Читать книгу Miłość do rzeczy niedoskonałych - Haemin Sunim - Страница 9
ОглавлениеProlog
Niektóre filmy pozostają w pamięci bardzo długo. W moim przypadku jednym z nich jest Rzeka życia. Film, którego akcja rozgrywa się w pierwszej połowie dwudziestego wieku w pięknej scenerii stanu Montana, opowiada historię rodziny Macleanów, dla których łowienie ryb jest równie ważne jak religia. Ojciec jest prezbiteriańskim duchownym. Starszy z jego dwóch synów, Norman, prowadzi przyzwoite życie i zostaje profesorem. Młodszy syn, Paul, żyje w rozpuście. Jest dziennikarzem lokalnej gazety, a jego uzależnienie od hazardu prowadzi do ogromnych długów. W końcu zostaje pobity na śmierć w jakiejś alejce. Ojciec, trawiony głębokim poczuciem straty, podczas niedzielnej mszy powściągliwie przemawia do swej kongregacji, ujawniając miłość do drugiego syna. „Możemy kochać w pełni”, mówi, „nawet jeśli nie wszystko rozumiemy”.
Ojcu trudno było zrozumieć, dlaczego Paul musiał zmarnować sobie życie. Nie przestał go jednak kochać, ponieważ dla niego miłość wykracza poza ludzkie rozumienie. Okazana przez niego głęboka, niezmienna miłość, która nie ogranicza się do kochania pod warunkiem rozumienia przedmiotu miłości, nie wygasa nawet wtedy, gdy kochana osoba zachowuje się niezgodnie z jego oczekiwaniami. W głębi serca miłość zawsze płynie niczym rzeka.
Kiedy przyjrzymy się własnemu życiu, dostrzeżemy różne niedoskonałości, przypominające drobinki kurzu na starym lustrze. Wiele rzeczy wywołuje u nas poczucie niezadowolenia i smutku: nasze słowa są często sprzeczne z naszymi czynami, błędy prowadzą do napięć w relacjach, doskonale przemyślanych planów na przyszłość nie można zrealizować. Co gorsza, po drodze zadajemy innym różne rany, celowo lub nie, co powoduje u nas żal.
Ale to samo dostrzeżemy u członków rodziny i znajomych. Dziecko, które nie słucha rodziców, Twoi rodzice, którzy Cię nie rozumieją, pozbawiony rozsądku mąż lub żona. Nawyki zdrowotne przyjaciół powodują, że martwisz się o ich samopoczucie. Co rano, oglądając wiadomości, widzimy, że na całym świecie toczy się mnóstwo walk oraz dochodzi do nieskończonej liczby wypadków.
Choć na świecie istnieje tak wiele niedoskonałych rzeczy, nie odrzucajmy miłości do nich. W końcu nasze życie jest zdecydowanie zbyt cenne, by poświęcić je na kpiny i nienawiść do czegoś, co do nas nie przemawia, czego nie rozumiemy. W miarę duchowego dojrzewania naturalnie rozwijamy w sobie empatię i usiłujemy postrzegać pewne rzeczy z perspektywy innych. To z kolei uczy nas akceptacji niedoskonałości innych oraz nas samych z większym taktem i współczuciem, podobnie jak matka bezwarunkowo kocha swoje dziecko.
W tej książce zebrałem swoje przemyślenia na temat nauki postrzegania świata i samego siebie z większym współczuciem. Moją inspiracją byli ludzie, którzy podzielili się ze mną historią swojego życia oraz zadawali mi pytania podczas moich wystąpień publicznych lub w mediach społecznościowych. Otwarli moje serce i pogłębili moją wiedzę.
Modlę się, by ta książka przyniosła Ci pomoc w rozpaczy i spokój w trudnych chwilach.
HAEMIN SUNIM
Szkoła Złamanych Serc, Seul