Читать книгу Skradziony list i inne opowiadania - Эдгар Аллан По - Страница 6

ZEJŚCIE W MAELSTRÖM.

Оглавление

Weszliśmy na szczyt najwynioślejszej skały. Przez kilka minut staruszek był za nadto wyczerpany, aby módz mówić.

— Nie dawno temu, — odezwał się w końcu, — mógłbym był pana poprowadzić tą rutą równie dobrze jak najmłodszy z mych synów; ale prawie trzy lata temu zdarzył mi się taki wypadek, jaki się przed tem nie zdarzył żadnemu śmiertelnikowi — albo przynajmniej taki, jakiego nikt nie przeżył, — a sześć godzin śmiertelnego strachu, jakiego wtedy doświadczyłem złamały mnie na duszy i ciele. Przypuszczasz pan.......................

Skradziony list i inne opowiadania

Подняться наверх