Читать книгу Pozostał gniew - Dominik Rutkowski - Страница 7

CZĘŚĆ I

Оглавление

I – nadszedł czas. Los rzuca skrzydeł cień

I każda chwila krzywdy mnoży,

Z waszych pałaców letnich, z róż – w ów dzień

Nie pozostanie ślad być może.

Pozostał gniew

Подняться наверх