Читать книгу Góry przestrzenie i krajobrazy - Jacek Kolbuszewski - Страница 3
ОглавлениеGóry: przestrzenie i krajobrazy
Góry – przestrzeń początkowo eksploracji, następnie rywalizacji sportowej i źródło twórczej inspiracji – fascynują człowieka od kilku stuleci, spektakularną granicę w sposobie ich postrzegania wyznacza zaś XVIII wiek, w którym dokonano pierwszych, głośnych w całej Europie wejść na Mont Blanc. Osiemnastowieczne pionierskie wyprawy w Alpy, zakończone zdobyciem najwyższego szczytu Europy, okazały się niezwykle ważne dla rozwoju nie tylko alpinizmu, ale także szeroko pojętej kultury europejskiej. Wraz z kolejnymi fazami upowszechniania się turystyki indywidualnej i masowej kształtowały się nowe zjawiska związane ze sposobem istnienia człowieka w górach. Z jednej strony miało to wielkie znaczenie dla rozbudzania wrażliwości na piękno przyrody dzikiej, z drugiej – stało się źródłem jej powolnej degradacji. Od kilku dziesięcioleci mówi się o globalizacji i umasowieniu turystyki górskiej oraz innych formach działań o charakterze rekreacyjnym i sportowym, mających, niestety, coraz bardziej niekorzystny wpływ na środowisko naturalne i walory estetyczne górskiego krajobrazu, w coraz większym stopniu zawłaszczanego przez tak zwane zdobycze cywilizacyjne.
Współczesna moda na góry i turystykę górską, podsycana między innymi przez powszechnie dostępne narzędzia perswazji, jakimi są różnego typu media społecznościowe, należy do ciekawszych fenomenów XXI wieku. W czasach zatem wyraźnego wzrostu zainteresowania górami – nie tylko jako przestrzenią różnorodnej eksploracji i inspiracji oraz działalności twórczej, ale przede wszystkim rekreacji i sportu – oczywista wydaje się potrzeba rozwoju refleksji naukowej, obejmującej szeroki zakres zjawisk kulturowych towarzyszących przemianom w sposobie rozumienia gór, ich zagospodarowywania i eksploatowania przez różnych interesariuszy, gdyż nasilająca się na obszarach górskich, gwałtowna antropopresja stanowi dla nich poważne zagrożenie w aspekcie zarówno przyrodniczym, jak i kulturowym. Rozwijająca się w ostatnich latach turystyka komercyjna, uprawiana przez tysiące niejednokrotnie nieprzygotowanych do niej, często przypadkowych amatorów, poszukujących ekstremalnych doznań w górach wysokich, szturmujących bez przygotowania i doświadczenia najwyższe szczyty Europy i świata, przyczynia się do postępującej dewastacji enklaw przyrody górskiej, nawet w partiach jeszcze nie tak dawno dostępnych tylko dla elitarnego kręgu wytrawnych alpinistów i himalaistów. W tym wymiarze niezwykle cenna wydaje się humanistyczna perspektywa w badaniach nad problematyką górską, gdyż pozwala na pewnego rodzaju rewaloryzację historycznej aksjologii dotyczącej przestrzeni górskich, wykrystalizowanej w procesie socjalizacji gór, między innymi za sprawą rozwoju filozofii i estetyki przyrody oraz literatury i sztuki, mających na celu przywrócenie równowagi w relacjach człowiek – natura i społeczeństwo – góry.
