Читать книгу Zew krwi - Jack London - Страница 4

Оглавление

Stara tęsknota za szlakiem, za dalą –

Sus jeden zrywa łańcuch codzienności.

Sen się zimowy kończy. Nagłą falą

We krwi Zew śpiewa melodię dzikości.

Zew krwi

Подняться наверх