Читать книгу Palinodia - Ignacy Krasicki - Страница 2

Оглавление

Na co pisać satyry? Choć się złe zbyt wzniosło,

Przestańmy. Świat poprawiać – zuchwałe rzemiosło.

Na złe szczerość wychodzi, prawda w oczy kole;

Więc już łajać przestanę, a podchlebiać wolę.

Których więc grzbiet niekiedy, mnie rozum nawrócił1,

Przystępujcież, filuty, nie będę was smucił.

Ciesz się, Piętrze, zamożny, ozdobny2 i sławny,

Dobrym kunsztem urosłeś, nie złodziej, lecz sprawny,

Nie szalbierzu, lecz dzielny umysłów badaczu,

Nie zdrajco, ale z dobrej pory korzystaczu,

Nie rozpustny, lecz w grzeczne krotofile płodny,

Przystąp, Piętrze, bezpiecznie, boś pochwały godny3.

Ciesz się, Pawle. Oszukać to kunszt doskonały,

Tyś mistrz w kunszcie, więc winne odbieraj pochwały.

Fraszka Machijawelów wykręty i sztuki4,

Przeniosłeś głębokością tak zacnej nauki

Wytworność przeszłych wieków. Uczniów ci przybywa,

Winszuję ci, ojczyzno moja, bądź szczęśliwa.

Janie zacny, coś ojców majętność utracił,

Fraszka złoto, masz sławę, masz tych, coś zbogacił.

Brzmi wdzięczność, miło słuchać, choćby i o głodzie.

O szczęśliwa ojczyzno! szczęśliwy narodzie!

Masz umysły wyborne, dusze heroiczne,

Zewsząd wielkie przykłady, wspaniałe i liczne,

Zewsząd… Po cóż te śmiechy? Niech Zoil5 uwłacza,

Niechaj zjadliwe pióro w żółci coraz macza,

Nie przeprze. Ci, co satyr udali się drogą,

Mszczą się na wielkich, że być wielkimi nie mogą.

Ta pobudka, co bardziej niż żarliwość wzrusza,

Wzbudziła Juwenala6 i Horacjusza7.

Kiedy pod pretekstami obyczajów zdrożnych

Targali się wśród Rzymu na jaśnie wielmożnych,

Gdy szydzili z konsulów8 mimo ich topory,

A co skarb (jak zazwyczaj) okradły kwestory9,

Choć nie kradli otwarcie, byli połajani.

Augury10, z charakteru chociaż poważani,

Chociaż w mocy, w kredycie11 bywali ustawnie,

Choć ostrożnie grzeszyli, łajano ich jawnie.

Nie wiedzieli prostacy, że co lud obchodzi12,

Że co małym nie wolno, to wielkim się godzi,


1

Których więc grzbiet… nawrócił – tj. chłosta. [przypis redakcyjny]

2

ozdobny – strojny, wykwintny. [przypis redakcyjny]

3

W brulionie satyry przekreślił Krasicki dalszy ciąg charakterystyki filuta: „Dogodziłeś twym żądzom, a gdyś sztucznie szeptał, / Choć (jak mówią niektórzy) wszystkieś względy zdeptał, / Ja nie wierzę. Statysto, zacny i ostrożny! / Wielkim jesteś człowiekiem, boś jaśnie wielmożny.” (I. Krasicki, Satyry i listy, s. 120). [przypis redakcyjny]

4

Machijawelów wykręty i sztuki – Niccolo Machiavelli (1469–1527), polityk i historyk florencki, „sławny przez swoje polityczne, ale wykrętne i rzetelności przeciwne pisma”. (Zbiór potrzebn. wiad.). Jako teoretyk władzy absolutnej zalecał panującym zręczność, przebiegłość i bezwzględność, nie krępowaną żadnymi normami etycznymi. [przypis redakcyjny]

5

Zoil – „krytyk niepomiarkowany, oszczerca swego wieku ludzi uczonych. Jego imię stało się powszechną nomenklaturą nieprawych krytyków. Żył za czasów Ptolomeusza Philadelfa, króla Egiptu”. (Zbiór potrzebn. wiad.). [przypis redakcyjny]

6

Juwenal – Iunius Decimus Iuvenalis, satyryk rzymski z I w. n. e., słynny z krytyki warstwy rządzącej ówczesnego Rzymu. „Pisarz ten satyr, wszystkich innych w zwięzłości i wytworze przewyższył” – mówi o nim Krasicki w dziele O rymotwórstwie i rymotwórcach, nazywając go równocześnie „żarliwym obyczajów strażnikiem i obrońcą”. (I. Krasicki, Dzieła prozą, t. III, s. 176). [przypis redakcyjny]

7

Horacjusz – Quintus Horatius Flaccus (63 p. n. e.—8 n. e.), poeta rzymski, autor liryk, satyr i listów, o którym Krasicki powiedział, że jest „najsławniejszy w rodzaju swoim rymotwórca”. (Zbiór potrzebn. wiad.). [przypis redakcyjny]

8

konsul – „w czasie Rzeczypospolitej Rzymskiej najwyższa władza do roku tylko trwająca; dwóch zaś corocznie konsulów obierano”. (Zbiór potrzebn. wiad.). Asystą konsulów było 12 liktorów, o których por. Pan niewart sługi, przyp. do ww. 103–104. [przypis redakcyjny]

9

kwestor – w starożytnym Rzymie urzędnik zarządzający skarbem państwa. [przypis redakcyjny]

10

Augury – „u Rzymian zwali się kapłani, którzy z lotu ptaków czynili wieszczbiarstwa. Rozciągały się te wieszczby […] do sposobu jedzenia lub krzyków ptaszych. Zabobonność ta powszechna prawie była u wszystkich narodów. […] Augures u Rzymian z najznamienitszych obywatelów wybierani bywali”. (Zbiór potrzebn. wiad.). Wróżb nadużywali często augurzy do celów osobistych i politycznych. [przypis redakcyjny]

11

kredyt – zaufanie, wiara. [przypis redakcyjny]

12

co lud obchodzi – co lud oburza. [przypis redakcyjny]

Palinodia

Подняться наверх