Książka Jacka Kolbuszewskiego Góry: przestrzenie i krajobrazy. Studia z historii literatury i kultury, zawierająca zbiór artykułów i rozpraw poświęconych różnym aspektom kształtującej się przez stulecia indywidualnej i społecznej fascynacji górami, jest niezwykle cennym i ważnym głosem w toczącej się współcześnie w wielu dziedzinach interdyscyplinarnej dyskusji nad sposobem istnienia gór i różnych o nich wyobrażeń w kulturze europejskiej i światowej. Bliska autorowi perspektywa literaturoznawcza wydaje się w tej dyskusji wyjątkowo ważna, gdyż od początku rozwoju świadomej turystyki górskiej zarysował się wyraźny splot między ludzką aktywnością w górach a szeroko pojętym piśmiennictwem, literaturą użytkową (stosowaną) oraz literaturą piękną. Prowadzone przez Jacka Kolbuszewskiego od ponad pół wieku badania nad sposobem funkcjonowania obrazu i tematu gór w różnych obiegach literackich i formach gatunkowych (począwszy od przewodników, ksiąg szczytowych i relacji z podróży, skończywszy zaś na realizacjach wysokoartystycznych) są jawnym potwierdzeniem celowości i zarazem efektywności literackiego dokumentowania oraz wyrażania skrajnych i zróżnicowanych emocji, a także silnych napięć rodzących się w bezpośredniej konfrontacji człowieka z przestrzenią górską, wyróżniającą się spośród innych specyficzną dla niej nieregularnością i wertykalnością, co nie pozostaje bez wpływu na jej percepcję.
Twórczość naukowa Jacka Kolbuszewskiego (urodzonego w 1938 roku w Poznaniu) legitymuje jego rozległe zainteresowania naukowe, związane nie tylko z historią literatury polskiej, literaturą słowacką i czeską, literacką tematologią, ale także z historią i antropologią kultury (tu problematyka antropotanatologiczna). Znalazły one wyraz w kilkudziesięciu publikacjach książkowych oraz setkach artykułów, studiów i rozpraw, z których część zyskała dużą popularność. Co charakterystyczne, przedmiotem szczególnej fascynacji autora stał się rozległy krąg zagadnień związanych z kulturową i literacką poetyką przestrzeni, czego przejawem były między innymi książki Kresy (1995) i Cmentarze (1996). Ważnym rysem postawy badawczej Jacka Kolbuszewskiego jest jego innowacyjność, ujawniająca się w dostrzeganiu istotnych problemów badawczych w kręgu zjawisk pomijanych i lekceważonych. Dowodem tego są z jednej strony studia nad epigrafiką cmentarną (Wiersze z cmentarza, 1985; Co mnie dzisiaj, jutro tobie. Polskie wiersze nagrobne, 1990), z drugiej – studia nad kulturowymi aspektami ochrony przyrody, związane z tym, że przez osiem lat Jacek Kolbuszewski był członkiem Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk i przez pewien czas zasiadał w Radzie Naukowej Karkonoskiego Parku Narodowego, co zaowocowało powstaniem książki Ochrona przyrody a kultura (1990; 1992). Czołowe jednak miejsce w jego zainteresowaniach i badaniach zajmuje szeroko rozumiana problematyka górska [il. 1].
Jacek Kolbuszewski – dziś emerytowany profesor, wcześniej wieloletni pracownik Uniwersytetu Wrocławskiego – jest cenionym badaczem problematyki górskiej w literaturze i kulturze, zarazem znawcą nie tylko szczególnie mu bliskiej problematyki tatrzańskiej, ale także tematyki związanej z innymi łańcuchami i pasmami górskimi Europy i świata. Obok Tatr przedmiotem jego pogłębionej refleksji badawczej, zorientowanej literaturoznawczo i kulturoznawczo, stały się więc także Sudety na czele z Karkonoszami i Alpy, osobne prace poświęcał również Beskidom, Karpatom i swojej „górze domowej”, czyli widocznej w pogodny dzień z okien jego wrocławskiego mieszkania, znanej i sławnej nie tylko na Dolnym Śląsku Ślęży vel Sobótce. Jeszcze jako Sobótka1 była pierwszą górą, na której był bodaj w 1946 lub 1947 roku, a później wszedł na nią co najmniej sto razy i na jej skałkach ćwiczył pierwsze wspinaczki – zanim ta forma aktywności zyskała nazwę bulderingu.
