Читать книгу Zioła na talerzu - Opracowanie zbiorowe - Страница 5
ОглавлениеŚwieże zioła to zdrowe życie. Dlatego od lat inspirujemy Polaków do kulinarnych przygód z nowymi smakami i zapachami. Edukujemy, tworzymy przepisy i zachęcamy do ciągłych poszukiwań potraw, w których zioła rozwijają cały swój potencjał.
Ta książka to kolejny etap naszej misji. Wraz z grupą utalentowanych kucharzy i blogerów prezentujemy właściwości prozdrowotne i smakowe aż piętnastu ziół. Każdemu towarzyszy świeża, barwna i pełna życia historia ludzi, którzy – tak jak my – zakochali się w aromacie tych wyjątkowych roślin. Dowiecie się, jak brak sympatii do anyżu Tomasz Jakubiak przekształcił w uwielbienie tajskiej bazylii. Jak wyglądało pierwsze spotkanie Mai Sobczak z gorącym rozmarynem. Może poczujecie miętę do mięty podobnie jak Daria Ładocha, a zapach majeranku rozbudzi patriotyczne uczucia tak jak u Grzegorza Łapanowskiego. Tylko tutaj przeczytacie historię smaku według Marty Dymek, w której lubczyk odegrał jedną z głównych ról. Historii ujętych w formie felietonu jest tyle, ile ziół, a więc piętnaście. Każdy z autorów podzielił się z nami swoim ulubionym przepisem, w którym pierwsze skrzypce grają świeże zioła. Dodatkowo dorzucamy garść informacji o prozdrowotnych właściwościach ziół, opracowaną przez dietetyk Violę Urban. Tą książką pragniemy rozbudzić w Was ciekawość i chęć odkrywania niezwykłych smaków.
O tych aromatycznych roślinach moglibyśmy opowiadać bez końca. W tym miejscu powiemy tylko, dlaczego polecamy świeże zioła zamiast tych suszonych. Przede wszystkim dlatego że świeże zioła mają większą wartość odżywczą, a także lepiej smakują i pachną. Dodatkowo substancje o cennym działniu antyoksydacyjnym są bardziej aktywne w świeżych listkach. Zachęcamy Was więc do zakładania zielonych ogródków na kuchennym parapecie czy balkonie i korzystania z dobrodziejstw świeżych ziół. Dla zdrowia i smaku!
Wystarczy skompletować wybrany zestaw i mieć w domu własny, gotowy zielnik, i to niezależnie od pory roku. A pielęgnacja świeżych ziół jest dziecinnie prosta – do tego nie trzeba bynajmniej mieć natury ogrodnika. Pomyślcie tylko: świeże zioła na wyciągnięcie ręki, ile chcecie i kiedy chcecie. Zapachy kuchni z najdalszych zakątków świata i te znane Wam z dzieciństwa. Rozmaryn i tymianek pachną południową Francją, a kolendra i bazylia tajska – daleką Azją. Lubczyk swoim aromatem przywołuje wspomnienie najlepszego rosołu, a ulubiony deser pięknie wygląda i smakuje ze świeżym listkiem mięty…
Gotuj, ozdabiaj, ciesz się zapachem i smakiem świeżych ziół. Ale ostrzegamy – świeże zioła są uzależniające :) Na zdrowie!
Wojciech Kozłowski
Baziółka