Читать книгу Zdrajcy, donosiciele, konfidenci w okupowanej Polsce 1939-1945 - Andrzej Zasieczny - Страница 6

Rozdział I
Generalne Gubernatorstwo – przemoc bez granic

Оглавление

Od zakończenia II wojny światowej minęło ponad 70 lat i coraz bardziej zaciera się pamięć o tej największej tragedii w dziejach ludzkości. Dotyczy to także naszego społeczeństwa, dlatego na wstępie warto przypomnieć kilka podstawowych faktów o Generalnym Gubernatorstwie. Jest to tym bardziej uzasadnione, że to na jego obszarze rozgrywały się opisane w tej publikacji wydarzenia.

Generalgouvernement für die besetzten polnischen Gebiete, czyli Generalne Gubernatorstwo dla okupowanych ziem polskich (często nazywane niepoprawnie Generalną Gubernią) było jednostką administracyjno-terytorialną utworzoną na podstawie dekretu Adolfa Hitlera z 12 października 1939 roku. Dekret ten obowiązywał od 26 października 1939 roku. Generalne Gubernatorstwo (w skrócie GG) obejmowało część okupowanego wojskowo przez Niemcy terytorium II Rzeczypospolitej, która nie została wcielona bezpośrednio do III Rzeszy. Do czerwca 1941 roku powierzchnia GG wynosiła 94 100 km² (dla porównania, powierzchnia II Rzeczypospolitej 1 września 1939 roku to 389 720 km²). W tym okresie GG pod względem administracyjnym dzieliło się na cztery dystrykty: krakowski, lubelski, radomski i warszawski. Po napaści Niemiec na imperium Stalina i zajęciu m.in. Ukrainy obszar GG został powiększony. Na mocy dekretu Adolfa Hitlera z 1 sierpnia 1941 roku do GG przyłączono dystrykt galicyjski, który powstał z przedwojennych, istniejących w II Rzeczypospolitej województw – stanisławowskiego i tarnopolskiego oraz części województwa lwowskiego. W ten sposób powierzchnia GG została powiększona do 145 200 km². Dystrykty dzieliły się na powiaty (Kreise). Początkowo utworzono 40 powiatów, ale po przyłączeniu dystryktu galicyjskiego ich liczba wzrosła do 56, w tym 6 powiatów miejskich (Warszawa, Kraków, Kielce, Lublin, Radom i Częstochowa). Dystryktami zarządzali gubernatorzy, a powiatami – naczelnicy, którzy stanowili fundament niemieckiej administracji okupacyjnej w terenie, skupiając w swoich rękach duży zakres władzy polityczno-ekonomicznej.


Policjanci niemieccy wciągają flagę III Rzeszy na maszt w Krakowie, stolicy Generalnego Gubernatorstwa


Generalne Gubernatorstwo 1939–1945

Według danych z grudnia 1940 roku Generalne Gubernatorstwo zamieszkiwało ok. 12,1 mln osób, w tym 10 mln Polaków, 1,35 mln Żydów (prawie wszyscy zostali zamordowani do końca 1943 roku w wyniku akcji „Reinhardt”) i 0,5 mln Ukraińców. Po przyłączeniu dystryktu galicyjskiego w sierpniu 1941 roku liczba mieszkańców GG wzrosła do 16,6–16,8 mln osób. W tej liczbie było 11,2 mln Polaków, 1,9 mln Żydów (gubernator Hans Frank w grudniu 1941 roku szacował ich liczbę na 2,5 mln) oraz 3,7 mln Ukraińców. Do tych liczb trzeba dodać ok. 330 000 Niemców, którzy do 1943 roku mniej lub bardziej dobrowolnie przybyli do Generalnego Gubernatorstwa. Byli to koloniści niemieccy (m.in. sprowadzeni na Zamojszczyznę) i Niemcy zatrudnieni w administracji, policji, różnego rodzaju przedsiębiorstwach itp.

Wszystkie podane wyżej dane dotyczące ludności GG należy traktować jako przybliżone, ponieważ wbrew mitycznym wyobrażeniom o tzw. niemieckim porządku władze okupacyjne nie mogły i nie były w stanie dokładnie rejestrować całego ruchu osób. Mam tu na myśli np. przymusowe przesiedlenia ludności polskiej z terenów włączonych w 1939 roku do Rzeszy (np. z Wielkopolski, Pomorza Gdańskiego) i eksterminację różnych grup ludności, zwłaszcza Żydów i Polaków.


