Читать книгу Zatrzymać wojnę wewnętrzną lub jak pracować z konfliktem - Анастасия Колендо-Смирнова - Страница 4

Praca w metodzie terapia kognytywno-obrazowa z konfliktem wewnętrznym

Оглавление

Chciałabym zaproponować Państwu model pracy z konfliktem intrapersonalnym w metodzie terapii poznawczo-obrazowej CBT.

W tej metodzie zapytamy, dlaczego pod osobowość, która "chce" jeść, gdy jest zła? Odpowiedzi znajdziemy w pewnych wydarzeniach, podczas których ugruntowały się pewne przekonania. Na przykład, gdy matka zbeształa, córka zjadła cukierka i poczuła się lepiej. Albo gdy nauczycielka nakrzyczała na dziewczynkę, ta zjadła kanapkę i poczuła się lepiej. I ta fizjologiczna reakcja jest rejestrowana w jej umyśle.

Następnie pytamy pod osobowość odpowiedzialną za postać "rodzica", dlaczego trzeba być szczupłym? Dlaczego ona tak myśli? Przecież są ludzie, którzy są wystarczająco grubi, czują się świetnie we własnej skórze i nie cierpią z tego powodu. Wszyscy je uwielbiają i są w porządku, a gdzie ten "rodzic" w ogóle wpadł na pomysł, że trzeba być szczupłym i nie jeść.

I miał sytuacje, które zapisały przekonania o byciu szczupłym. Dlatego uważa, że trzeba się odchudzać i stąd ten konflikt. Wchodzimy w programy, które są ustawione w naszych głowach. Metoda CAT pozwala nam przepracować te programy w tym samym czasie. Z każdym wewnętrznym konfliktem będziemy pracować na dwa sposoby. Pierwszy krok jest powierzchowny i naturalnie uzyskamy z niego mniejszy efekt niż z drugiego kroku. Drugi będzie bardziej głęboki.

W pierwszym od razu stworzymy metaforę stanu. Jeśli osobie nie przychodzi do głowy metafora, wybiera kartę z kart metaforycznych lub innych obrazków i kontynuuje z nią pracę. Ale głębsze przetwarzanie nastąpi naturalnie w drugim kroku. Tam zmienimy przekonanie, jakby przekształcając afirmację tych pod osobowości. Z grubsza rzecz biorąc, pójdziemy w głąb. I wtedy ktoś, komu jedzenie kojarzyło się z appeasementem, zrozumie, że appeasement można znaleźć w sporcie, rozmowie, muzyce itd. Postać "rodzica" zrozumie, że ciało może mieć dowolny kształt i nie będziesz kochana mniej lub bardziej, bo nie od tego zależy postawa. A gdy będziemy mieli dwie takie pod osobowości w harmonii z samym sobą, nie będą one potrzebowały konfliktu i nie będą musiały tworzyć trzeciej pod osobowości.

Kiedy przychodzi do nas klient, mamy na uwadze dwie rzeczy. Po pierwsze, musimy stworzyć trzecią pod osobowość, która będzie kontrolować te dwie. I drugi. W dobry sposób musimy przepracować każdą z tych pod osobowości głębiej, zmieniając przekonania, które te pod osobowości mają. Jak stąpająca po ziemi lalka matryoshka. I niezależnie od tego, z czym pracujesz, znasz ten prosty schemat i podążasz za nim.

Przychodzi do mnie człowiek, a ja dokładnie wiem, że muszę stworzyć trzecią pod osobowość pomiędzy jego sprzecznymi. A najlepiej, jeśli zgodzi się na głębszą i dłuższą terapię, wtedy poletko każdej z tych pod osobowości dla niego, zmieniając przekonania w każdej z nich. To wszystko, co muszę wiedzieć o wewnętrznych konfliktach. Na przykład jestem terapeutą sztuki, przychodzi do mnie osoba, której jedna część chce jeść, druga nie chce. Poproszony o pomalowanie jednej części, poprosił o drugą część, a teraz trzeba je połączyć. A psychologicznie proces wewnętrzny będzie się odbywał, bo istnieje obserwująca trzecia pod osobowość.

