Читать книгу EMOCJONALNE PUŁAPKI W ZWIĄZKACH - Bruce Stevens A. - Страница 6

Оглавление

Wprowadzenie

Nowy początek?

Dlaczego czytasz tę książkę? Z ciekawości, żeby się dowiedzieć, jak funkcjonują związki? A może właśnie stoisz u progu nowego związku i chcesz się do niego należycie przygotować? To dobry pomysł, skoro istnieją już kursy przygotowawcze dla małżonków oparte na takich modelach, jak terapia schematów. Być może źle się czujesz w obecnym związku i szukasz sposobów jego naprawy. Każdy z wymienionych powodów jest dobry, by otworzyć się na nowe idee i zdobywać nowe umiejętności przydatne w bliskiej relacji.

Z badań wynika, że bez interwencji z zewnątrz 80% par przeżywających trudności rozstanie się w ciągu czterech lub pięciu lat. Do takiego wniosku doszedł John Gottman, jeden z wiodących badaczy związków, który w ośrodku Lab Love w Seattle przebadał przeszło sześćset par. Kryzys wprawdzie niesie ze sobą ryzyko, ale jednocześnie daje szansę na doskonalenie i rozwój relacji. A kryzysy nieuchronnie zdarzają się w każdym długotrwałym związku, i to wielokrotnie.

Twój przypadek nie jest więc odosobniony, przeciwnie – znajdujesz się w doborowym towarzystwie! To, że starasz się coś zrobić, by naprawić swój związek, zasługuje na uznanie. Oznacza zasilenie konta relacji wpłatą. Może gdy ty wykonasz pierwszy krok, partner zainteresuje się tym i przyłączy się do ciebie? Rozwój zwykle zaczyna się od woli jednego z partnerów. Wiedz, że każde twoje działanie wywiera pewien wpływ na twój związek. Nie zwlekaj zatem, lecz zacznij naprawę ze swojej strony. W tej książce znajdziesz wiele praktycznych porad. Nie wyjaśniamy tu wszelkich aspektów związków miłosnych, ale dowiesz się z niej, dlaczego wciąż na nowo wpadasz w te same życiowe pułapki i jak możesz się z nich wydostać. Na początek to chyba niezły punkt zaczepienia, prawda?

Autorzy książki

Decydując się na lekturę naszego poradnika, czytelnicy obdarzają nas zaufaniem, pozwól zatem, że się przedstawimy. Bruce Stevens jest psychologiem klinicznym, specjalizuje się w terapii par, którą prowadzi od ponad ćwierćwiecza. Prowadzi również badania naukowe na uniwersytecie w Canberze. Eckhard Roediger jest neurologiem, psychiatrą i psychoterapeutą z dwudziestoletnim stażem klinicznym. Był przewodniczącym International Society of Schema Therapy, a obecnie pełni w nim funkcję skarbnika. Obaj prowadzimy szkolenia w zakresie terapii schematów, obaj mamy też na koncie uznane publikacje.

Dostępna oferta terapeutyczna

Gdybyś znalazł się w sklepie oferującym różnorodne metody terapii, co włożyłbyś do koszyka i zaniósł do kasy? Z pewnością chciałbyś, aby wybrana przez ciebie terapia przyniosła głęboką zmianę, powinna zatem spełniać poniższe kryteria.

1. Wyjaśnienie. Terapia musi wyjaśnić, dlaczego robimy to, co robimy (w tym nasze myśli, uczucia i zachowania). Dobra terapia umożliwia wgląd w zjawiska leżące u podstaw problemów psychicznych.

2. Źródła w dzieciństwie. Terapia pozwala odnaleźć źródła dorosłych trudności w okresie dzieciństwa. Owymi źródłami są pewne przeżycia, które nauczyły nas zachowywać się w określony sposób.

