Читать книгу Docker w praktyce - Ian Miell - Страница 5

przedmowa

Оглавление

We wrześniu 2013 r., podczas przeglądania Hacker News, natknąłem się na artykuł w Wired na temat nowej technologii o nazwie „Docker”1. Czytając go, czułem się podekscytowany, gdyż ­zdałem sobie sprawę z rewolucyjnego potencjału Dockera.

Firma, w której pracowałem przez ponad dziesięć lat, starała się szybko dostarczać oprogramowanie. Tworzenie środowisk było kosztownym, czasochłonnym, manualnym i mało eleganckim zadaniem. Ciągła integracja prawie nie istniała, a konfigurowanie środowisk rozwojowych było ćwiczeniem cierpliwości. Ponieważ mój tytuł zawodowy zawierał słowa „DevOps Manager”, byłem szczególnie zmotywowany do rozwiązania tego typu problemów!

Za pośrednictwem firmowej listy e-mailingowej zatrudniłem kilku zmotywowanych współpracowników (jeden z nich jest teraz moim współautorem) i nasz niezależny zespół pracował nad przekształceniem narzędzia w wersji beta w korzyści biznesowe, zmniejszając wysokie koszty maszyn wirtualnych i tworząc nowe sposoby myślenia o budowaniu i wdrażaniu oprogramowania. Aby zaspokoić potrzeby w zakresie dostaw w naszej organizacji, zbudowaliśmy i udostępniliśmy narzędzie do automatyzacji (ShuIt).

Docker dał nam kompleksowe, zarządzalne narzędzie, które rozwiązało wiele problemów będących nie do przezwyciężenia, gdybyśmy samodzielnie chcieli podjąć się ich rozwiązania. To było najlepsze źródło pozwalające nam podjąć wyzwania przy wykorzystaniu naszego wolnego czasu, przezwyciężające zadłużenie technologiczne i dające codzienne lekcje. Lekcje nie tylko o Dockerze, ale także o ciągłej integracji, ciągłym dostarczaniu, dostarczaniu artefaktów, automatyzacji i tym, jak ludzie reagują na szybkie i destrukcyjne zmiany technologiczne.

Dla nas Docker jest narzędziem dającym szerokie możliwości. Gdziekolwiek uruchamiamy oprogramowanie z użyciem Linuksa, Docker może mieć na to wpływ. To sprawia, że pisanie książki na ten temat jest trudne, ponieważ całe to zagadnienie jest tak szerokie jak samo oprogramowanie. Zadanie to staje się jeszcze bardziej poważne ze względu na niezwykłą szybkość, z jaką ekosystem Dockera tworzy rozwiązania, aby zaspokoić potrzeby wynikające z tak fundamentalnej zmiany w wytwarzaniu oprogramowania. Z biegiem czasu kształt problemów i rozwiązań stał się nam znany, a w tej książce staraliśmy się przekazać te doświadczenia. Umożliwi wam to znalezienie rozwiązań dla waszych konkretnych ograniczeń technicznych i biznesowych.

Biorąc udział w spotkaniach, uderzyło nas to, jak szybko Docker stał się skuteczny w organizacjach, które chciały go zastosować. Ta książka odzwierciedla sposób, w jaki używaliśmy Dockera, począwszy od naszych pulpitów, przez strumień DevOps, aż po całą ścieżkę do produkcji. W związku z tym książka ta jest czasem niekonwencjonalna, ale jako inżynierowie wierzymy, że czystość musi czasem ustępować praktyczności, zwłaszcza jeśli chodzi o oszczędność pieniędzy! Wszystko tu opiera się na rzeczywistych lekcjach i mamy nadzieję, że daje możliwość skorzystania z naszych trudno zdobytych doświadczeń.

Ian Miell

Docker w praktyce

Подняться наверх