Читать книгу Zakład o miłość - Agnieszka Lingas-Łoniewska - Страница 5

PROLOG

Оглавление

Spadło to na mnie zupełnie niespodziewanie.

Uderzyło z wielką mocą, bez żadnego ostrzeżenia.

Odebrało zdolność zdroworozsądkowego rozumowania i jasnego wyrażania myśli.

Było jak tajfun, który przeszedł przez mój umysł i pozostawił go w kompletnej rozsypce.

Całkowicie zmieniło i mnie, i moje życie, a także życie innych ludzi.

Gdy to się zaczęło, myślałam, że sobie z tym poradzę, bo nie wierzyłam w takie bzdury jak miłość od pierwszego wejrzenia.

Zwłaszcza że stało się to dwa tygodnie przed moim ślubem.

Ale wiara nie miała nic wspólnego z sercem, które poddało się temu uczuciu i stanęło w opozycji do tego, co podpowiadał mi rozum, który krzyczał niemal bez ustanku:

– Nie ufaj mu! Nie kochaj go! Nie wybieraj go!

I teraz…

Wiem…

Że to był błąd. Nie powinnam była ufać własnemu sercu. Ono mnie okłamało. Tak samo jak on.

Zakład o miłość

Подняться наверх