Naukowo-badawcze zainteresowania górami, wyraźnie obecne w naukowych i popularnonaukowych pracach Jacka Kolbuszewskiego od lat młodzieńczych do dziś (najnowsze ukazały się w 2019 roku), są w dużym stopniu konsekwencją jego bardzo osobistych doświadczeń i fascynacji. W nieprzeznaczonym do druku, a udostępnionym mi szkicu Moje góry pisze o swoich górskich przygodach, zwłaszcza zaś o ludziach spotkanych w górach lub z górami związanych, którzy zostawili szczególny ślad w jego biografii i sprawili, że fascynacja przestrzenią górską w tak silnym stopniu zaważyła na jego późniejszej karierze naukowej i uniwersyteckiej:
Po latach spacerowego i wycieczkowego terminowania na Podhalu i łatwo dostępnych tatrzańskich dolinach przyszły wycieczki „wyżej” – z przewodnikami. Wtedy poznałem – seniora Józefa Gąsienicę Wawrytkę (1889–1971), legendarnego, słynnego z poczucia humoru, pierwszego kuriera tatrzańskiego w czasach wojny Józka Krzeptowskiego (1904–1971), znakomitego skoczka narciarskiego Stanisława Marusarza (1913–1993) i taternika Ludwika Ziemblica (1895–1987) – po latach do tej listy dopisać mogłem znajomości z innymi jeszcze prawdziwymi ludźmi gór. Byli wśród nich między innymi Spiszak Jasiek Pluciński (1897–1982), słynny gawędziarz – orator Adam Pach (1897–1982)2, jeden z najwybitniejszych polskich taterników okresu międzywojennego – partner Wiesława Stanisławskiego – Paweł Vogel (1894-2000). Zaproszony (bodaj w 1974 r.) do Kolegium Redakcyjnego rocznika „Wierchy” poznałem Jana Alfreda Szczepańskiego (1902–1991)3 i Tadeusza Staicha (1913–1997)4, znakomitego znawcę szerokiego kręgu spraw podhalańskich i inicjatora wieloletnich zakopiańskich Konkursów na wiersz o tematyce górskiej. Obaj stali się moimi dobrymi przyjaciółmi; obu ich żegnałem nie tylko w swoim imieniu na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Jednym z pięknych doznań w moim życiu była wieloletnia korespondencyjna przyjaźń z nestorką polskich poetek – autorką górskich wierszy z tomów Kosówka i kaktus (1932), Stara ciupaga i inne wiersze z lat 1948–1993 (1993 – moje opracowanie edytorskie) – Zofią Jabłońską-Erdmanową (1897–1998). Obustronną sympatią naznaczone były znajomości z utalentowaną, przedwcześnie zmarłą poetką podhalańską – Zofią Gracą (1904–1968) i Marią Kalotą Szymańską (1926–2001), która była autorką pięknych wierszy taternickich – Sezon w Tatrach i inne wiersze (1964), Sezon w Tatrach i po sezonie (1981), Tatrzańskie postscriptum (1993) i Moje góry (2007)5. Po kilku latach znajomości otrzymałem od niej jej wcześniejszy zbiór wierszy Miastu przypisana (1979) z miłą dedykacją: „Per contrastum wierszyki poświęcone miastu mogą być a rebours hołdem dla gór”6.
