Читать книгу Inteligencja emocjonalna w działaniu - Justin Bariso - Страница 6

Wstęp

Оглавление

* * *

W 1995 roku Daniel Gole­man, psy­cho­log i dzien­ni­karz naukowy, opu­bli­ko­wał książkę, w któ­rej przed­sta­wił światu nowe poję­cie inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej. Kon­cep­cja, że zdol­ność do zro­zu­mie­nia wła­snych emo­cji i pano­wa­nia nad nimi ma kolo­salny wpływ na nasze życiowe suk­cesy, z miej­sca zyskała popu­lar­ność i odci­snęła mocne piętno na tym, jak ludzie postrze­gają wła­sne emo­cje i zacho­wa­nie.

Od dnia, w któ­rym książka Gole­mana wdarła się do spo­łecz­nej świa­do­mo­ści, minęło ponad dwa­dzie­ścia lat; w tym cza­sie nasz świat uległ ogrom­nym prze­obra­że­niom, w rezul­ta­cie któ­rych inte­li­gen­cja emo­cjo­nalna jest nam dzi­siaj potrzebna jak ni­gdy przed­tem.

Wystar­czy pomy­śleć o będą­cych obec­nie normą głę­bo­kich podzia­łach poli­tycz­nych i o lide­rach wyko­rzy­stu­ją­cych takie emo­cje jak strach i gniew w cha­rak­te­rze „broni maso­wej per­swa­zji”. Żar­liwi zwo­len­nicy tych lide­rów poli­tycz­nych – zawsze sko­rzy widzieć w repre­zen­tan­tach prze­ciw­nego obozu głup­ców lub ludzi nie­re­for­mo­wal­nych – anga­żują się w gorące spory, nie prze­bie­ra­jąc w inwek­ty­wach, w związku z czym znika prak­tycz­nie moż­li­wość wywa­żo­nej i racjo­nal­nej dys­ku­sji.

Wojny, glo­ba­li­za­cja i nie­ustanny postęp urba­ni­za­cji spra­wiają, że ludzie róż­nych ras, kul­tur i śro­do­wisk spo­łecz­nych żyją w coraz więk­szej bli­sko­ści. W zatło­czo­nych metro­po­liach sąsia­dują z sobą boga­cze i bie­dota. W nie­któ­rych kra­jach w zamoż­nych i spo­koj­nych dotąd dziel­ni­cach wyro­sły obozy dla uchodź­ców. Obcość rodzi strach, a róż­nice są pożywką dla podejrz­li­wo­ści i obaw.

Inter­net daje dzi­siaj natych­mia­stowy dostęp do ogrom­nej ilo­ści infor­ma­cji, a ponie­waż wia­do­mo­ści roz­cho­dzą się z pręd­ko­ścią świa­tła, odróż­nie­nie prawdy od fik­cji jesz­cze ni­gdy nie było tak trudne. Sku­tek? Nastała era post­prawdy, w któ­rej odwo­ły­wa­nie się do emo­cji i oso­bi­stych prze­ko­nań wywiera na ludzi więk­szy wpływ niż obiek­tywne fakty.

Wszech­obec­ność smart­fo­nów i innych urzą­dzeń mobil­nych zastą­piła krót­kie chwile obser­wa­cji i auto­re­flek­sji bez­u­stan­nym gapie­niem się w ekran i odpo­wia­da­niem na wia­do­mo­ści, spraw­dza­niem zak­tu­ali­zo­wa­nych sta­tu­sów w ser­wi­sach spo­łecz­no­ścio­wych lub po pro­stu bez­myśl­nym prze­glą­da­niem stron inter­ne­to­wych – czyli dzia­ła­niami wyra­sta­ją­cymi z poczu­cia lęku, nudy i obawy, że coś prze­ga­pimy. Moż­li­wość komu­ni­ko­wa­nia się prak­tycz­nie z każ­dym i o każ­dej porze pobu­dza do dzie­le­nia się wzru­sza­ją­cymi momen­tami z wła­snego życia i ujaw­nia­nia wraż­li­wych infor­ma­cji o sobie, czego póź­niej żału­jemy.

Uwa­run­ko­wani przez to niczym pies Paw­łowa tra­cimy kon­trolę nad sobą, słab­nie nasza zdol­ność do samo­dziel­nego myśle­nia. Istotną rolę w kształ­to­wa­niu naszych emo­cji odgry­wają odwie­dzane przez nas strony inter­ne­towe: histo­rie, które czy­tamy, wia­do­mo­ści, które wręcz pochła­niamy, filmy, które oglą­damy – wszystko to wpływa na myśle­nie i nastrój, for­mu­jąc powoli nasze opi­nie i wyzna­waną ide­olo­gię, cho­ciaż sobie tego wcale nie uświa­da­miamy.

Nie zapo­mi­najmy też, że wraz z ewo­lu­cją współ­cze­snego świata ewo­lu­uje nasze rozu­mie­nie inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej.

