Dziennik podróży na Ocolorę
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Spis treści
Karta tytułowa
.....
Wejście Sowietów 17 września 1939 zastało go w rodzinnych Kalitach, na uboczu, wśród lasów. Najbliższa stacja kolejowa daleko (Woropajewo na linii Wilno–Królewszczyzna), do miasteczka Duniłowicze siedem wiorst. Biednie. Wieś żyła własnymi sprawami, nie zaznano tu nigdy pańszczyzny, więc przypuszczalnie był to schłopiały zaścianek, okolica. Ludzie byli tutejsi, religii polskiej, języka prostego, na 45 domów tylko 2 prawosławne. – Byłem jedynym studentem medycyny na Uniwersytecie Wileńskim z powiatu postawskiego – pochwalił się kiedyś i natychmiast dodał: – Prawo i medycynę może skończyć każdy, żadnego myślenia, nic tylko kucie i kucie.
Wilno wspominał z ożywieniem, choć nie za często, ludzi, ulice, dawne dziwności. Kobietę sprzedającą szczotki i wrzeszczącą przeraźliwie mazaki!, mazaki!, zmarzniętą, zsiniałą, zachrypniętą. Malutkiego, pękatego pana Hulewicza w meloniku, brata dyrektora rozgłośni wileńskiej, czyli „kukułki”. Hałaśliwych bywalców Śród Literackich, gdzie widywał i młodego Putramenta, i Sztachelskiego, późniejszego ministra zdrowia, i białoruskiego poetę Maksyma Tanka, i litewskiego poetę Józefa Keksztasa, i działacza politycznego Henryka Dembińskiego. Tyle nazwisk, drobnych zdarzeń, epizodów.
.....