Читать книгу Chlapanie atramentem - Anne Mazer - Страница 11

Оглавление

Pusta kartka papieru

napisała Anne

To normalne, że odczuwacie strach albo zdenerwowanie, gdy pusta kartka papieru onieśmielająco łypie na was okiem. Patrzy chłodno i mówi: „Wydaje się wam, że jesteście pisarzami?”. Nagle czujecie pustkę w głowie albo tracicie oddech. Ołówek wysuwa się wam z odrętwiałych palców i toczy pod biurko. Zaczynacie jąkać słowa przeprosin. „My nie chcieliśmy… nie wiemy… nie umiemy…”. Nie macie pojęcia, skąd w ogóle ten pomysł z pisaniem. Może jutro spróbujecie od nowa. Albo w następnym tygodniu. Albo za pięć lat. Po prostu teraz nie jesteście w nastroju.


Pusta kartka papieru to groźny przeciwnik, ale można go pokonać. Wytrzymajcie jej spojrzenie. Nie dajcie się onieśmielić. Weźcie głęboki oddech i napiszcie na papierze kilka słów. Ułóżcie z nich zdanie, akapit. Teraz wy dyktujecie warunki. Piszecie.

Chlapanie atramentem

Подняться наверх