Począt­kowo wiele osób widziało w inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej coś z gruntu pozy­tyw­nego. Pro­pa­ga­to­rzy zachwa­lali ją jako osta­teczne roz­wią­za­nie róż­nych pro­ble­mów, od agre­sji i prze­mocy w szkole po słabe zaan­ga­żo­wa­nie pra­cow­ni­ków w obo­wiązki. Dzi­siaj nikt nie ma wąt­pli­wo­ści co do tego, że podob­nie jak inte­li­gen­cja w tra­dy­cyj­nym zna­cze­niu tego słowa, rów­nież inte­li­gen­cja emo­cjo­nalna może być wyko­rzy­sty­wana zarówno w celach etycz­nych, jak i nieetycz­nych. Bada­cze dowie­dli na przy­kład, że nie­które osoby odzna­cza­jące się wysoką inte­li­gen­cją emo­cjo­nalną wyko­rzy­stują ją, by wpły­wać na innych lub mani­pu­lo­wać nimi dla wła­snych korzy­ści.

Pod­nie­sie­nie poziomu wła­snej inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej może ci pomóc roz­po­zna­wać i zwal­czać tego rodzaju zakusy. Pozna­jąc dogłęb­niej emo­cje i spo­sób ich dzia­ła­nia, będziesz w sta­nie lepiej zro­zu­mieć, dla­czego podej­mu­jesz takie a nie inne decy­zje. To z kolei pozwoli ci opra­co­wać stra­te­gie pro­ak­tyw­nego kształ­to­wa­nia wła­snych reak­cji emo­cjo­nal­nych, dzięki czemu zdo­łasz unik­nąć mówie­nia i robie­nia cze­goś, czego mógł­byś żało­wać, i zmo­ty­wu­jesz sie­bie – ile­kroć będzie to potrzebne – do dzia­ła­nia. Co wię­cej, nauczysz się wyko­rzy­sty­wać emo­cje rów­nież do tego, by poma­gać innym, a w rezul­ta­cie zbu­du­jesz z nimi głęb­sze i bar­dziej zna­czące rela­cje.

To tylko kilka powo­dów, dla któ­rych obec­nie potrze­bu­jemy inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej bar­dziej niż kie­dy­kol­wiek wcze­śniej.

Aby przy­bli­żyć temat książki, pokażę, na jakie pyta­nia posta­ram się w niej odpo­wie­dzieć:

 Jak możesz zmie­nić naj­sil­niej­sze emo­cje z nisz­czy­ciel­skiego żywiołu w dobro­czynną moc?

 Jak zada­wa­nie wła­ści­wych pytań i roz­sze­rze­nie wła­snego słow­nika emo­cjo­nal­nego może pomóc ci zyskać więk­szą świa­do­mość sie­bie?

 Dla­czego tak trudno jest pano­wać nad sobą? Jak udo­sko­na­lić tę zdol­ność?

 Jak wie­dza naukowa o mózgu i jego dzia­ła­niu może pomóc ci kształ­to­wać nawyki emo­cjo­nalne?

 Jak możesz naj­le­piej wyko­rzy­stać infor­ma­cję zwrotną, zarówno pozy­tywną, jak i nega­tywną?

 Jak możesz prze­ka­zy­wać innym infor­ma­cję zwrotną, aby przy­nio­sła im naj­więk­szą korzyść?

 Jak empa­tia może ci pomóc, a jak może wyrzą­dzić ci krzywdę?

 Jak możesz dzia­łać bar­dziej prze­ko­nu­jąco lub w pozy­tywny spo­sób wpły­wać na innych?

 Jak inte­li­gen­cja emo­cjo­nalna może pomóc ci zbu­do­wać – i pod­trzy­my­wać – głęb­sze i bar­dziej zna­czące rela­cje z innymi ludźmi?

 Jak możesz się chro­nić przed oso­bami wyko­rzy­stu­ją­cymi tech­niki per­swa­zji i wywie­ra­nia wpływu po to, by mani­pu­lo­wać tobą lub innymi, albo po to, by krzyw­dzić ludzi?

Wyko­rzy­stu­jąc fascy­nu­jące wyniki badań nauko­wych i ilu­stru­jąc je przy­kła­dami z życia, przed­sta­wię prak­tyczne odpo­wie­dzi na te pyta­nia. Powiem także coś o sobie i pokażę, jak inte­li­gen­cja emo­cjo­nalna nauczyła mnie zarówno prze­wo­dzić innym, jak podą­żać za innymi. Opo­wiem, jak zdol­ność zro­zu­mie­nia i emo­cjo­nal­nego dotar­cia do innych pomo­gła mi zdo­być serce mojej przy­szłej żony i uczy­niła ze mnie lep­szego męża i ojca. Przed­sta­wię jed­nak także nie­bez­pie­czeń­stwa, które czy­hały na mnie po dro­dze, i pokażę, dla­czego praca nad pod­nie­sie­niem i wyko­rzy­sty­wa­niem na co dzień wła­snego ilo­razu inte­li­gen­cji emo­cjo­nal­nej – EQ – to tylko jeden ele­ment ukła­danki, którą jest naj­lep­sza wer­sja sie­bie samego.

Mój osta­teczny cel jest pro­sty: chcę ci pomóc w tym, by emo­cje dzia­łały na twoją korzyść, a nie prze­ciw tobie.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

Inteligencja emocjonalna w działaniu

Подняться наверх