3. Potwierdzona skuteczność. Terapeuci pracujący taką metodą zapewne będą skuteczniejsi. Efektywność wybranej metody terapeutycznej potwierdzają badania kliniczne przeprowadzone wedle ściśle określonych standardów metodologicznych.

4. Praktyczne podejście. Terapia powinna opierać się na zasadach, które łatwo dają się wprowadzić w życie. Działania terapeutyczne muszą mieć sens, być odpowiednie do sytuacji i – co najważniejsze – prowadzić do realnej zmiany.

5. Zakres zastosowania. Najlepiej, aby terapia była w stanie pomóc zarówno w przypadku problemów prostych, nieskomplikowanych, jak i w zakresie najbardziej przewlekłych i trudnych problemów osobistych. Powinna zostać przetestowana w pracy z pacjentami dotkniętymi zaburzeniami osobowości, którzy stanowią dla terapeutów największe wyzwanie.

6. Integracja. Terapia powinna być integracyjna, to znaczy winna korzystać ze skutecznych technik zaczerpniętych z innych modeli terapeutycznych, takich jak techniki uważności, które cieszą się obecnie dużą popularnością.

Trudne zadanie? Zapewne zdziwisz się, jeśli wśród setek terapii psychologicznych i terapii par znajdzie się choć jedna, która spełnia wszystkie wymienione kryteria. Na szczęście mamy dla ciebie dobrą wiadomość. Trzy metody mają potencjał, by spełnić nasze wymagania. Najlepszą skuteczność w pracy z parami wykazuje skoncentrowana na emocjach terapia par. Pozwala ona poradzić sobie z większością trudności w związku, jednak nie opracowano jej z myślą o problemach osobowościowych. Dwie inne metody okazały się skuteczne w przypadku najgłębiej zakorzenionych, najtrudniejszych problemów tego rodzaju. Są to terapia schematów oraz dialektyczna terapia behawioralna, z tym że ich efektywności dowiedziono głównie w pracy z klientami indywidualnymi. Poza tym na nasze podejście wpłynęły także koncepcje takich autorów, jak John Gottman i David Schnarch. Zaadaptowaliśmy terapię schematów do pracy z parami.

Jesteśmy dwoma spośród trzech autorów pierwszego podręcznika opartego na terapii schematów przeznaczonego dla terapeutów pracujących z parami. Niniejsza książka to pierwszy w tym nurcie poradnik dla par.

Wybór należy do ciebie

Zapewne chcesz w pełni wykorzystać to, co oferuje nasza książka. W takim razie musisz wykonywać proponowane przez nas ćwiczenia. Nie wystarczy pobieżnie zapoznać się z tekstem, licząc na to, że kilka zasad zostanie w głowie, po czym odłożyć książkę na półkę. Musisz zaangażować się w wykonywanie różnego rodzaju ćwiczeń, które skłonią cię do refleksji i poprowadzą do zmian na poziomie odczuwania i zachowania. W całej książce znajdziesz ich przeszło dziewięćdziesiąt. Wybierz te, które cię zainteresują. Niektóre są wymagające, nawet skomplikowane, lecz wszystkie pożyteczne, jeśli chodzi o pełne wykorzystanie potencjału tej książki. Część ćwiczeń stanowi adaptację technik zwyczajowo stosowanych przez terapeutów pracujących w nurcie terapii schematów.

Ćwiczenia opisane w naszej książce można podzielić na trzy kategorie.

1. Refleksja. Zachęcamy cię do prowadzenia dziennika w trakcie lektury książki. Możesz go prowadzić na komputerze, w pliku zabezpieczonym hasłem. Zacznij od spisania historii swojego życia. Potraktuj ów dziennik jako psychologiczną autobiografię. Możesz powiązać pisanie z wizualizacją i wyobrażeniową zmianą skryptów – technikami, które zaprezentujemy w dalszych rozdziałach.