W młodości autor prezentowanego tomu uprawiał taternictwo. Wpisanym w przewodniki tego śladem stała się tak zwana Droga Polaków (!) na zachodniej ścianie Osterwy (Aniela Kolbuszewska, Halina Krüger, Jacek Kolbuszewski – 3 lipca 1958 roku). W przewodniku wspinaczkowym po Górach Sokolich w Rudawach Janowickich odnotowano również skałkową krótką drogę otwartą przez Jacka Kolbuszewskiego na Zipserowej Czubie w 1958 roku, gdy jeszcze nie było rozpowszechnione nazywanie linii wspinaczkowych. Niewysoki stopień trudności sprawił, że po latach nadano jej żartobliwe imię Lepperiady, nie wiedząc, że wspinaczkę nią Jacek Kolbuszewski odbył z partnerem niepełnosprawnym. W tym pierwszym okresie partnerką wspinaczkową autora była późniejsza jedna z najwybitniejszych polskich himalaistek XX wieku Halina Krüger-Syrokomska, torująca w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych minionego stulecia drogę dla rozwoju alpinizmu i himalaizmu kobiet. Zapisała się zaś w dziejach himalaizmu tym, że w zespole z Anną Okopińską w 1974 roku weszła pierwsza na Gasherbrum II (8035 metrów n.p.m.). Był to wyczyn w skali światowej – pierwsze wejście samodzielnego zespołu kobiet na ośmiotysięcznik. Jacek Kolbuszewski wysoko sobie cenił fakt, że kiedyś przedstawiła go początkującym taternikom jako tego, który „uczył ją wspinać się”, choć sam mówił, że w rzeczywistości było tylko tak, że pierwsze wspinaczki Halina Krüger-Syrokomska odbyła właśnie z nim. Ciepło wspominała Jacka Kolbuszewskiego także Wanda Rutkiewicz w Karawanie do marzeń (1992), pisząc o jego działalności we wrocławskim Klubie Wysokogórskim [il. 2].
Porzuciwszy czynną działalność wspinaczkową, Jacek Kolbuszewski zwrócił się intensywniej ku pracom historyka literatury, czego pierwszym zwieńczeniem było w 1965 roku doktoryzowanie się na Uniwersytecie Łódzkim z pracy o tematyce tatrzańskiej w literaturze XIX wieku. Taternicki rozdział w jego życiu dał mu wiele – poszerzył jego góroznawcze kompetencje, co między innymi umożliwiło mu zajęcie się krytyką literacką współczesnej literatury o tematyce wspinaczkowej (wieloletnia współpraca z czasopismami „Taternik” i „Wierchy”).
Kierując przez wiele lat Zakładem Literatury Polskiej XIX wieku w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, Jacek Kolbuszewski stał się także rzeczywistym inspiratorem – obecnie intensywnie się rozwijających – humanistycznych badań skupionych na problematyce górskiej. W 1996 roku z jego inicjatywy i pod jego redakcją ukazał się pierwszy tom serii Góry – Literatura – Kultura, przekształcony następnie w rocznik naukowy o profilu interdyscyplinarnym. Obecnie Jacek Kolbuszewski nadal aktywnie współpracuje z tym periodykiem, w nieoceniony sposób przyczyniając się do jego rozwoju. W połowie lat dziewięćdziesiątych był on także pomysłodawcą i organizatorem cyklu konferencji poświęconych problematyce górskiej, integrujących badaczy reprezentujących różne dyscypliny nauk humanistycznych i przyrodniczych. Konferencje te mają współcześnie swoją kontynuację w wymiarze międzynarodowym. W ostatnich latach Jacek Kolbuszewski wspiera również swoim autorytetem i doświadczeniem badawczym działającą od 2017 roku w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego Pracownię Badań Humanistycznych nad Problematyką Górską. W naukowych kręgach zagranicznych jest postrzegany jako jeden ze środkowoeuropejskich prekursorów rozwijającego się na Zachodzie ekokrytycznego nurtu w refleksji literaturoznawczej.
