Читать книгу Miasto i rzeka - Wojciech Gunia - Страница 4
Miasto i rzeka
ОглавлениеW nocy zmęczonej
w nocy którą znienawidziłem
ciało łamie się rozsypuje i kiśnie
zanieczyszcza powietrze śpiącym zwierzętom
urąga niebu swoją beznadziejnością
w nocy z której nie można wyjść
w nocy duszonej ciemnością
wyję jak wygłodniały pies
Kazimierz Ratoń