Читать книгу Olej z alg – najzdrowsze źródło kwasów omega-3. Wsparcie układu krążenia, odporności i pracy mózgu - Michael Nehls - Страница 9
Widzę, więc rozumiem, myślę i uczę się
ОглавлениеDHA jest nieodzowne nie tylko podczas przekształcania bodźca świetlnego w sygnał elektryczny czy też impuls nerwowy, lecz odgrywa jednocześnie kluczową rolę w komunikacji pomiędzy światem zewnętrznym, a naszymi komórkami nerwowymi. Chodzi o to, że do odebrania zachodzących w naszym otoczeniu zdarzeń niezbędna jest przemiana sygnału w impuls elektryczny. To zaś z kolei nie może dokonać się bez udziału DHA. Wspomniane przemiany sygnałowe zachodzą w obrębie tak zwanych synaps.
Do wytworzenia synaps dochodzi wówczas, gdy odpowiednie uwypuklenia dwóch błon komórek nerwowych prawie się ze sobą zetkną, tak jak ilustruje to rysunek na następnej stronie. Do wymiany informacji dochodzi w obrębie tak zwanej szczeliny synaptycznej. Odbywa się to w następujący sposób: z jednej strony elektryczny impuls nerwowy dociera do synapsy pierwszej komórki nerwowej, co prowadzi z kolei do wydzielenia w szczelinie synaptycznej odpowiednich substancji neuroprzekaźnikowych. Dany sygnał zostaje następnie przekazany dalej do kolejnej komórki nerwowej. Substancja przekaźnikowa ulega rozpoznaniu przez odpowiednie sensory (receptory), po czym ponownie przybiera postać elektrycznego impulsu nerwowego, który ulega przekazaniu do innych obszarów mózgu bądź komórek mięśniowych.
To tutaj właśnie objawia się spryt Natury, która pozwala nam na odczuwanie emocji, zapamiętywanie, myślenie, planowanie oraz działanie: to synapsy decydują o tym, czy przy udziale odpowiednich neuroprzekaźników może dojść do pomyślnego przeniesienia zawartej w impulsie nerwowym informacji sygnałowej w inny impuls nerwowy.
Jednocześnie wcześniejsze informacje sygnałowe określają prawdopodobieństwo tego, czy kolejne sygnały także ulegną pomyślnemu przekazaniu dalej, czy może ulegną wygaszeniu w obrębie danej synapsy. Tym samym zachowanie synaps steruje bezpośrednio naszym własnym zachowaniem! Zdolność synaps do samodzielnego kalibrowania, dopasowywania się i zmieniania w zależności od doświadczeń nazywamy fachowo plastycznością synaptyczną, która warunkuje naszą zdolność zapamiętywania oraz uczenia się. Gigantyczny zbiór liczący sobie ponad biliard synaps stanowi podstawę ludzkiego umysłu. Współpraca wszystkich synaps, z których każda stanowi maleńką część całości naszych życiowych doświadczeń, zakodowanych w formie określonej kalibracji, sprawia, że każdy człowiek jest absolutnie wyjątkowy. Możemy wręcz powiedzieć, że: jesteśmy naszymi synapsami: wszystko, co widzimy, co czujemy, o czym pamiętamy, nasze wyobrażenia, marzenia i życzenia – wszystko to stanowi sumę procesów, jakie zachodzą w naszym mózgu na poziomie synaps.
DHA jest nieodzowne nie tylko do przemiany sygnału świetlnego w nerwowy impuls elektryczny, lecz również odgrywa decydującą rolę przy przekazywaniu impulsów sygnałowych między synapsami10. To właśnie dlatego w obrębie synaps występuje wyjątkowo wysokie stężenie DHA – ponad 50%11. Ilość tego kwasu tłuszczowego w obrębie komórek synaptycznych jest o wiele większa niż w jakimkolwiek innym obszarze naszego mózgu czy dowolnych innych tkankach12.