2. Ćwiczenia doświadczeniowe. Służą przeżyciu pewnych doświadczeń w odmienny sposób. Oto przykład. Stuart chciał podjąć decyzję, czy ma wyjechać za granicę i pracować jako wolontariusz. Dlatego najpierw spisał w dzienniku swoje wątpliwości, a następnie odpowiedzi na nie. Potem wyobraził sobie, co mógłby powiedzieć na ten temat jego nieżyjący już ojciec, i również to odnotował w dzienniku. Choć może się to wydawać czynnością nieco sztuczną, to owe zapiski pomogły Stuartowi rozważyć sprawę z różnych punktów widzenia, zidentyfikować problemy do rozwiązania i zrozumieć, co będzie dla niego najlepsze.

3. Zmiana zachowania. Będziemy cię zachęcać do wypróbowywania różnorodnych działań. Potraktuj to jak eksperyment naukowy. Możemy przykładowo poprosić o przewidzenie skutków pewnych działań (np. „Współmałżonek się zezłości i mnie wyśmieje, jeśli poproszę o zaspokojenie moich potrzeb”). Twoim zadaniem będzie określenie procentowo prawdopodobieństwa wystąpienia danej reakcji (np. „na 95% prawdopodobne”) i porównanie przewidywań z tym, co się naprawdę wydarzyło. To pozwoli ci zastanowić się nad znaczeniem i skutkami twoich głęboko zakorzenionych przekonań oraz pomoże w przełamaniu pewnych wzorców zachowań, o czym piszemy w dalszej części książki. Nawet gdy nie zdołasz w pełni zrealizować zamierzeń, eksperyment będzie można uznać za sukces, jeśli uda ci się przerwać błędne koło unikania i podjąć trudny temat.

Wszystkie ćwiczenia służą pracy nad sobą. To właśnie od siebie bowiem zaczynamy zmianę, nie od partnera. Zapewne większość z nas wolałaby, żeby to partner zmienił się pierwszy, ale największy wpływ mamy przecież na samych siebie. Takie podejście umożliwia natychmiastową zmianę. Choćby taką, że poczujesz się lepiej we własnej skórze, a to niezły początek być może długiej podróży. Zmiana twojego zachowania nie pozostanie bez wpływu na partnera.

Jednak już na wstępie musimy zaserwować gorzką pigułkę: nie zgadzamy się z poglądem, że to partner odpowiada za uleczenie naszych ran. Jeśli ktoś nie akceptuje siebie, to jest mało prawdopodobne, że inni go zaakceptują i polubią. Nie da się delegować na bliskich samoakceptacji i współczucia dla siebie, deklarując na przykład: „Nienawidzę siebie, ale jeśli ty mnie polubisz, to poczuję się lepiej!”. Podobnie jak propozycja Davida Schnarcha nasz model opiera się na dążeniu do wzmocnienia tak zwanego trybu Zdrowego Dorosłego we własnym wnętrzu. Dzięki temu stajemy się mniej zależni od partnera, a każda ze stron związku zyskuje przestrzeń, by się rozwijać i podążać do przodu. Zdrowy związek tworzą dwie zdrowe dorosłe osoby i nie może się on opierać na jakiejkolwiek relacji zależności, choćby ta początkowo jawiła się jako niezmiernie atrakcyjna. Romantyczne uniesienie może z czasem przerodzić się w więzienie. Nasza książka pomoże ci lepiej zadbać o siebie, dzięki czemu także twój związek będzie mógł rozkwitnąć.

Do zrobienia

Czy jesteś gotów zawrzeć umowę z samym sobą? Zalecamy zobowiązanie się do wykonywania jednego wybranego ćwiczenia dziennie, zgodnie z przedstawionym opisem, i kontynuowania pracy codziennie przez dziewięćdziesiąt dni. Zdajemy sobie sprawę, że prosimy o wiele, jednak takie zaangażowanie będzie przecież wyrazem uznania dla wagi twojego związku (a właściwie twojego szczęścia) i przyniesie wyraźne postępy.

