Читать книгу Kompleks 7215 - Bartek Biedrzycki - Страница 32
Od autora
ОглавлениеKiedy zaczynałem pisać ten tekst, planowałem opowiadanie. Jakoś niezależnie ode mnie wyszła mi mikropowieść, a potem przydarzyło się mnóstwo niezwykłych rzeczy, spotkałem wielu niezwykłych ludzi i w efekcie trzymasz teraz w rękach powieść, a ja ciągle przeżywam jedną z najciekawszych przygód mojego życia.
Moje związki z literaturą postapo są raczej luźne – mam te same popkulturowe zasoby, co każdy urodzony w latach 70. – Mad Max, Tank Girl, spora ilość ubiegłowiecznego cyberpunka. Siłą rzeczy, pisząc własną historię, odwoływałem się do tego bagażu, bez wątpienia więc znajdziesz tu znajome elementy. Ponieważ spora część akcji w tej książce rozgrywa się w warszawskich podziemiach, a stołeczny system metra nie nadaje się na schron w razie wojny atomowej, pewne aspekty świata przedstawionego różnią się od faktycznych warunków panujących w polskiej stolicy, a także pewnych logicznych założeń dotyczących hipotetycznego globalnego konfliktu z użyciem broni masowego rażenia, co podyktowane jest w równym stopniu moją wygodą, jak i spójnością niniejszej opowieści. Podobnie jak dość swobodne potraktowanie pewnych elementarnych praw fizyki, takich jak: skutki bliskiej eksplozji termojądrowej, poziomy promieniowania czy możliwość przetrwania społeczeństw ludzkich po wojnie atomowej.
Jest to jedynie fikcja literacka i chociaż dołożyłem starań, aby była spójna logicznie i zbieżna z naszym światem, to czasem zmuszony byłem pójść na pewne kompromisy, a czasem po prostu ubarwiłem nieco rzeczywistość. Mam nadzieję, że świadomość tych zmian nie zepsuła radości z lektury.