Z punktu widzenia historii ewolucji zawarte w mikroalgach DHA odpowiadało zatem nie tylko za przekształcenie sygnałów świetlnych w nerwowe impulsy elektryczne. Jego główne znaczenie polegało na umożliwieniu ewolucyjnego rozwoju dalszych systemów sygnałowych, a tym samym całego układu nerwowego i ludzkiego umysłu13. Oznacza to, że: bez DHA nie możemy myśleć!
Z drugiej strony DHA jest czymś więcej niż tylko elementem budulcowym synaps. Ten kwas tłuszczowy umożliwia nie tylko komunikację pomiędzy komórkami nerwowymi, lecz jak ukazuje nam rysunek z poprzedniej strony i jak opisuję to w dalszej części tego rozdziału, jest jednocześnie substancją hormonalną, której funkcje są równie złożone co jej struktura.
Jako hormon DHA stymuluje produkcję nowych komórek nerwowych. Proces ten określamy jako neurogeneza14. Z tego względu wystarczające zaopatrzenie organizmu w DHA pełni decydującą rolę przy rozwoju dziecięcego mózgu15. Jednocześnie neurogeneza* ma ogromne znaczenie także dla utrzymywania funkcji pamięciowych oraz dobrego samopoczucia psychicznego. Dlatego też w przypadku osób dorosłych mówimy o neurogenezie wieku dorosłego16. Proces ten chroni nas przed depresją17 oraz jak udało się udowodnić – również przed chorobą Alzheimera18. Aktywacja neurogenezy wieku dorosłego jest najskuteczniejszym, i co bardzo prawdopodobne, również jedynym sposobem na wyleczenie obu wspomnianych chorób.
DHA stymuluje wzrost komórek nerwowych oraz tworzenie nowych synapsy19, co decyduje o ogromnym znaczeniu tego kwasu tłuszczowego przy rozwijaniu naszych kompetencji emocjonalnych i społecznych, a także zdolności intelektualnych.
Poprzez różnorodne mechanizmy DHA hamuje apoptozę komórek nerwowych, jeżeli te znajdą się pod wpływem stresu i ulegną przy tym uszkodzeniom20. Innymi słowy DHA uodparnia komórki nerwowe na stres.
DHA wspiera też procesy naprawcze21. Z uwagi na tę właściwość suplementacja DHA w znaczący sposób ogranicza trwałe uszkodzenia układu nerwowego oraz mózgu, do jakich dochodzi na przykład przy złamaniu kręgosłupa lub w wyniku udaru mózgu. Odpowiednie zaopatrzenie organizmu w ten kwas tłuszczowy zwiększa więc szanse na powrót do zdrowia!
DHA redukuje poziom odczuwanego bólu, jaki towarzyszy przewlekłym uszkodzeniom komórek nerwowych i przeciwdziała bólom związanym z neuropatią22.
DHA hamuje stres oksydacyjny, czyli szkodliwe dla zdrowia działanie nadmiaru wolnych rodników tlenowych, który towarzyszy wszelkim stanom zapalnym lub nasilonym przemianom metabolicznym23.
I co nie mniej ważne – na bazie DHA nasz organizm syntetyzuje liczne hormony tkankowe, które wykazują silne działanie przeciwzapalne, a których zadaniem jest wygaszenie reakcji zapalnym i inicjacja procesów naprawczych w obrębie uszkodzonych tkanek mózgowych24. W warunkach przewlekłego, zarówno bezwzględnego, jak również względnego, niedoboru DHA grozi nam przewlekły stan zapalny. Jego konsekwencją są zaś różne choroby mózgu.
A zatem DHA odgrywa bardzo różnorodną, a tym samym niezwykle istotną rolę we wszystkich naszych funkcjach umysłowych, zarówno przy ich rozwoju jak również utrzymywaniu ich stałego poziomu. W konsekwencji pojawiają się następujące pytania: skoro DHA było nieodzowne dla ewolucji ludzkiego umysłu już od czasów ewolucji kambryjskiej, czyli od pół miliarda lat, dlaczego żadne zwierzę nie rozwinęło w sobie zdolności samodzielnej syntezy DHA?
