Читать книгу Sekret Elizy. Auschwitz - płatna miłość - Dominik W. Rettinger - Страница 6

Wprowadzenie

Оглавление

Kiedy w 2015 roku zaprzyjaźniona reżyserka filmowa zaproponowała, abym napisał scenariusz o kobietach z Kommanda Puff, zadanie to okazało się niezwykle trudne. Przede wszystkim żadna z ocalałych kobiet, które były w takim komandzie, nie napisała wspomnień. Po wojnie bowiem odmówiono tym kobietom statusu ofiar nazizmu. Wstyd i lęk przed prześladowaniami sprawiły, że wolały milczeć i zniknąć.

Kto, w czyim imieniu i jakim prawem tak potraktował ofiary chorej wyobraźni nazistów? Kto ma prawo sądzić człowieka, który doświadczając powolnego, okrutnego konania w obozie koncentracyjnym i próbując się ratować, podejmuje taką decyzję? Czy sędziowie tych kobiet tak dalece pewni byliby swoich wyborów, gdyby znaleźli się w piekle obozu? Skazując po wojnie ofiary Kommanda Puff na ukrywanie swoich losów i niebyt, stali się następnymi ich oprawcami.

O obozach koncentracyjnych pisały osoby, które je przeżyły, i być może powinno to na zawsze zamknąć ten temat. Obozy to wyjątkowy obszar. Z pewnością nie wolno ich wykorzystywać dla literackiej czy filmowej fikcji bez głębszego przesłania. Jeśli jednak zamknęlibyśmy na zawsze temat obozów, czy następne pokolenia zechcą sięgnąć po dokumenty, książki lub filmy sprzed wielu lat? Moim zdaniem należy mówić o obozach w każdej artystycznej formie, jeśli intencje twórcy są czyste. Nie należy o nich nigdy zapomnieć. Tak, jak nie wolno zapomnieć w ogóle o Holocauście.

Na temat Kommanda Puff powstało ostatnio kilka filmów dokumentalnych, ważnych, bo przełamujących ciszę i odium odrzucenia. Nie została jeszcze napisana na ten temat powieść, nie powstał też film fabularny. Po zapoznaniu się z realiami funkcjonowania takich komand oraz losami ich ofiar, zdecydowałem, że nadszedł czas, aby opowiedzieć o nich w formie literackiej. Spróbowałem spojrzeć na te zdarzenia oczami świadka, zdać relację z wielkiego cierpienia, relację, która nie pozostawi obojętnym żadnego czytelnika. Mam nadzieję, że moja powieść w jakimś stopniu przywróci godność tym kobietom. Sprawi, że niełatwo będzie oceniać tamte straszne wybory z punktu widzenia współczesnej, bezpiecznej egzystencji. Zapewne niewiele kobiet z komand Puff jeszcze żyje, może jednak dzieci lub wnuki poznały ich tajemnicę i wciąż muszą się z nią mierzyć.

Należę do pokolenia urodzonego kilka lat po wojnie. Temat okrucieństw nazizmu i komunizmu obecny był nieustannie w mojej rodzinie, wychowaniu, edukacji. Ludzie, którzy mnie otaczali, przeżyli wojnę, wielu doświadczyło koszmarów obu totalitarnych systemów, wielu moich krewnych zginęło. Nazizm, a zwłaszcza Holocaust, towarzyszył mi od zawsze jako straszne, niewyobrażalne doświadczenie, które miałem szczęście ominąć zaledwie o parę lat. Postanowiłem w końcu zmierzyć się z fragmentem tej pamięci, od strony do tej pory nigdy niedotkniętej ręką pisarza.

Druga wojna światowa, obozy, Holocaust kładą się potwornym cieniem na naszej cywilizacji. Jeśli po dwóch tysiącach lat wciąż jesteśmy wstrząśnięci śmiercią na Krzyżu, to mam nadzieję, że nigdy nie zniknie także pamięć o dzieciach umierających z głodu na ulicach gett. Ani o żadnych niewinnych ofiarach tej wojny. Dlatego należy wciąż pisać powieści i kręcić filmy o tym największym szaleństwie w historii ludzkości. Choćby po to, by zmusić do milczenia ludzi gotowych zakłamywać te zbrodnie w imię swoich niebezpiecznych celów.

Pisząc tę powieść, w części rozgrywającej się w obozie Birkenau, wykorzystałem wspomnienia byłych więźniarek obozu. Niektóre z tych wspomnień zostały wydane w formie pamiętników lub autobiograficznych powieści. Starałem się uniknąć kopiowania wydarzeń i postaci, w kilku przypadkach jednak przytoczyłem fakty tak, jak zostały opisane przez autorki. Są to niewielkie, lecz charakterystyczne dla tamtego piekła zdarzenia, uznałem, że wymagają dokładnego zacytowania. Mam nadzieję, że wpisanie faktów historycznych w narrację powieści usprawiedliwia taki zabieg.

Eliza, bohaterka powieści, ma żydowskie pochodzenie. Kultura judaistyczna jest mi bardzo bliska ze względu na jej przekaz, niezwykłą urodę oraz uniwersalne wartości, które reprezentuje. Jestem dumny, że mogę w ten sposób oddać hołd narodowi, który darzę wielkim szacunkiem oraz sentymentem. Druga bohaterka to Niemka. Wiem, że ogromna część narodu niemieckiego nie uległa fascynacji nazizmem, lecz na skutek wszechobecnego terroru nie była zdolna się mu sprzeciwić. Warto o tym pamiętać, dlatego historia Anny też ma wymiar tragiczny.

Zdarzenia i fakty opisane w powieści są inspirowane dobrze udokumentowanymi materiałami i chciałbym podziękować pani dr Agnieszce Weseli za przybliżenie prawdy o Kommandzie Puff. Dziękuję też reżyserce Magdalenie Łazarkiewicz za inspirację tym tematem. I mojej Żonie, Barbarze, za decydującą pomoc krytyczną i kreatywną w trakcie pracy nad powieścią. Oraz Zbigniewowi Kańskiemu, mojemu znakomitemu Agentowi, który przekonał do powieści wydawnictwo Świat Książki. Pani redaktor Joannie Laprus-Mikulskiej, która zaufała naszej propozycji, a potem zaakceptowała tekst powieści w obecnej formie. A także Paniom Magdalenie Szczęsny-Mrówczyńskiej i Ryszardzie Witkowskiej-Krzeskiej za świetną, wnikliwą redakcję tekstu.

Na koniec dziękuję Panu Tomaszowi Jendryczko za mądrą opiekę nad książką.

Sekret Elizy. Auschwitz - płatna miłość

Подняться наверх