Читать книгу Moje Wspomnienia Tom 1 - Jecheskiel Kotik - Страница 7

Kamieniec Litewski i jego okolice

Оглавление

Geograficzno-polityczne perturbacje w Europie Wschodniej sprawiły, że dawne polskie miasto Kamieniec, leżące na skraju dużego, bagnistego, zalesionego Polesia4, znajduje się obecnie w granicach Białorusi. Położony około 35 km na północ od Brześcia Litewskiego – stolicy powiatu, 175 km na południe od Grodna i 155 km na północny zachód od Pińska, Kamieniec założony został w drugiej połowie XIII wieku.

Położenie na wschodnim brzegu rzeki Leśnej, jednego z większych dopływów Bugu, sprawiło, że Kamieniec stał się miejscem, w którym zbiegały się granice i kultury. Usytuowany ponadto na skrzyżowaniu dwóch głównych szlaków handlowych przebiegających w granicach Rzeczypospolitej i w pobliżu traktu łączącego Kraków z Wilnem, odgrywał również ważną rolę, pośrednicząc w handlu między Wschodem a Zachodem, między Rzeczpospolitą a Księstwem Moskiewskim. Mimo że miasto stanowiło część państwa polsko-litewskiego, jego nieżydowska ludność składała się głównie z Białorusinów i Ukraińców. Kamieniec leżał w niedalekiej odległości od miejsc łowieckich w ogromnej Puszczy Białowieskiej, a jego średniowieczne pozostałości archeologiczne (wieża fortyfikacyjna zwana słupem) sprawiły, że stał się miejscem odpoczynku dla polskich królów, szlachty i arystokracji.

W okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów Kamieniec znalazł się w województwie i powiecie brzeskim – aż do początku XVIII wieku w mieście było starostwo. Zaraz po trzecim rozbiorze Polski w grudniu 1795 roku na nowo wyznaczono podziały administracyjne północno-wschodnich obszarów Rzeczypospolitej, obecnie znajdujących się w granicach Rosji. Litwa została podzielona na dwie gubernie. Wilno i Słonim wraz z Kamieńcem znalazły się w guberni słonimskiej. Osiem miesięcy później, w sierpniu 1796 roku, gubernia słonimska została podzielona na osiem powiatów (ujezdów) i Kamieniec znalazł się w powiecie brzeskim. W grudniu 1796 roku obie gubernie zostały połączone w jedną gubernię litewską ze stolicą w Wilnie. We wrześniu 1801 roku zjednoczona gubernia litewska znów została podzielona na dwie części: wileńską i grodzieńską. Ten stan rzeczy trwał do 1915 roku, kiedy dotarła tu pierwsza wojna światowa.

Pierwsze wzmianki o społeczności żydowskiej w Kamieńcu pochodzą z XVII wieku. Wspomina o niej pinkas (summariusz protokołów) Sejmu Żydów Litwy, opisując Kamieniec jako jedną ze wspólnot leżącą w „granicach świętej gminy brzeskiej”5. Według spisu ludności z 1847 roku w Kamieńcu mieszkało 1451 Żydów: 645 mężczyzn i 806 kobiet6. Dane te z pewnością są nieprecyzyjne i należałoby dodać do nich nieznaną liczbę niezarejestrowanych Żydów, unikających w ten sposób poboru do wojska i płacenia podatków7. W 1897 roku Kamieniec zamieszkiwało 3569 osób8, w tym 2722 Żydów, czyli pod koniec XIX wieku stanowili oni około 76% całej ludności miasta.

Kamieniec należy traktować jako miasto graniczne nie tylko z racji jego geograficzno-społecznego położenia oraz struktury demograficznej i społecznej. Także z punktu widzenia społeczności żydowskiej było to miasto na styku. Tu spotykały się charakterystyczne kulturowe i religijne światy litewskich i polskich Żydów, toczyły się konflikty, których wyrazem były ostre antagonizmy między antychasydzkim światem litewskiej nauki a magnetyzmem chasydzkiego rebego i jego dworu – by wymienić tylko jeden aspekt. Kamieniec był także miejscem, w którym społeczeństwo polskie napotykało języki, instytucje i świat nowego rosyjskiego absolutystycznego reżimu. Różne formy wrogości, ale też różne formy współdziałania charakteryzowały interakcje między poszczególnymi warstwami społecznymi – polską szlachtą, urzędnikami rządowymi i policyjnymi (głównie polskimi), białoruskimi i ukraińskimi chłopami, katolickimi i rosyjskimi prawosławnymi duchownymi. Żydzi kamienieccy byli nieodłączną częścią tej mozaiki społecznej. W okresie międzywojennym los Kamieńca jako części niepodległej Rzeczypospolitej nie różnił się niczym od losu setek innych wschodnioeuropejskich miasteczek. Te niewielkie miasta, nazywane sztetlami, stały się symbolem żydowskiej kultury, tożsamości i żydowskich tęsknot. Termin „sztetl”, wybrany przez Kotika na określenie jego rodzinnego miasta (które nazwał we wstępie: „klejn charakteristisz sztetl”małym, charakterystycznym miasteczkiem), jest od czasu Zagłady wschodnioeuropejskiego żydostwa rozmyty i niejasny. Czym więc jest ów sztetl, który najdokładniej można przetłumaczyć na język polski jako „miasteczko”9? Z socjologicznego i historycznego punktu widzenia termin „sztetl” odnosi się do setek małych i średnich miast w Europie Wschodniej, których żydowski charakter był nawet dla przypadkowego obserwatora oczywisty, chociażby z demograficznego punktu widzenia. Z jednej strony trzeba je odróżnić od wyizolowanych wiosek (jid. dorf lub jiszew), zamieszkiwanych przez garstkę Żydów, z drugiej zaś od dużych, gęsto zaludnionych miast (jid. grojse sztot), które stały się dominującą formą osadnictwa żydowskiego dopiero pod koniec XIX wieku.