Dlaczego człowiek, istota, która osiągnęła przypuszczalnie najwyższy poziom rozwoju umysłowego spośród wszystkich istot żywych, przez całe życie pozostaje uzależniony od zewnętrznych źródeł kwasu dokozaheksaenowego?
Organizm człowieka praktycznie nie jest w stanie samodzielnie syntetyzować DHA, i to nawet wówczas, gdy dysponuje dostateczną ilością jego (roślinnych) prekursorów. Przecież takie rozwiązanie mogłoby być możliwe, co doskonale ukazuje nam przykład kwasu arachidonowego (ang. arachidonic acid, skrótowa nazwa: AA), który należy do rodziny kwasów tłuszczowych omega-6.
W dalszej części tej książki zajmiemy się tematem AA bliżej, a to dlatego, iż ten kwas tłuszczowy jest dla naszego rozwoju umysłowego oraz utrzymania dobrego stanu zdrowia tak samo ważny i niezastąpiony co DHA. Natomiast w przeciwieństwie do DHA, niedobór AA jest praktycznie niespotykany. Dlatego też nie musimy martwić się, czy nasz organizm jest wystarczająco zaopatrzony w ten kwas tłuszczowy, czy też nie. Jak wykazały badania, już niemowlęta są w stanie produkować AA z roślinnego prekursora omega-6 nawet sto razy bardziej wydajnie niż DHA z odpowiedniego prekursora omega-3, którego źródłem jest olej lniany i inne źródła roślinne25. Oprócz tego ten i tak już skrajnie niski współczynnik przemiany lądowych kwasów tłuszczowych omega-3 w bioaktywne DHA ulega dodatkowemu ograniczeniu w obecności prekursorów omega-6.
Oprócz tego wyroby mięsne, a zwłaszcza te pochodzące z masowej hodowli zwierząt, nie zawierają prawie wcale kwasów tłuszczowych DHA, dostarczając nam jednocześnie wyjątkowo dużych ilości gotowego kwasu arachidonowego AA.
Jeżeli zatem jesteśmy zdani na egzogenne źródła DHA, ponieważ nie możemy samodzielnie produkować wystarczających jego ilości, podczas gdy AA możemy syntetyzować sami z jego prekursorów, których dieta lądowa dostarcza nam pod dostatkiem, wówczas pojawia się decydujące pytanie: w jaki sposób odżywiali się nasi praprzodkowie z epoki kamiennej, do stylu życia których nasz metabolizm jest dostosowany aż do dzisiaj? Czy odżywiali się głównie produktami pochodzenia wodnego czy raczej lądowego? Innymi słowy, czy żywili się przede wszystkim rybami, czy raczej mięsem?
Klasyczny obraz naszych prehistorycznych przodków, opisany w 2002 roku w renomowanym amerykańskim czasopiśmie naukowym Science przez specjalizującą się w pradziejach ludzkości dziennikarkę Ann Gibbons ukazuje krępych myśliwych, którzy przynosili do swoich siedlisk zabite zwierzęta i rozdrabniali ich mięso kamiennymi narzędziami, a oprócz tego przeczesywali sawannę w poszukiwaniu padliny26. Idea tak zwanych paleo myśliwych i zbieraczy z epoki kamiennej, którzy żywili się głównie mięsem, owocami oraz pestkami, jest powszechnie propagowana również w celu uzasadnienia naszego współczesnego sposobu odżywiania opartego o produkty mięsne, które pochodzą z masowej hodowli zwierząt. Również świat nauki, aż po ostatnie stulecie próbował znaleźć uzasadnienie dla tej teorii27. Jednak w tak opisanym obrazie rzeczywistości coś nie pasuje! W dostrzeżeniu istoty problemu pomoże nam rzut oka na podstawowe kryterium ewolucyjne: wydajność energetyczną.