Generalny gubernator Hans Frank

W celu zrozumienia zjawiska zdrady i donosicielstwa w GG niezbędne jest podjęcie próby uświadomienia sytuacji politycznej i psychologicznej, w jakiej znajdowali się ludzie przebywający na stałe lub tymczasowo na tym terytorium. W tym celu najlepiej byłoby odtworzyć w miarę szczegółowo wydarzenia, jakie rozgrywały się w GG w latach 1939–1945, ale jest to oczywiście niemożliwe, ponieważ przekraczałoby to zakres tego opracowania. Zainteresowanym polecam rzetelne i dość obiektywne dzieło Martina Winstona, Generalne Gubernatorstwo. Mroczne serce Europy Hitlera. Jest to pierwsza na naszym rynku wydawniczym, oparta na bogatym materiale źródłowym, historia GG, przy czym – co niezwykle charakterystyczne – autor bynajmniej nie jest Polakiem.


Polacy wypędzeni z Wielkopolski do Generalnego Gubernatorstwa, październik 1939 roku

Mroczne serce Europy... Co to znaczy?

Przede wszystkim należy podkreślić, że Polska i Polacy nigdy nie zajmowali zbyt wiele miejsca w planach politycznych Adolfa Hitlera. Pośrednio świadczy o tym fakt, że w dziele Moja walka (Mein Kampf), w którym wyłożył podstawy swojej rasistowskiej i nacjonalistycznej ideologii, o Polsce wspomniał jedynie cztery razy, a i to dwa razy przy okazji omawiania niemieckiej polityki sojuszy. Na pewno w tym dziele nie został sformułowany zamiar zniszczenia całego narodu polskiego. W 1939 roku, po fiasku prób politycznego porozumienia z Polską i jej odmowie przystąpienia do paktu antykominternowskiego, dla Hitlera stało się oczywiste, że wschodniego sąsiada może podporządkować sobie wyłącznie na drodze podboju militarnego. Do tego niezbędne było zawarcie układu politycznego z Józefem Stalinem, dyktatorem Związku Sowieckiego. Bez takiego porozumienia nawet w wypadku szybkiego pokonania Polski jej status polityczny i granice byłyby nieokreślone i nietrwałe. Oczywiście Hitler był przekonany, że Wielka Brytania i Francja nie kiwną palcem w obronie swojego sojusznika w wypadku zaatakowania Polski przez Niemcy.

Twierdzę, wbrew opiniom wielu historyków, że Hitler nigdy nie miał długofalowego, przemyślanego, rozpisanego na lata i miesiące planu wojny. Wszystkie najważniejsze decyzje podejmował na bieżąco, tzn. w horyzoncie czasowym kilku miesięcy, najwyżej roku, w zależności od rzeczywistego i przewidywanego przez niego rozwoju wydarzeń. Tak samo było w odniesieniu do Polski i będącego tematem tego opracowania Generalnego Gubernatorstwa.


