Читать книгу Glatz - Tomasz Duszyński - Страница 7

Podziękowania

Оглавление

Pisanie tej powieści było niesłychanie przyjemną, choć niełatwą przygodą. Chciałem podziękować za nieocenioną pomoc wielu osobom, które wspierały mnie swoją wiedzą i dobrym słowem. Pierwsze kroki w poszukiwaniu materiałów skierowałem do Muzeum Ziemi Kłodzkiej. Dziękuję za możliwość skorzystania ze zbiorów dyrekcji tej placówki, a przede wszystkim kustosz Irenie Klimaszewskiej. Spotkałem się z jej strony z życzliwością i profesjonalną pomocą. Często nie nadążałem z zapoznawaniem się z nowymi materiałami podrzucanymi mi przez panią kustosz na biurko w czytelni.

Dziękuję także Jolancie Czechowskiej prowadzącej dział zbiorów regionalnych w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Dąbrowskiej w Kłodzku oraz Grzegorzowi Sadowskiemu, prezesowi Towarzystwa Przyjaciół Kłodzka. Udostępniona mi przez pana Sadowskiego bogata dokumentacja zdjęciowa wzbogaciła moją wiedzę na temat miasta i pozwoliła odwiedzić jego najrozmaitsze zakątki. Pani Joannie Stoklasek-Michalak, dyrektor Twierdzy Kłodzko, dziękuję za to, że nie zagubiłem się w kazamatach donżonu. Rozmowy z tymi pełnymi pasji ludźmi zawsze będę bardzo miło wspominać.

Poszukując materiałów do powieści, trafiłem do Archiwum Państwowego w Kamieńcu Ząbkowickim i Wrocławiu. Dziękuję pracownikom tych instytucji za wskazówki.

Podziękowania należą się pierwszym czytelnikom Glatz: mojej żonie Monice, Wojtkowi Sobokowi, Grzegorzowi Sadowskiemu oraz redaktor Joannie Mice. Ich merytoryczne uwagi pozwoliły mi uniknąć wielu błędów. Za pozostałe odpowiadam osobiście, także za celowe anachronizmy, jak choćby ten dotyczący tatuowania się więźniów w kłodzkiej twierdzy.

Mam nadzieję, że nie jest to nasza ostatnia podróż do Glatz. Jeśli dzięki tej książce postanowiliście odwiedzić Kłodzko, będzie mi z tego powodu bardzo przyjemnie.

Glatz

Подняться наверх