Już pod koniec XIX, a przede wszystkim od początku XX wieku sztetl funkcjonował w świadomości powszechnej i folklorystycznej jako pewien rodzaj doświadczenia, nastrój, „stan umysłu”. Słowa tego używano nie tylko w odniesieniu do terytorium geograficznego, ale także do stanu emocjonalnego. Sztetl był utożsamiany z tradycyjnym żydowskim społeczeństwem i z „dawnym sposobem życia”. Ten uproszczony obraz miasteczka przyczynił się później do jednowymiarowego postrzegania żydostwa wschodnioeuropejskiego, a to prowadziło do nieuwzględniania jego złożoności i zmian, jakie zaszły w procesie transformacji ze społeczeństwa tradycyjnego do nowoczesnego. Nie odzwierciedlał też w pełni różnorodnych typów ludzkich, kulturowych, społecznych, ekonomicznych i religijnych.

Jak się wydaje, za główny czynnik, który upraszcza i zaciera tę wielowymiarowość oraz przyczynia się do redukcjonistycznego postrzegania żydostwa wschodnioeuropejskiego przez mit sztetla, należy uznać pamięć o Holokauście i zagładzie milionów Żydów. Wraz z upływem czasu mit ten umacniał się i zaczął zajmować ważne miejsce w literaturze pięknej, sztuce, muzyce oraz w środkach masowego przekazu. Musical Skrzypek na dachu, pobieżna lektura dzieł Szolem Alejchema czy Isaaca Bashevisa Singera, powierzchowna interpretacja obrazów Marca Chagalla czy zdjęć Romana Vishniaca, a także zaskakujące odrodzenie muzyki klezmerskiej mogą być postrzegane jako oznaki rosnącej popularności sztetla. Dodatkowo w epoce poholokaustowej rozpowszechniły się osobiste wspomnienia literackie autorstwa Żydów ocalałych z Europy Wschodniej, ukazały się także setki ksiąg pamięci (jid. jisker bicher) poświęconych zniszczonym społecznościom żydowskim i przedstawiających ich miasta rodzinne w sposób naiwny i wyidealizowany. Wszystko to przyczyniło się do ukształtowania zbiorowej fałszywej wizji sztetla. Powstały w ten sposób obraz jest zunifikowany do tego stopnia, że wszystkie żydowskie miasteczka zaczęły przypominać siebie nawzajem. Gdy znasz jedno, to jakbyś znał je wszystkie, a od tego już tylko krok do traktowania sztetla jako sztucznego, sentymentalnego i fikcyjnego konstruktu oraz do utożsamienia z nim kultury żydowskej Europy Wschodniej jako całości – od początków osadnictwa żydowskiego w średniowiecznej Polsce aż po Holokaust.


Jecheskiel Kotik na zdjęciu portretowym zamieszczonym w Moich wspomnieniach (źródło: zbiory prywatne Davida Assafa)

Kotik napisał swoje wspomnienia na długo przed tym, zanim różnice te zostały zamazane. Co prawda ograniczył swój opis do geograficznie określonego, istniejącego realnie sztetla Kamieńca, jednak w swoim wprowadzeniu utożsamił go z „poezją dawnych sztetli”, która w 1912 roku umilkła z powodu prześladowań w Rosji i masowej imigracji do Ameryki. Pisząc swoje wspomnienia w tętniącej życiem Warszawie, zamieszkiwanej przez ludność żydowską i nieżydowską, był z pewnością świadomy, że większość wschodnioeuropejskich Żydów żyje w miastach. Z jego punktu widzenia każda forma żydowskiego osadnictwa niebędąca ani nowoczesną metropolią, ani wiejskim osiedlem to sztetl, który już za życia autora stał się nie tylko określeniem terytorialnym, lecz także symbolem dawnego sposobu życia.

W Kamieńcu, który choć był małym i z ekonomicznego punktu widzenia niewiele znaczącym miasteczkiem, kwitło dynamiczne i bujne życie społeczne oraz kulturalne. Pięćset żyjących tam żydowskich rodzin pozostawiło w mieście niezatarte ślady. Był to między innymi dom dla setek młodych mężczyzn studiujących w jesziwie Kneset Bet Icchak (założonej w 1897 roku w Słobodce na przedmieściach Kowna i po wielu perypetiach przeniesionej w 1926 do Kamieńca). Poza tym stanowiło ono centrum ożywionej aktywności narodowej i syjonistycznej. Działały tu ruchy młodzieżowe, uprawiano lokalną politykę, rozwijała się świecka kultura i sport, by wymienić tylko kilka przykładów10.

W 1939 roku armia radziecka wkroczyła do Kamieńca, narzucając miastu komunistyczne rządy. 22 czerwca 1941 roku, gdy wybuchła wojna między Rosją a hitlerowskimi Niemcami, miasto zostało szybko zajęte przez wojska niemieckie, nikt nie stawiał oporu. Kilka dni później w pobliskiej Puszczy Pruskiej zamordowano stu Żydów. Pozostali zostali zgromadzeni na składającym się z dwóch ulic nieogrodzonym terenie getta. Czas Żydów z Kamieńca kończył się. Część została przetransportowana do getta w Prużanej, a następnie wysłana do Auschwitz. Pozostali zginęli w obozie zagłady w Treblince. Przeżyło tylko kilka osób11. Pod koniec drugiej wojny światowej żydowski Kamieniec Litewski, ukochane miasto Kotika, przestał istnieć.

Moje Wspomnienia Tom 1

Подняться наверх