Читать книгу Jeździec - opowiadanie erotyczne - Elena Lund - Страница 4

Оглавление

Gdy Cecilia aplikowała do pracy w stadninie koni niedaleko Strängnäs, spodziewała się, że będzie to mała i trochę zapuszczona szkółka hippiczna dla naburmuszonych trzynastolatków, którzy mają zamęczać i tak już zmęczone życiem konie. Nie jest do końca pewna, gdzie dokładnie pojawiło się to ogłoszenie, chyba podsunął je jej znużony doradca w Szwedzkim Urzędzie Pracy, wykrztuszając przy tym przepalonym głosem:

– Kiedyś jeździłaś, prawda?

Ale to nie jest zapuszczona stadnina dla znudzonych nastolatków. To dwór otoczony drzewami sprowadzonymi z zagranicy, zbyt zielonymi jak na wczesny marzec. Dzięki nim na duży budynek pada lśniąco-zielone światło. To stadnina z dziecięcych lektur Cecilii, jeśli w ogóle można nazwać ten rząd białawych, czystych budynków stadniną. Nie tak to sobie wyobrażała, przez co trochę się denerwuje. A przecież nie znosi tego uczucia.

Dom usytuowany na końcu alei to trzypiętrowa willa z altaną i podwójnymi drzwiami. Nad wejściem widnieje srebrny napis „Sternéus”. Za budynkiem, po lewej stronie, Cecilia dostrzega dwie duże stajnie i ginące za horyzontem gigantyczne pastwisko. Galopuje po nim koń, a jeździec wspaniale trzyma się w siodle. Przy ogrodzeniu stoi z pięć kobiet i go obserwuje. Wszystko otoczone jest zadbanymi ścieżkami z białego żwiru i równo przystrzyżonymi, jasnozielonymi krzewami. Poza tym dziwnym zgromadzeniem wielbicielek przy pastwisku, na dworze jest pusto i cicho. To wszystko, co zdąży przeanalizować, bo z domu wychodzi jakaś kobieta w średnim wieku. Ma ciasno zapleciony dobierany warkocz.

– Cecilio? – Zawiesza na moment głos i dodaje: – Spóźniłaś się.

– Jakieś cztery minuty – odpowiada Cecilia i od razu tego żałuje, bo nawet się nie przywitała, a już zaczyna pyskować. Kobieta spogląda na zegarek. – Dokładnie cztery minuty, Cecilio. Imponujące. Cóż za wyczucie czasu.

Cecilia nie ma na to ochoty, ale jednak uśmiecha się i mówi:

– Przepraszam, to się nie powtórzy. – Ta praca wydaje się jej w porządku i nie chce jej stracić z powodu gapiostwa i niestosownego tonu.

Jeździec - opowiadanie erotyczne

Подняться наверх