W metodzie CAT byłaby to jedna ogólna metafora, w której obie spod osobowości są obecne i pozostają ze sobą w konflikcie.

Na przykład klient tworzy metaforę samego konfliktu – "To jest we mnie jak ogień i woda. To jak próba ugaszenia płonącego lasu. "A potem pracowalibyśmy z tą metaforą w klasycznej metodzie COT, aby stworzyć trzecią pod osobowość, ale to pierwszy krok. Nie tak głęboki i nie tak mocny trening jak ten, który zaproponuję w drugim przykładzie.

Przykład pracy z konfliktem intrapersonalnym z wykorzystaniem terapii wyobrażeniami poznawczymi

Klient – Mam wewnętrzny konflikt. Od kilku lat chcę mieć dziecko i nie chcę.

Psycholog – Czy wyraża się to w niepłodności psychogennej, czy też w różnych lękach?

Klient – osobiste lęki.

Psycholog – Co byś chciał świadomie? Toczy się w tobie walka między świadomością a nieświadomością, która oddaje lęki. Jeśli ze świadomością, to wyobraź sobie niedaleką przyszłość, kiedy problem zostanie rozwiązany. Jaka wersja tej przyszłości miałaby być? Jak to będzie wyglądało?

Klient – Mój idealny obraz przyszłości to taki, kiedy jestem matką i żoną, stoję na plaży, piękna pogoda. Jestem z mężem i małym dzieckiem. Jestem szczęśliwy, harmonijny, spokojny, w pokoju. Nie mam żadnych obaw lękowych, jesteśmy w jedności w miłości i harmonii wszyscy troje.

Psycholog – A teraz wyobraźmy sobie, że jest to realne. Nie tylko doskonały, dokładnie prawdziwy. I jesteś nad morzem z mężem i dzieckiem, i wszystkie twoje obawy, że dziecko może wejść głębiej do wody, zjeść piasek, ugryźć psa, który przechodził obok, a mąż może spojrzeć na kobietę, która się opala. I to jest cała fantazja, która pojawi się w realnym życiu, w realnym obrazie. Czyli potrzebujemy idealnego obrazu z Twojej prawdziwej przyszłości, kiedy to naprawdę poczujesz całe spektrum niektórych lęków, które już teraz masz. Nie ubieraj uczuć w słowa, ubierz je w metaforyczny obraz.


Pierwszym krokiem jest pożądany obraz – tworzymy wszystko to, czego chce nasza świadomość, czego chce ten "dorosły", który chce być chudy. Pytamy: "Czego w końcu chcesz?". "Chcę być szczupła". A gdy już wyobrazimy sobie, że on, rzeczywiście, stał się szczupły, to potem szukamy tego "chciejstwa". Szukamy tego bólu, tego strachu. To jest drugi krok. I próbujemy ten strach uformować w obraz.


Czy udało Ci się stworzyć obraz swoich emocji?

Klient – Moje emocje z jakiegoś powodu natychmiast wyczarowują obraz wielkiego rekina z ogromną paszczą i wielkimi zębami, obraz przerażający.

Psycholog – Spróbujmy sobie to wyobrazić. Na przykład, gdzie jesteś w stosunku do tego rekina? Pływasz?

Klient – To mnie atakuje.

Psycholog – Nie jesteś na łódce, nie jesteś na łódce, jesteś w wodzie? Jaką ochronę masz na sobie czy nie masz żadnej?

Klient – Brak ochrony.

Psycholog – Czy zbliża się do ciebie rekin?

Klient – Tak.

Na razie na tym poprzestańmy, a ja powiem, że to jest trzeci krok. Tak więc pierwszy to pożądany obraz, drugi – identyfikacja negatywnego uczucia, trzeci – ujęcie negatywnego uczucia w obraz, a czwarty – przekształcenie tego obrazu. Jeśli rozumiesz obraz stworzony przez klienta, to jest on właściwy. Jest rekin, jest bezbronny człowiek i nie ma wątpliwości, że coś jest nie tak. To boli i jest straszne, strasznie niebezpieczne.

