Читать книгу Gwiazda porno - opowiadanie erotyczne - Fabien Dumaître - Страница 4
ОглавлениеMathilde miała nie lada orzech do zgryzienia. Wczoraj wieczorem, gdy zegar wybił jedenastą, zadzwoniła do niej przyjaciółka z dzieciństwa, Stephanie, i zaprosiła do siebie na kolację. Chciała, by Mathilde poznała jej nowego chłopaka. Ta jakże ważna kolacja miała się odbyć dziś wieczorem, a mocno zakłopotana Mathilde kompletnie nie wiedziała, jaki prezent kupić zakochanej parze. Bała się, że popełni gafę, ponieważ z tego, co dowiedziała się od Stephanie, jej nowy chłopak, przystojniaczek o ciemnej skórze i lazurowych oczach, był ni mniej, ni więcej, tylko aktorem występującym w filmach pornograficznych.
Mathilde, choć preferowała bardziej tradycyjne kino, widziała już kilka takich filmów, i pierwsze, ci rzuciło jej się w oczy, to monstrualne i nieproporcjonalne w stosunku do reszty ciała rozmiary męskich przyrodzeń. A teraz, mając ten obraz z tyłu głowy, nerwowo krążyła po pokoju, próbując wymyślić jakiś prosty, a zarazem miły prezent. Niestety w jej przypadku było to wyjątkowo trudne zadanie. Mathilde należała do tych młodych kobiet, którym często przytrafiają się gafy, dlatego panicznie się bała, że podarunek, oczywiście wbrew jej intencjom, skojarzy się zakochanej parze z przemysłem porno. Stąpała bowiem po grząskim i nieznanym jej gruncie. Jakim człowiekiem może być ktoś, kto związał się z przemysłem porno? Czy zatrudnieni tam mężczyźni i kobiety rozmawiają tylko o pracy, czy również poruszają inne tematy? Czy sprowadzają wszystko do seksu? Czy wszystko ma dla nich sprośny podtekst? Czy wszystko kojarzy im się z aktem seksualnym?
Próbując wyrzucić z głowy te absurdalne myśli, Mathilde ukryła twarz w dłoniach. Ależ z niej idiotka! Przecież to są tacy sami ludzie jak wszyscy inni, z tą drobną różnicą, że ich praca wciąż dla wielu jest tematem tabu, a w każdym razie czymś niezrozumiałym i niepokojącym. I ona też temu ulega, wyobrażając sobie nie wiadomo co. A przecież gdyby chłopak jej przyjaciółki był hydraulikiem, z pewnością nie rozmawiałby o instalacjach kanalizacyjnych podczas kolacji!