Fundamentem zdrowego i zrównoważonego związku dwóch osób jest emocjonalna stabilność i zrównoważenie każdej z nich. Mimo to w piosenkach o miłości jest mowa o czymś zgoła innym, na przykład: „Nie mogę bez ciebie żyć” czy „Oddam za ciebie życie”. W obu tych przypadkach mamy do czynienia z przesadą, twierdząc bowiem, że partner jest nam niezbędny do zachowania równowagi emocjonalnej, lub obiecując mu zbyt wiele, obarczamy związek zbyt wielkim ciężarem. Owszem, od czasu do czasu można oprzeć się na partnerze, ale nie można tego robić stale. Oto ważna zasada, którą pragniemy podkreślić już na samym wstępie: potrzebę przywiązania trzeba równoważyć dużą dozą autonomii i asertywności. Stanie na dwóch nogach pozwala utrzymać równowagę w związku. Natomiast nadmierne obciążanie nogi odpowiedzialnej za przywiązanie początkowo może być przyjemne, ale z biegiem czasu doprowadzi do uwikłania emocjonalnego i w związku zacznie wiać nudą. Zwłaszcza w sferze seksualnej. Samodzielność i pewna doza tajemnicy zazwyczaj sprawiają, że partnerzy jawią się sobie nawzajem jako bardziej atrakcyjni, a gdy już wiedzą o sobie „wszystko”, atrakcyjność seksualna spada. Dlatego przeciwwaga w postaci autonomii i asertywności sprzyja budowaniu zdrowej relacji intymnej. Zawsze pewniej stoi się na dwóch nogach!

Proponowane przez nas ćwiczenia możesz wykonywać samodzielnie, choć lepiej, jeśli włączy się w to twój partner. Ale nawet jeżeli on na razie nie jest tym zainteresowany, to zmiany, jakie wniesiesz do waszego związku, będą na tyle znaczące, że zwrócą uwagę bliskiej ci osoby, być może nawet zdecydowanie odmienią waszą relację. Nie trać więc nadziei!

Do przemyślenia

Możesz wybrać, czy głębiej angażować się w ćwiczenia już przy pierwszej lekturze, czy też dopiero przy kolejnej. Wybierz rozwiązanie, które uważasz za najbardziej pomocne. Jeśli w którymkolwiek momencie wykonywane ćwiczenie cię przytłoczy, natychmiast je przerwij. Nie wracaj do niego, jeżeli odbiera ci poczucie emocjonalnego bezpieczeństwa. W takim wypadku zachowaj ostrożność również podczas wykonywania kolejnych zadań.

Ostrzeżenie

Jeśli ty i twój partner zmagacie się z długotrwałymi problemami w związku i nie uczęszczacie na terapię par, to zalecamy wam podjęcie tego ważnego kroku. Niektóre problemy trudno rozwiązać samodzielnie, więc lepiej poproście o pomoc. Zgłoście się do specjalisty w dziedzinie terapii par, najlepiej takiego, któremu nieobca jest terapia schematów. Nie zapominajcie przy tym o korzystaniu z niniejszej książki.

Ćwiczenie

Wyobraź sobie, że obchodzisz osiemdziesiąte urodziny. Zebrała się cała twoja rodzina i wszyscy przyjaciele. Zastanów się, gdzie będziesz wtedy mieszkać. Z kim? Kto przyjdzie na twoje urodziny? Co chciałbyś usłyszeć od swoich gości? Co chciałbyś usłyszeć o tym, jak wyglądało twoje życie? Jakie drobne zmiany wprowadzone od dziś mogłyby spowodować, że będziesz żyć pełnią życia, że twoje życie będzie satysfakcjonujące? Czego będziesz żałować w odległej przyszłości, na przykład w dniu swoich osiemdziesiątych urodzin, jeśli nie wprowadzisz tych zmian? Opisz to wszystko w dzienniku. Ćwiczenie pozwala uświadomić sobie własny system wartości i może stać się kompasem w dalszej podróży przez życie.

