Читать книгу Obietnice składane przez życie - Anna Przybyll - Страница 7

Przedbudzenie

Оглавление

Powracać lubię tak nierozsądnie

do zdrowia, do korzeni,

z podróży, na moment,

do gier dzieciństwa, do siebie, jak fala.

Powracać lubię rano, robić desant

na wyśnione wybrzeża, kłócić się

z przeszłością nieprzeżytą. Powracać bez sensu.

Słyszę budzik. Ogłasza kres nocy piekarza.

Czerwony amarylis z łodygą-peryskopem

przygląda mi się zuchwale.

Jest szaro. Powracam.

Obietnice składane przez życie

Подняться наверх