Читать книгу Wszystkie kroniki wina - Marek Bieńczyk - Страница 6

Оглавление

Spis treści

Dedykacja

Przedmowa

KRONIKI WIN 1997–2001

Wstęp

Bordeaux na drogę, Burgund ostatni

Pawi ogon albo samotność degustatora

Święty Michał szybuje groźnie nad duszyczkami

Skąpy jestem i nerwowy

Dobre, nie octowe

Oratorium Zamku Wygnaj-Smutek

Zgodność na ulicy Grochowskiej

Merlot i bestia

Wielka kwestia Rusbrocka

Ach, kochany Augustynie

Château Nadzieja

Nadchodzą Bezlitośni

Francuski paradoks

Komedia ludzka

Osiem kieliszków, księżniczka i ja

Wieczór w Kolonii, warszawskie popołudnie

Świat według żywopłotu

Życie jest w Chile

Muzyka wieczorem

Różnice w rajskim ogrodzie

Biały puchu tren

Scenariusz filmu grozy

Konfitura starego kawalera

Odyniec zbrakowany

Awantura w dziale marskości

Czytelnik czasem częstowany

Venenciador mon amour

Prosto od chłopa czyli zadanie dla tłumacza

Tacy sami

Zapomniane szczepy

Tajny Agent na tropie VIP-a

Aniane idzie na wojnę

Kryminalne ekstrawagancje

Anioł degustacji

Nagi czar radosnych podsumowań

Kopciuszek w porcie Nyhavn

Kosmos i inne ruiny

Ino wino sumo

Koniec rozdziału

W piwnicach dobrego Posejdona

Buty a sprawa wina

Co jest za tą dynią

Polska odpowiedź

Rozstrzelać generała

Konfuzja seksualna

Chłopiec i życie

Wina garażystów

Dwunastu miłych ludzi

Czy wiecie, że...

Medytacje w bunkrze obfitości

Pastelowy wymiar Uttersona

Zbrodnia na Przylądku Nadziei

Gradobicie dogmy

Warszawka szaleje

Cicha noc we Frisco

Rozlewane w Polsce

Pomerol 1989

Niemoc w Krakowie

NOWE KRONIKI WINA 2002–2011

Wstęp

Wino i imiona

Lenin, amfora, początek wiosny

Księżycowe wzgórza

Skład burgunda

Sax, chórek i ryby Areny

Konieczność i przypadek

Mineralność w salonie

Skazani na hecę

Piękna świadomość winofiołów

Wesele pani I.

Draby w moim domu

Lwy piwniczne

O takim, co mi chowa butelki

Pukając do nieba bram

Impieria wkusa

Wino i pokój

Mała Syberia

Kocham cię jak pinot noir

Dobry rok

Pokolenie liryczne

Muszelka w kieszeni

Sen obiecany

Obracanie i wzruszanie

Ach, proszę pana!

Krugiści i inni

Krzyż Pawłowskiego

Różowa Pantera

Szampan od Jaggera

Sir Winston, biografia duchowa

Słaba i urocza

Baranek paschalny

Nieśmiały jak Figo

Jakość królika

Konwicki w Die

Koncert bez twarzy

Fircyk w zalotach

Dionizos na krzyżu

Mondovino

Więcej tlenu!

Sentymentalny wierszyk maja

Nasze mineralne ego

Nowy rekord świata

Czy będziesz wiedział, co wypijesz?

Żółte kalendarze

Nuże, matulu!

Bordeaux po czesku

Daniel i anioł

Olimpiada zimowa, czyli pożegnanie z Południem

Jeżeli kochać...