Zapoznanie się z opisanymi w tej książce zasadami terapii schematów oraz wdrożenie ich w życie może stanowić pierwszy krok w kierunku stworzenia tego, co dziś tylko sobie wyobrażasz jako nową, trwałą rzeczywistość.

Opcje

Możesz najpierw pobieżnie zapoznać się z książką, by wyrobić sobie ogólny pogląd na jej treść. Możesz też zacząć od lektury rozdziału poświęconego Zdrowemu Dorosłemu (zob. rozdział 12). To drugie rozwiązanie także jest dobre, jednak nie należy na tym poprzestać, ponieważ w takim wypadku trwałe korzyści z lektury będą niewielkie.

Czy zawarłeś już umowę z samym sobą? Może warto ją spisać, podpisać, opatrzyć datą? Czy twój partner także zdecyduje się ją podpisać? Nasza część umowy polegała na znalezieniu lub opracowaniu ćwiczeń, które okażą się skuteczne w twoim przypadku. Domagaj się od nas wywiązania się ze zobowiązań!

Treść książki

Poradnik zawiera kompleksowy plan wykorzystania zasad i technik terapii schematów w związku. Początkowo skupimy się na schematach, wyjątkowym elemencie tej metody terapii. To pozwala spojrzeć na problemy w związku z perspektywy rozwojowej, a koncentrowanie się na własnej psychologicznej historii jest czymś naturalnym. Następnie wprowadzimy pojęcie trybów, w taki bowiem sposób obecnie praktykuje się terapię schematów. Poznasz kolejne kroki prowadzące do uporania się z dysfunkcyjnymi trybami: świadomość trybu, radzenie sobie z trybem i zmianę trybu. Osobny rozdział został poświęcony wzmacnianiu trybu Zdrowego Dorosłego. W książce poruszamy także kwestie komunikacji między partnerami i zdrady, nie unikamy również tematyki seksu. Na koniec omawiamy szerzej emocjonalne uczenie się.

Dalsza lektura

• Więcej informacji na temat świadomości trybu, radzenia sobie z trybem i zmiany trybu znajdziesz w książce Joan M. Farrell i zespołu (Farrell, Reiss i Shaw, 2014) poświęconej grupowej terapii schematów.

• Spośród wielu książek autorstwa Johna Gottmana najbardziej przystępnie napisany jest poradnik Siedem zasad udanego małżeństwa (Gottman i Silver, 2014).

• Gitta Jacob, Hannie van Genderen i Laura Seebauer (2019) napisały oparty na terapii schematów poradnik do samodzielnej pracy indywidualnej, który gorąco polecamy.

• Czytelnicy zainteresowani skoncentrowaną na emocjach terapią par mogą sięgnąć po książkę Susan Johnson The practice of emotionally focused couple therapy (Johnson, 2004).

• David Schnarch jest autorem książek Namiętne małżeństwo (Schnarch, 2018) oraz Intimacy and desire (Schnarch, 2009).

• Michiel van Vreeswijk, Jenny Broersen, Josephine Bloo i Suzanne Haeyen (2012) opisują behawioralne przełamywanie wzorców.

• Poradnik Jeffreya E. Younga i Janet S. Klosko Program zmiany sposobu życia (Young i Klosko, 2012) wciąż się sprawdza, choć jest już nieco przestarzały. Opiera się na modelu schematów, brak w nim jednak nowszego pojęcia trybów.

• Jesteśmy współautorami pierwszego przewodnika dla terapeutów poświęconego zastosowaniu terapii schematów w terapii par Schema therapy for couples (DiFrancesco, Roediger i Stevens, 2015).

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

EMOCJONALNE PUŁAPKI W ZWIĄZKACH

Подняться наверх