Читать книгу Plan na życie. Twój osobisty trener świętości - Roger J Landry - Страница 7

Оглавление

Przedmowa

„Kto nie planuje, ten planuje porażkę”. Tę mądrość Benjamin Franklin przekazał kiedyś grupie biznesmenów rozpoczynających nowe przedsięwzięcie. Mamy zwyczaj planować najróżniejsze sprawy. Tym bardziej zdumiewający jest fakt, że mało kto ma plan na życie duchowe, które jest przecież najważniejszym aspektem ludzkiego istnienia. Niewygodna i często pomijana milczeniem prawda jest taka, że jeśli nie zaplanujemy rozwoju duchowego, poniesiemy porażkę w innych dziedzinach i niemal na pewno nie uda nam się prowadzić owocnego życia, do którego powołał nas Bóg.

Pod pewnymi względami ułożenie planu na życie, który ma być pomocą w duchowym rozwoju, jeszcze nigdy nie było tak łatwe. Niniejsza książka jest na to najlepszym dowodem. Sto lat temu, gdyby ktoś chciał poznać to wszystko, co jest w niej zapisane, musiałby przez wiele lat spotykać się co miesiąc ze wspaniałym kierownikiem duchowym. Jednak pod innymi względami ułożenie planu na życie jeszcze nigdy nie było tak trudne. Żyjemy w ciągłym pośpiechu i zajmujemy się tysiącem spraw. Nieustanny zgiełk i rozmaite głosy, które domagają się naszej uwagi, sprawiają, że zakorzenienie w codziennym życiu regularnych nawyków związanych z duchowością staje się niemożliwe, a takie głębokie korzenie są po prostu niezbędne.

Są niezbędne do tego, aby poznać Boga i zaprzyjaźnić się z Nim. Są niezbędne do tego, aby odkryć to, co w nas najlepsze. Są niezbędne do tego, aby iść prostą drogą w zagubionym świecie i odnaleźć spokój w kulturze chaosu. Są niezbędne do tego, aby czerpać radość z faktu, że żyjemy oraz doświadczamy błogosławieństwa i miłości. Głębokie korzenie są niezbędne z tych i wielu innych powodów. Jest jednak jeden powód, na który szczególnie chciałbym zwrócić waszą uwagę.

Kiedy przez miasto przetacza się burza, niektóre drzewa zostają powalone, a gałęzie połamane. Co sprawia, że jedne drzewa upadają, a inne nie? Korzenie. Głębokie korzenie. Silne korzenie. Drzewo, które ma głębokie, silne korzenie, może przetrwać każdą burzę. W życiu doświadczymy wielu burz. Kolejna nawałnica dosięgnie nas na pewno, to tylko kwestia czasu. A kiedy nadejdzie, będzie za późno na myślenie o zapuszczaniu korzeni. W chwili, kiedy nadchodzi burza, albo ma się korzenie, albo nie.

Ksiądz Landry to jedna z tych osób, które w czasach zamętu przemawiają donośnym, czystym głosem. Jest przyjacielem waszych dusz. Kiedy będziecie czytać tę książkę, stanie się waszym duchowym kierownikiem. Rozdział po rozdziale przedstawia w niej bowiem duchowe ćwiczenia, które pomogą wam ułożyć plan na życie.

Ta książka jest taka jak jej autor. Wzbudzi w was pragnienie świętości. Zawsze gdy spotykam się z księdzem Landrym, doświadczam inspiracji, nadziei oraz pragnienia bycia lepszym człowiekiem i prowadzenia lepszego życia. Książka, którą trzymacie w rękach, przepełniona jest właśnie taką nadzieją i inspiracją.

Od dwudziestu pięciu lat zajmuję się przemawianiem do ludzi i pisaniem. W tym czasie nabrałem całkowitej pewności, że istnieje jedna, absolutnie podstawowa i niezmienna prawda dotycząca chrześcijańskiego życia w tym świecie. Chodzi mianowicie o to, że nie da się w nim trwać bez codziennej modlitwy. Modlitwa to pierwszy korzeń, który trzeba głęboko zapuścić w codzienność. Jeśli więc jeszcze nie wypracowaliście stałego nawyku codziennej modlitwy, ta książka pomoże wam to zrobić, a modlitwa stanie się jedną z największych radości waszego życia.

Czytając tę książkę, dochodzę jednak do wniosku, że nie sposób prowadzić doskonałego chrześcijańskiego życia bez planu na życie – a przecież każdy z nas jest do doskonałości powołany. Próbujemy doskonalić się w różnych dziedzinach, ale czy kiedykolwiek pomyśleliśmy o tym, jak prowadzić doskonałe życie duchowe?

Niech ta książka będzie początkiem. Niech ta książka będzie początkiem dla was. Świętego życia nie prowadzi się przez przypadek. Świętość jest wynikiem celowego działania. Układanie planu na życie, o jakim pisze ksiądz Landry, nigdy nie będzie rzeczą łatwą i przyjemną. Jeśli jednak zdecydujecie się pójść tą drogą, zapamiętacie ten dzień na zawsze. Mam nadzieję, że dla was ten dzień nadszedł właśnie teraz.

Matthew Kelly, założyciel Dynamic Catholic[1]

[1] Strona internetowa, której celem jest „ponowne pobudzenie Kościoła katolickiego w Ameryce poprzez prezentację światowej klasy zasobów, które zainspirują ludzi do odkrycia wielkości katolicyzmu”. Jak mówią jej założyciele i redaktorzy, „to nie tylko strona internetowa. To społeczność, ruch, grupa ludzi bardzo podobnych do ciebie, którzy starają się nadać sens życiu i żyć jak najlepiej” – https://dynamiccatholic.com/ (dostęp 25.10.2019) – przyp. red.

Plan na życie. Twój osobisty trener świętości

Подняться наверх