Читать книгу Zarzewie buntu - Brandon Mull - Страница 35
Podziękowania
ОглавлениеDwie za nami, jedna została. Wiele ludzi pomogło przy kontynuacji cyklu o Pozaświatowcach. Moja redaktorka, Liesa Abrams, wiele zrobiła, żeby poprawić tę historię. Mój agent, Simon Lipskar, zajął się stroną praktyczną i zaoferował kilka rad redakcyjnych.
Cały zespół Simon & Schuster odwalił kawał wspaniałej roboty, głosząc wieść o „Świecie bez bohaterów”, dzięki czemu cykl mógł znaleźć czytelników. Jestem dumny z tego, że z nimi współpracuję. Dziękuję Marze Anastas, Carolyn Swerdloff, Annie McKean, Paulowi Crichtonowi, Bethany Buck, Mattowi Pantoliano, Fionie Simpson i reszcie zespołu. To nie są po prostu ludzie, którzy dobrze wykonali swoją pracę – to ludzie, z którymi chętnie spędzam czas! Ludzie z Shadow Mountain też okazali wiele wsparcia temu cyklowi.
Pierwszymi czytelnikami tego tomu byli między innymi przyjaciele i rodzina, a ściślej: Mary Mull, Cherie i Bryson Mull, Tiffany Mull, Pam Mull, Chris Schoebinger, Liz Saban, Jason i Natalie Conforto i zawsze czujny doktor praw i medycyny J. Tucker Davis. Ich wskazówki, spostrzeżenia i reakcje wiele wniosły. Mój utalentowany kuzyn Mike Walton przygotował mapę i kilka świetnych rysunków dla strony internetowej. Po raz kolejny zespół graficzny stworzył rewelacyjną okładkę – szczególnie dziękuję Lisie Vega. I jeszcze podziękowania dla Jeannie Ng za to, że zwróciła baczną uwagę na wewnętrzną spójność rękopisu.
Rodzina i przyjaciele to moja tajna broń. Moja żona, Mary, jest moim pierwszym redaktorem. Jej spostrzeżenia i wsparcie to kluczowy składnik sukcesu każdej mojej książki, także tej. Moje dzieci wnoszą do mojego życia niezwykle motywującą radość. Moje rodzeństwo, rodzice i przyjaciele pomogli mi przygotować przyjęcia promocyjne w Salt Lake City i wsparli mnie na wiele innych sposobów. Mój tata, Gary, pomógł sprzedawać T-shirty; moja mama, Pam, przebrała się za wiedźmę Muriel, ciotka Kim i siostra Tiffany pozowały jako wróżki lub Ephira, brat Ty ściągnął przyjaciół do pomocy. Moi zabawni przyjaciele z dawnych lat – w tym Summer Mull, Bryson Mull, Robert Marsh, Chad i Shelly Morrisowie, Gavin i Maren McCalebowie oraz Joel Hilton (który potrafi zabójczo odegrać Jacka Sparrowa) – pomogli rozkręcić przyjęcia tak, żeby były zabawne i na luzie.
Trzeba też oddać sprawiedliwość paru osobom z samych początków. Rodzina Allen, w tym Aaron, Robert i Daryl bardzo wspierali ten pomysł, zanim jeszcze cokolwiek opublikowałem. Kjirstin Youngberg i Dean Hale także w przeszłości służyli mi radą. Mój szwagier Sean Fleming pomógł mi przezwyciężyć wątpliwości co do zakończenia pierwszego tomu. Jego wsparcie pomogło mi oprzeć się pokusie zakończenia książki w bezpieczniejszy, bardziej przewidywalny sposób. Z perspektywy czasu uważam, że dzięki temu cykl wypadł o niebo ciekawiej.
Pośród tych, którym dziękuję, nie mógłbym zapomnieć o Tobie, Czytelniku. Bez Ciebie moje książki niczemu by nie służyły. Historia nie rozgrywa się na stronach. Ona dzieje się w Twojej głowie. Dziękuję, że ożywiłeś Pozaświatowców, uczestnicząc w tej historii razem ze mną. Dziękuję, że powiedziałeś innym o tej opowieści. Większość ludzi odkrywa książki dzięki innym czytelnikom. Jeśli do tej pory podobali Ci się Pozaświatowcy, myślę, że zachwycisz się ostatnim tomem „Chasing the Prophecy”. Mam nadzieję, że się nie mylę!