Читать книгу Historie maniaków - Roman Jaworski - Страница 6
TRZECIA GODZINA.
ОглавлениеByć tym, czym jestem, jest to niczym nie być,
jeślibym nie mógł być tym bez obawy.
(„Makbet”, akt II).
Był zezowaty, nie wiodło mu się, zmarniał. Znając przyczyny, wcale nie ubolewał. Od czasu, kiedy na pożegnanie z niechęcią zatrzasnął odrzwia wysokiej uczelni, która w niczym nie zaspokoiła jego wewnętrznej udręki, pozbył się wszelkich rojeń o świetnej przyszłości i, urągając życzliwym przepowiedniom najbliższych i znajomych, utknął w samym sobie, skrzętnie zajęty porządkowaniem cennego zbioru: istotnych i pozornych problemów.
Odtąd stał się już całkiem jednolity i przyjął zwyczaj bolesnego splatania rąk na piersiach, co oznaczało zapewne kierunek jego dociekań i dopuszczało domysł, że grzebie obecnie tylko w duszy własnej. Nowym..........................