Znaczek pocztowy Generalnego Gubernatorstwa z 1941 roku z widokiem Wawelu

Przygotowując uderzenie na Polskę, Hitler zawarł ze Stalinem 23 sierpnia 1939 roku pakt o nieagresji, zwany paktem Ribbentrop-Mołotow. Załącznikiem do tego dokumentu był tajny protokół, w którym określono strefy wpływów obu państw w Europie. Zakładano, że po pokonaniu Polski i likwidacji państwa polskiego w wyniku skoordynowanego uderzenia (ostatecznie ZSRR zaatakował 17 dni później niż Niemcy) zachodnia część Polski przypadnie III Rzeszy, a obszary położone na wschód od Bugu i Sanu dostaną się pod panowanie Związku Sowieckiego. Hitler planował przyłączyć część ziem polskich bezpośrednio do Rzeszy, w tym Górny Śląsk, Wielkopolskę, Pomorze Gdańskie i północne Mazowsze. Natomiast status reszty terytorium polskiego, które miało znaleźć się pod panowaniem Niemców, nie był ściśle określony. Było pewne tylko to, że początkowo, do czasu podjęcia dalszych decyzji, tereny te będą zarządzane przez komendantury wojskowe i trwać będzie akcja likwidowania, czyli mordowania bez wyroku sądowego, osób uznanych za niebezpieczne dla państwa niemieckiego. Znalazły się one na listach proskrypcyjnych sporządzonych na długo przed rozpoczęciem realizacji planu „Fall Weiss” (kryptonim strategicznego planu wojny z Polską) na podstawie informacji wywiadowczych i pochodzących od mniejszości niemieckiej w Polsce. W pierwszej kolejności mieli zostać zabici wszyscy ujęci powstańcy śląscy i wielkopolscy, osoby znane z głoszenia poglądów antyniemieckich i antyfaszystowskich, działacze partii politycznych i wyżsi rangą funkcjonariusze państwowi II RP. Do wykonania tego zadania przygotowano osiem Grup Operacyjnych (Einsatzgruppen) złożonych z funkcjonariuszy Policji Bezpieczeństwa (Sipo) oraz Służby Bezpieczeństwa (SD) i przydzielonych do pięciu armii polowych Wehrmachtu bądź działających samodzielnie. Drugą formacją biorącą udział w akcjach eksterminacyjnych był Selbstschutz (Samoobrona), organizacja paramilitarna złożona z etnicznych Niemców mieszkających przed 1 września 1939 roku w Polsce. Jej członkowie byli wyjątkowo bezwzględni, brutalni i niebezpieczni, ponieważ, żyjąc od lat w Polsce, znali lokalne stosunki oraz układy polityczne i towarzyskie. Do końca 1939 roku członkowie Selbstschutzu zamordowali ponad 40 000 Polaków, przy czym wiele miejsc kaźni, dokładna liczba i nazwiska dużej części ofiar do dziś nie są znane. Zdaniem niemieckiego historyka, Jochena Böhlera, w tym okresie Selbstschutz wraz z Policją Bezpieczeństwa dokonała egzekucji ok. 30 000 osób na Pomorzu Gdańskim, 10 000 w Wielkopolsce, 1500 na Górnym Śląsku i 1000 – w rejencji ciechanowskiej, a więc na północnym Mazowszu przyłączonym do Prus Wschodnich (dla porównania, w tym samym czasie w GG z rąk Niemców zginęło 5000 Polaków).


Egzekucja 58 Polaków w Bochni, 18 grudnia 1939 roku

Kolejne decyzje Niemców dotyczące ludności polskiej na ziemiach okupowanych, a nie wcielonych do Rzeszy, wynikały z podpisanego w Moskwie 28 września 1939 roku niemiecko-sowieckiego traktatu o granicach i przyjaźni. Doprecyzowano w nim ustalenia zawarte w pakcie Ribbentrop–Mołotow i ostatecznie ustalono przebieg granicy między III Rzeszą i ZSRR. Ważnym ustaleniem było wzajemne zobowiązanie do tropienia i likwidowania wszelkich przejawów działalności niepodległościowej Polaków i zapowiedź współdziałania w tym zakresie policji i służb bezpieczeństwa Niemiec i Związku Sowieckiego. Z traktatu wynikało wprost, że ZSRR sprzeciwia się utworzeniu jakichkolwiek form państwowości polskiej na terytorium byłego państwa polskiego okupowanym przez Niemcy. To całkowicie uniemożliwiało Hitlerowi (nawet gdyby w skrytości ducha snuł takie pomysły) wystąpienie z inicjatywą tworzenia kontrolowanej przez Niemców polskiej administracji złożonej z polityków i urzędników chętnych do kolaboracji z okupantami. Pamiętajmy w tym kontekście, że w prawie wszystkich państwach podbitych lub wchłoniętych przez III Rzeszę w latach 1939–1941 istniały kolaborujące z Niemcami lub ściśle przez nich kontrolowane rządy lokalne bądź struktury parapaństwowe.

Jednak dla okupowanych w 1939 roku ziem polskich Niemcy musieli wymyślić coś zupełnie innego, oryginalnego. Tak narodziła się koncepcja Generalnego Gubernatorstwa urzeczywistniona we wspomnianym dekrecie Adolfa Hitlera z 12 października 1939 roku. Była to struktura administracyjna, która nie była ani samodzielnym państwem, choć miała pewne cechy parapaństwa, ani nie była prowincją Rzeszy, choć pełnię władzy sprawowali na jej terytorium Niemcy.

Treść dostępna w pełnej wersji eBooka.

Zdrajcy, donosiciele, konfidenci w okupowanej Polsce 1939-1945

Подняться наверх