jako ojciec i matka Gargantui pomarli na febrę i jako Gargantua zabrał dzwony z kościoła Najświętszej Panny w Paryżu

Jako Merlin zawiózł Gargantuę do wielkiej Bretanii

Jako ubrano Gargantuę w barwy króla Artura

Jako Gargantua sekretnie podziękował Merlinowi

Jako król Artur wysłał poselstwo do Holendrów i Irlandczyków

Jako posłowie zdali sprawę ze swego poselstwa i jako król gotował się do wojny

Jako Merlin oznajmił Gargantui, iż trzeba mu ruszyć w pole przeciw Irlandczykom i Holendrom

Jako król Irlandii i Holandii wyszedł w pole z pięcioma tysiącami rycerstwa, aby walczyć przeciw Gargantui

Jako Gargantua spytał jeńców, czy król jest między nimi

Jako Gargantua postanowił przypuścić szturm do miasta i jako przyszło do zawarcia rozejmu

Jako król Irlandii i Holandii przygotowuje się i zbiera wojsko, aby stawić czoło Gargantui

Jako Gargantua wsadził olbrzyma do torby

Od tłumacza

Отрывок из книги

Opilce bardzo dostojne i wy, wielce znamienite przymiotniki19 (wam bowiem, a nie inszym poświęcone są pisma moje), słuchajcie! Owóż w dialogu Platona zamianowanym Uczta, Alcybiades, sławiąc swego nauczyciela Sokratesa, bez sprzeczki książęcia filozofów, wśród innych słów powiada o nim, iż był podobny sylenom. Syleny były to niegdy małe puzderka, takie jak widzimy dzisiaj w kramach aptekarzów, pomalowane z wierzchu w ucieszne a trefne figurki, jako to harpie, satyry, gąski, zające rogate, osiodłane kaczki, kozły latające, jelenie srokate i inne takie malowidła przedstawione uciesznie, aby ludzisków pobudzić do śmiechu, jako był zwykł Sylen, nauczyciel dobrego Bachusa: zasię we wnętrzu zamykano tam zmyślne lekarstwa, jako to balsamy, ambry, amomon, muszkat, zywety, szlachetne kamienie i insze kosztowne rzeczy. Takim ów Alcybiades mienił być Sokrata; ile że patrząc nań z wierzchu i sądząc z zewnętrznego kształtu, nie dalibyście zań ani łupiny z cebuli, tak był szpetny z członków i pocieszny z postawy: nos szpiczasty, spojrzenie jakoby u byka, oblicze, rzekłbyś, głupka, grubaśny w obyczajach, niechlujny w odzieży, ubogi w dostatki, niefortunny u płci białej, niezdatny do publicznych urzędów; zawżdy pośmiechujący się, zawżdy przepijający do każdego pełną miarką, zawżdy wykręcający się sianem, zawżdy tający swoje boskie rozumienie. Ale otwarłszy one puzdro, naleźlibyście wewnątrz niebiański i nieopłacony specyfik, pojęcie więcej niż ludzkie, przedziwną cnotę, nieomylną pewność, niepojętą wzgardę wszystkiego tego, dla czego ludzie tyle czuwają, biegają, pracują, żeglują a borykają się.

A przypuściwszy nawet, iż w dosłownym rozumieniu, najdziecie tu dość materii cale uciesznych i dobrze wiernych swojemu nadpisowi, to i wówczas nie należy dać się temu omamić, jakoby śpiewom syrenim; jeno w wyższym rozumieniu wykładać sobie to, co zrazu zdawałoby się rzeczone z pustej jeno wesołości. Zdarzyło się wam kiedy odkorkowywać jaką butelczynę? Prosit! Owo przywiedźcie sobie na pamięć zachowanie wasze przy tej czynności. A widzieliście kiedy psa, gdy mu popadnie na drodze w łapy kość ze szpikiem? Oto, jak powiada Platon w księdze II De Re publica, zwierzę najbardziej filozoficzne pod słońcem. Jeśliście widzieli, mogliście zauważyć, z jakim nabożeństwem on ją obchodzi, jak czujnie jej strzeże, jak chciwie dzierży, jak bacznie ją napoczyna, jak chytrze kruszy i jak pilnie wysysa. Co każe mu tak czynić? Jaką nadzieję żywi w tej pilnej pracy? Co mniema osiągnąć? Nic, jeno trochę szpiku: prawda, że ta trocha rozkoszniejsza tu jest niż wiele w innych rzeczach, jako że szpik jest to pożywienie najdoskonalej ze wszystkich wypracowane przez naturę, o czym powiada Galenus22, III, Facult. nat. i XI, De Usu partium.

.....

Ale jeślić tak było pisano i jeśli miał przyjść koniec twego spokoju i dostatków, trzebaż, aby się to stało z zakłóceniem spokoju mego króla, który umocnił cię na twoim tronie? Jeśli twój dom miał upaść, trzebaż, aby w swojej ruinie miał się walić na pielesze tego, który go ozdobił? Ta rzecz tak przekracza granice rozumu, tak urąga zdrowemu pojęciu, iż z trudnością ludzkiemu zrozumieniu przychodzi ją ogarnąć, a cudzoziemcy nie zechcą w nią uwierzyć póty, póki pewny i niezbity skutek nie wykaże im, iż nic nie ma świętego ani szanownego dla tych, którzy wyzbyli się Boga i rozumu, aby iść za swymi przewrotnymi namiętnościami. Gdybyś był doznał jakiej krzywdy od nas w swoich ziemiach i swoich poddanych, gdybyśmy ci nie byli pomocą w twoich troskach, gdybyśmy nie wspierali twoich interesów, gdybyśmy w czym pokalali imię i cześć twoją, albo lepiej rzekąc, gdyby duch oszczerstwa, siląc się przywieść cię na pokuszenie, za pomocą podstępnych słów i zwodnych obrazów, wpoił był w twój umysł, iż popełniliśmy przeciw tobie jakąś rzecz niegodną dawnej przyjaźni218, winien byś był wprzódy wywiedzieć się o całej prawdzie, a potem u nas się upomnieć. I bylibyśmy zaiste tak uczynili wszystko po twojej woli, iż nie miałbyś przyczyn do skargi i żalu. Ale, o Boże wiekuisty, jakże ty sobie poczynasz? Czyż chciałbyś, jako przewrotny tyran, złupić i zniweczyć całe królestwo mego pana? Mniemaszli219 go tak niedołężnym i bezmyślnym, aby nie próbował się bronić? Albo tak pozbawionym ludzi, pieniędzy, rady i sztuki wojennej, aby nie zdołał stawić czoła twoim niegodnym zakusom?

Uchodź stąd teraz, a jutro ze schyłkiem dnia masz znaleźć się w swoich ziemiach, nie czyniąc po drodze żadnych gwałtów ani tumultów. I masz zapłacić tysiąc pudów złota za szkody, któreś zrządził w ziemiach mego pana. Połowę złożysz jutro, drugą zapłacisz na najbliższe Idy majowe: tymczasem zasię jako zakładników zostawisz nam diuków Kręcipałę, Puścizada i Ścierwełłę oraz książąt Świerzbipiętę i Maławeszkę.

.....

Добавление нового отзыва

Комментарий Поле, отмеченное звёздочкой  — обязательно к заполнению

Отзывы и комментарии читателей

Нет рецензий. Будьте первым, кто напишет рецензию на книгу Gargantua i Pantagruel
Подняться наверх