Teraz musimy zmienić jeden element w tym obrazie, który odbieramy świadomie. Czyli przechodzimy przez: co mogę zrobić ja, co może zrobić rekin, co mogą zrobić inni ludzie wokół? W co ta sytuacja może się zmienić, czy może pójść gdzieś dalej? Czego nowego mogę się o niej dowiedzieć? Rozważ różne opcje: co mogę zrobić, aby zmienić jeden element, aby osoba atakowana przez rekina stała się nieco łatwiejsza. Nie możemy usunąć rekina, nie możemy zniszczyć metafory, nie możemy usunąć źródła negatywnej emocji, ale możemy ją płynnie przekształcić, co właśnie uczynimy. Tutaj przy okazji możemy zaproponować klientowi nasze opcje. Pożądane jest, aby sam to przemyślał, ale my też możemy to zrobić. Najważniejsze, że musi mu to pasować wewnętrznie. Powinien poczuć się lepiej.


Klient – Logika mówi mi teraz, że była tam łódź, która odwróciła uwagę rekina. Potem z jakiegoś powodu trafiłem do zakratowanej klatki. Czy to możliwe?

Psycholog – Można. To jest dobre z klatką. Czy możemy dodać tę klatkę? Możemy, bowiem dodać lub odjąć jeden element i w tym przypadku nie zepsujemy metafory Zobacz, czy rekin nadal tam jest? Wciąż tam jest. Czy niebezpieczeństwo nadal istnieje? Wciąż tam jest. Jesteś trochę lżejszy w klatce, ale z drugiej strony nadal jesteś w klatce. Nie złamaliśmy więc metafory, ale ją przekształciliśmy. Coraz łatwiej, że rekin mnie nie zje. Czwartego lub piątego dnia poczujesz już silną zmianę stanu emocjonalnego, a potem te lęki odejdą.

Bo dla tych, którzy nie znają metody KOT, powiem po prostu, że wszystkie wewnętrzne wyrównania są wciągane do tego obrazu, a następnie automatycznie przepracowywane przez pewne zasady. Zmieniając ten obraz według pewnych reguł, wszystkie te programy zmieniają się jednocześnie.

Klient – Kiedy poszedłem szukać opcji z logiki, pierwsze co przyszło mi do głowy i usłyszałem kiedyś, że na safari w Afryce umieszczają ludzi w klatkach przeciwko drapieżnikom.

Psycholog – Oznacza to, że wszystko zrobiliśmy dobrze, tylko jutro możemy też dodać trochę emocji. Nie zapominamy, że poruszamy się, przekształcając dokładnie z logiki, dokładnie z myśli, części poznawczej. I nie powinniśmy ustępować przed uczuciami, które mogą się pojawić, a mogą się pojawić, bo kopiemy w głąb nieświadomości. I coś tam jeszcze może powstać. Ale trzeba iść z taką logiką, jaka jest teraz. Przypomniałem sobie, że są takie komórki i zrobiło się lepiej. Tu jest więcej pracy do wykonania.

Klient – Nie powiedziałem, jakie mam odczucia. Okazuje się, że to uczucie ukształtowałem w rekina. Strach przed śmiercią.

Psycholog – Możemy wyznaczyć to uczucie lub nie. Jeśli chcesz o tym porozmawiać, to tak. Nigdy nie proszę Cię o opisanie mi tego uczucia, bo rozumiem, że gdy ułożysz je w obraz, będzie ono dla mnie bardziej zrozumiałe niż Twoje słowa.

Klient – Czy istnieje możliwość zmiany rekina, czy musi on pozostać taki, jaki był do końca pracy?

Psycholog – Możemy zmienić rekina, ale nie możemy pozwolić na złamanie metafory. Nie możemy zamienić go w śledzia, ale możemy zrobić tak, że tam np. wpadło do wody coś, co jest bardziej interesujące dla rekina. Zostaje, ale może się rozpraszać. Możemy wykonać kilka manewrów, które nie zniszczą samej metafory. W zasadzie osoba będzie to czuła w sobie, bo jeśli zrobi coś, co nie jest prawdziwe, to będzie się czuła oszukana, będzie czuła, że nie ma ulgi. I zamiast tego mini wglądu, ulgi, będzie stan jakiejś nieprawdy.

Zatrzymać wojnę wewnętrzną lub jak pracować z konfliktem

Подняться наверх