Читать книгу Widać było tylko szczęście - Gregoire Delacourt - Страница 7

Оглавление

Jedno życie jest warte, ja akurat dobrze to wiem, trzydzieści do czterdziestu tysięcy euro.

Życie: szyjka wreszcie otwarta na dziesięć centymetrów, krótki oddech, narodziny, krew, łzy, radość, ból, pierwsza kąpiel, pierwsze zęby, pierwsze kroki; nowe słowa, upadek z roweru, aparat ortodontyczny, lęk przed tężcem, kawały, kuzyni, wakacje, alergia na kocią sierść, kaprysy, słodycze, próchnica, pierwsze kłamstwa, spojrzenia z ukosa, śmiechy, zachwyty, szkarlatyna, niezgrabne koślawo rosnące ciało, uszy długo za wielkie, mutacja, erekcje, kumple, dziewczyny, łyżeczka do wągrów, zdrady, dobre uczynki, pragnienie zmiany świata – pozabijać bydlaków, wszystkich bydlaków – kace, krem do golenia, zawody miłosne, miłość, pragnienie śmierci, matura, uniwerek, Radiguet, Stonesi, rock, opary kleju, ciekawość, pierwsza praca, pierwsza wypłata, z tej okazji balanga, narzeczeństwo, małżeństwo, pierwsza zdrada, nowa miłość, potrzeba miłości, czyjaś tkliwość dla nas, opium drobnych czułości, pierwsze wspomnienia, czas nagle szybciej ucieka, plamka na prawym płucu, ból przy porannym siku, nowe pieszczoty, skóra, pieprzyk na skórze, pieprzyk podejrzany, rozdygotanie, oszczędności, szukanie ciepła, plany na później, kiedy one już będą duże, kiedy znów będziemy we dwójkę, podróże, błękitne oceany, blood and sand w barze hotelu, którego nazwy nie sposób wymówić, w Meksyku, może gdzie indziej, uśmiech, świeże prześcieradła, zapach czystości, ponowne spotkanie, ostry seks, jak brzytwa. Życie.

Trzydzieści do czterdziestu tysięcy euro, jeśli cię przejechał samochód.

Dwadzieścia, dwadzieścia pięć tysięcy, jeśli jesteś dzieckiem.

Trochę ponad sto tysięcy, jeśli rozpieprzasz się razem z samolotem i dwustu dwudziestoma siedmioma innymi życiami.

Ile warte były nasze?

Widać było tylko szczęście

Подняться наверх