Читать книгу Zakazane miejsca: Kino - opowiadanie erotyczne - Vanessa Salt - Страница 4
Оглавление– Zagramy w „prawdę czy wyzwanie”?
– Nie, daj spokój, Emmo! – Gapię się na scenę przede mną – na dywan, szklaną butelkę i dwie dziewczyny, które mrużąc oczy, patrzą na mnie zamglonym, alkoholowym wzrokiem. – Coś takiego robiło się w wieku dwunastu lat.
– E tam. – Emma klepie miejsce obok siebie. – Siadaj, wszystko przygotowałyśmy.
– Boże, byłam w łazience jakąś minutę…
Emma czka.
– Jesteśmy szybkie.
Siadam na dywanie między Emmą a Gabriellą, biorę łyka jasnoniebieskiego drinka i śmieję się, gdy Emma natychmiast zaczyna kręcić butelką.
Jesteśmy u Gabrielli na Kungsholmen. Kawalerka jest niewielka, lecz przytulna – w pokoju wiszą kolorowe dzieła sztuki w postaci obrazów, które sama stworzyła, natomiast meble są w ciemnych odcieniach i odznaczają się na tle całej tej bieli ścian. Wszędzie leżą bluzki i skarpetki – nawet stanik dynda na klamce do drzwi toalety, co zdradza, w jakim stanie jest teraz Gabriella. Stan: świeżo porzucona. Wymaga to oczywiście babskiego wieczoru z nieprzyzwoitą ilością wódki, Smirnoff Ice i niezliczonymi czekoladami Marabou. Trzeba do tego dodać kilka obsypanych cukrem pączków, chipsy z dipem i parę ciast czekoladowych, a będziemy w domu. Jasne jest chyba, że większość stoi nietknięta na stole w salonie z powodu naszego przejedzenia.
– Alvo… – bełkocze Gabriella i lekko mnie popycha. Jej blond włosy zaczęły się wymykać z ciasnego końskiego ogona, a oddech czuć alkoholem. – Twoja kolej. Prawda czy wyzwanie.
Przewracam oczami.
– Pewnie, że wyzwanie.
– To było odważne. Chcę, żebyś otworzyła okno i…
– Nie, nie, nie! Wiem! – Emma podskakuje i gestykuluje wokół siebie. – Powinnyśmy zrobić edycję dla dorosłych. Nie „Krzyknij coś żenującego przez okno”, ale coś bardziej dla dorosłych.
– Jak co na przykład? – pyta Gabriella.
– Jak na przykład iść do ICA i kogoś uwieść.
– O Boże! Nie można przecież tego zrobić!
– Jesteśmy przecież singielkami czy nie?
Wypijam drinka jednym haustem. Płyn piecze, spływając do gardła.
– To… ICA? Wchodzę w to.
– Nie, Alvo, to był tylko przykład. – Emma teatralnie wzdycha. – Chcę, żebyś znalazła mężczyznę czy też kobietę w kinie.
Gabriella kiwa głową.
– I uwiodła go?
– „Uwiodła” to się tylko tak mówi. Chcę, żebyście uprawiali seks.
– Potem?
– Nie, nie. Na sali kinowej. Co powiesz, Alvo? Da się zrobić?
Patrzę raz na jedną, raz na drugą dziewczynę i się śmieję.
– Jesteście kompletnie pieprznięte, wiecie o tym? Kompletnie. Pieprznięte.
– Biorę to za „tak”. – Emma siada z powrotem, trochę bardziej wyprostowana niż wcześniej. – Masz tydzień.
Czat
Nazajutrz