Dziewczęta z Castle Deverill
Реклама. ООО «ЛитРес», ИНН: 7719571260.
Отрывок из книги
Spis treści
Karta tytułowa
.....
– Myślę, że będzie zachwycony tak samo jak ja – powiedziała, idąc przez zrujnowany hol u boku kuzynki. – Więzy rodzinne są najważniejsze. Co do tego wszyscy Deverillowie są zgodni.
Bridget Lockwood siedziała przy drewnianym stole na farmie, gdzie dorastała jako Bridie Doyle, teraz czując się tu zupełnie nie na miejscu. Miała wrażenie, że jest zbyt duża na tę izbę, jakby wyrosła z mebli, niskich sufitów i małych okien, z których kiedyś spoglądała w gwiazdy, marząc o lepszym życiu. Jej eleganckie ubranie, rękawiczki z koźlej skóry i wspaniały kapelusz pasowały do tego domu jak wół do karety. Pani Lockwood była zbyt wytworną damą, żeby czerpać przyjemność z dawnego sposobu życia. Jednak jakaś cząstka niej, która w Ameryce cierpiała z tęsknoty za domem, pragnęła napawać się ciepłem rodzinnego ogniska. Jakże często marzyła, że siedzi na tym krześle, pije maślankę, czuje woń torfowego dymu z paleniska oraz słodkawy zapach krów z sąsiadującej z domem obory. Ileż to razy myślała z utęsknieniem o swoim łóżku z pierzyną, o odgłosie kroków ojca na schodach, pocałunku matki na dobranoc i cichego mamrotania babci odmawiającej różaniec? Długo by wyliczać! A teraz znajdowała się w środku tego wszystkiego, za czym tak bardzo tęskniła. Dlaczego więc odczuwa smutek? Cóż, nie jest już tamtą dziewczyną. Nie pozostał po niej żaden ślad, oprócz Małego Jacka...
.....