Falconem po winnicę

Cymesy na marginesach

Człowiek receptywny

Cud na wspak

Wino dla ekstrawertyków

Słodycz anarchistów

Skarga zakochanego

Dzieci we mgle

Trafiony zatopiony

Château Rayas 1961

Tako rzecze intuicja

Ibisz na Ibizę

Błogosławiony dostarczyciel

Moje buty en primeurs

Dzień, w którym zniknęły Forty

O pewnym pożegnaniu z winem

Ja jako Babette

Noc Świętego Jerzego

Dwóch ludzi z wersalką

O takim, co odkąsił szpagat

Kręgosłup mój

O winie w nowej Polszcze

Esencje i budziki

Madziarski wulkan

Wino utrapienia

Powiedz i pokochaj

Krzewiciel odpuszcza

Podaj cegłę

Prywatka z Richebourgiem

Król rozdaje wszystko

Dżentelmen w rynsztoku

Wielka cisza tu mieszka

Eins, zwei, drei

Výběr z bobuli

Butelka dla ojca

Guzik Napoleona

Mój uczeń Antoni

A. E. I. O. U.

Ósmy schodek

Lord, luidor i inne ogórki

Seks i pech

Jeszcze poczekajmy

Burgund w Milanówku

Myszki i ludzie

Pies i jego pan

Wewnętrzne przeczucie

Rezerwat Sarengati

Honorowy obywatel

Spowiedź pesymisty

Sąd Parysa albo paryska rewolucja

Dwie religie

Plugawa pieśń psychiatry

Kolano Andrzeja

Książę i więzień

Szczęśliwy koniec świata

Skarb w Orlim Gnieździe

Toast na Mont Blanc

Big Bang w listopadzie

Trzy nosy co najmniej

Lalou i perły

Suche kanary

Urlop bez duszyczek

Kino wino

Gruby i docenci

Olympia jeszcze nie piła

Udane życie Sfinksa

Drugi cud

Ostatnie śniadanie

Karbowanie winchestera

Wykwintne oszustwa

Podrabianie Jeffersona

Amerykańska podkładka

Clinton mityczny

Katar w Serra Gaùcha

Averous i Soubirous

Oldskulowe dywagacje

Kot, pies i wróbel

Życie bez Cenzury

Serce

Chłopiec z gitarą

Uciec na listek

Tymianek Joasi

Pomaluj mi świat

Moje życie z siarą

Tęsknota solarna

Kryształ i gest

Uzasadniony luz w swetrach

Skowronki przylatują pierwsze

Enzym w mojej głowie

Dojrzewacz gron

Straszny sen Tadzia

Czekając na Celestynę

Krótki sen świstaków

Z czym do gości?

Miałem kijek

Piwniczna symfonia

Dom, w którym mieszkasz

Przewietrzanie Edypa

Tango z blizną na czole

Nagi w kiściach

Curriculum vitae

Platon wiecznie żywy

Arcydzieła i partitki

Sophie smutną ma twarz

Kolacja z Parkerem

Bajeczna pantomima

Prawdziwa twarz kipera

Machalski żywy i nieżywy

Nauczanie Ezechiela

TRZECIE KRONIKI WINA 2012–2018

Wstęp

Paweł

Marsjanie nad Perrières

Słoma i spiż

Blisko prawdy

Typowy dzień Alfreda

Z balsamu, ognia i czasu

Kaprysy chwili

Do Europy, ale razem z naszymi butelkami

Jeff zamawia Barolo

Z mgły i kwiatów

Siła pasji

Opowieść prawie wigilijna

Where Dreams Never End

Dzień świra

Wino i nienawiść

Jak zmarnować wino (a zwłaszcza Château d’Yquem)?

Baśnie Andersena

Pisarz i przepis

Światełko w nocy

O próżnych subtelnościach

Pularda w żałobie

Walka o kciuk i inne przyjemności

Felieton w swoim stylu zaangażowany

My, klasa średnia, czyli zwierzenia edukatora

Pocałunki, wiewiórki i Château Anthonic

Doktorek

Poza trybem

Indiana Jones w jaskini papy

W kwadracie cienia i natchnienia

Wyspa

Magda z gwinta

Terroir przemawia

Jest dobrze (Et in Arcadia ego)

Pewnego razu w Mezopotamii

Słownik słów irytujących

Master NN

Buccella i Simmonius

Czerwona lampka

Marcel odtruwacz

Błąd założycielski (z powodów pozawiniarskich)

Barrique is dead

Stary okropny świat

Dwieście ojrosów

Pan nie wie, kto ja jestem

In vino fabula

O Autorze

Przypisy

Karta redakcyjna

Wszystkie kroniki wina

Подняться наверх