Читать книгу Czterowiersze Chakaniego - Chakani Afzaluddin - Страница 4

AFZALEDDIN CHAKANI. CZTEROWIERSZE.

Оглавление

Gdy duch mój swe tęsknoty pragnie ci powierzyć,

Wówczas Zefir wybieram za gońca mych listów.

Ranny wiatr nosi twoje oraz moje pisma:

Leć, cudny ptaku! Skrzydło twe niech nie spoczywa.

Jakim sposobem róża, która swym kolorem

Zawstydza wino, z licem twojem śmiała walczyć?

Ale nie! Wobec twego lica — lico róży,

Wstydem zarumienione, okryło się potem.

Ptak, co zna melancholii pieśni — oto miłość.

Słowik, co zna tajemnic mowę — oto miłość.

Byt, który do niebytu woła cię — to.................................

Czterowiersze Chakaniego

Подняться наверх