Wszystkie organizmy żywe potrzebują do życia energii. Każdy, kto na dłuższą metę nie jest w stanie dostarczyć sobie wraz z pożywieniem wystarczającej ilości energii, popada w stan zagrożenia życia. A ponieważ niedobór żywności może pojawić się w każdej chwili, wskazana jest oszczędność. To właśnie dlatego nasz metabolizm jest z natury tak wydajny energetycznie jak to tylko możliwe. Oznacza to, że nie jesteśmy w stanie syntetyzować samodzielnie wszystkich tych produktów, których bez problemu możemy dostarczyć sobie z zewnątrz, w przeciwnym razie byłaby to czysta strata energii.
Jeżeli jakiś organizm żywy zdaje się wyłącznie na zewnętrzne źródła energii to pozwala wręcz na podwójną oszczędność: z jednej strony na samej produkcji tych składników odżywczych, a z drugiej – ponieważ nie musi rozwijać żadnego specjalnego procesu produkcji, który w razie konieczności musiałby pozostawać aktywny przez całe życie. Jednak opisany tutaj sposób oszczędzania energii niesie ze sobą nie tylko same zalety: wadą tego rozwiązania jest utrzymująca się przez całe życie człowieka zależność od zaopatrzenia z zewnątrz. Z drugiej strony oznacza to także, że jeżeli w procesie ewolucji zrezygnowaliśmy z genetycznych przesłanek do samodzielnej produkcji jakiegoś ważnego składnika odżywczego – jak na przykład witamin – to w naszym otoczeniu nie mógł panować żaden długotrwały niedobór określonych produktów. W przeciwnym razie, z logicznego punktu widzenia, gatunek ludzki nie mógłby przecież przetrwać.
Tego rodzaju przemyślenia prowadzą nas do wniosku, że ze względu na wydajność, z jaką jesteśmy w stanie samodzielnie syntetyzować z odpowiednich prekursorów oba niezbędne nam do życia kwasy tłuszczowe AA i DHA, nasi praprzodkowie musieli doświadczać następujących warunków:
Ponieważ nasza endogenna produkcja DHA cechuje się wyjątkowo niską wydajnością, sugeruje to, że niezbędne do życia kwasy tłuszczowe omega-3 byłyby nieodłączną częścią podstawowej diety człowieka epoki kamiennej.
Z drugiej strony źródła AA były prawdopodobnie silnie ograniczone, skoro ich produkcja z odpowiednich (roślinnych) prekursorów kwasów tłuszczowych omega-6 jest nie tylko o wiele wydajniejsza, lecz wręcz uprzywilejowana.
Jeżeli człowiek w ostatniej fazie swojego rozwoju, fazie, która zadecydowała o tym, jacy jesteśmy dzisiaj, faktycznie był myśliwym i zbieraczem, to byłby przecież nieodmiennie dobrze zaopatrzony w lądowe źródła prekursorów AA i jednocześnie brakowałoby mu kwasów tłuszczowych omega-3 pochodzenia wodnego. Umożliwia to nam postawienie następującej tezy: nasza wizja epoki kamiennej jest błędna! Również i Gibbons prezentuje we wspomnianym już przeze mnie artykule, który opublikowano w magazynie Science, inny, dokładniejszy obraz tamtych czasów, a mianowicie: kobiety i mężczyzn, którzy jako rybacy brodzili w spokojnych wodach morskich i uważnie przeczesywali wybrzeża w poszukiwaniu ryb, jaj ptaków morskich, muszli oraz innych produktów spożywczych, które pochodziły z morza.
* Więcej na temat neurogenezy i zwiększenia mocy mózgu, poprawy pamięci oraz ochrony przed Alzheimerem, depresją, cukrzycą, można przeczytać w książce „Neurogeneza - regeneracja mózgu”, której autorem jest dr Brant Cortright. Publikacja jest dostępna w sklepie www.vitalni24.pl (przyp. wyd. pol.).