Mówiąc o problematyce górskiej, nie można pominąć także prac autora związanych z regionem i regionalnością. W badaniach nad tak zwanym nowym regionalizmem wyraźnie podkreśla się prekursorskie znaczenie prac Jacka Kolbuszewskiego. Małgorzata Mikołajczak we wstępie do obszernego tomu Regionalizm literacki w Polsce. Wybór źródeł w odniesieniu do regionalistycznych badań autora pisała między innymi:
[…] przeciwstawia się [Jacek Kolbuszewski] spychaniu badań regionalistycznych na tor boczny nauki o literaturze i broni literatury regionalnej przed zarzutem, że jest ona słabsza, gorsza, gdyż – jak twierdzi – także ona ma aspiracje artystyczne. Ponadto wyprzedzając współczesne badania kulturowe i nawiązując do koncepcji „literatury stosowanej” Stefanii Skwarczyńskiej, zauważa, iż „nawet utwór artystycznie słaby może w specyficznym obiegu regionalnym odegrać rolę społecznie istotną”. Propozycja Kolbuszewskiego, a także ścieżki badawcze zarysowane przez Pietraszkę i Sulimę, otwierają furtkę dla współczesnych badań nad literaturą regionalną, uprawianych pod egidą literaturoznawstwa kulturowego i antropologii. Najbardziej owocne dla refleksji regionalistycznej okazują się dziś orientacje wyłaniające się w ramach tzw. zwrotu przestrzennego oraz nowa humanistyka. Te pierwsze badania (spacjalne), podejmując i rewitalizując zarzucony paradygmat literackiej geografii, pozwalają na nowo przemyśleć literaturoznawczy potencjał regionu i w tym świetle rekonfigurować pole badań nad twórczością, której podstawowym wyróżnikiem jest miejsce. Ta druga (nowa humanistyka) legitymizuje rangę regionalnych praktyk badawczych, jako Sui generis interdyscyplinarnych i cechujących się sprawczością7.
Warto ponadto podkreślić, że w trakcie wieloletniej kariery naukowej Jacek Kolbuszewski współpracował z renomowanymi periodykami górskimi, publikując na łamach, wspomnianych już, „Wierchów” i „Taternika”. Przez wiele lat był przewodniczącym Rady Naukowej „Wierchów” oraz Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Jako humanista i literaturoznawca był członkiem Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk (1982–1990) i Rady Ekologicznej przy Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej (1995–1996). Podejmując więc liczne działania społeczne na rzecz popularyzowania turystyki górskiej oraz ochrony górskiego krajobrazu naturalnego i kulturowego, a także prowadząc wszechstronne badania naukowe nad funkcją, znaczeniem, estetyką obrazów gór w różnych obiegach literatury i kultury, wykraczał często poza dyskurs humanistyczny i odwoływał się do wyników badań i postulatów badawczych z zakresu nauk przyrodniczych, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki ochrony przyrody i wyzwań współczesnej ekologii.
Góroznawczy dorobek naukowy Jacka Kolbuszewskiego obejmuje kilkaset pozycji. Wśród jego najważniejszych monografii z tego zakresu w pierwszej kolejności należy wymienić książki tatrocentryczne: Obraz Tatr w literaturze XIX w. (Kraków 1971), Tatry w literaturze polskiej 1805–1939 (Kraków 1982), Tatry. Literacka tradycja motywu gór (Kraków 1995) oraz nagrodzoną Nagrodą Literacką Zakopanego Literaturę i Tatry. Studia i szkice (Zakopane 2016). Spośród tatrzańsko-podhalańskich edytorskich prac autora nie można pominąć bardzo cennej dla poznania etnografii Podhala pierwszej krytycznej edycji szkiców Ludwika Kamińskiego vel Kamieńskiego O mieszkańcach Gór Tatrzańskich. Najdawniejsza monografia etnograficzna Podhala (Kraków 1992). Jednocześnie należy podkreślić, że w polu zainteresowań badawczych Jacka Kolbuszewskiego oprócz Tatr znalazły się także inne góry Europy i świata, wiele uwagi poświęcił Sudetom, a w ostatnich latach Alpom. Jako polonista i slawista badający literaturę alpejską przyjaźnił się i korespondował z wybitnym szwajcarskim znawcą przedmiotu, profesorem Peterem Brangiem z Uniwersytetu Fryburskiego.
Niniejszy tom, prezentujący wybór góroznawczych prac Jacka Kolbuszewskiego szeroko zorientowanych geograficznie i tematycznie, celowo nie zawiera studiów poświęconych Tatrom, gdyż zostały one opublikowane osobno we wskazanych wyżej monografiach. Jak sugeruje autor w Nocie edytorskiej:
Koncepcja niniejszego zbioru studiów i prac, pochodzących – z wyjątkiem jednej – z ostatniego dwudziestolecia, jest podobna do zasad, jakimi kierował się autor, wydając w 1994 roku zbiór […] pod tytułem Przestrzenie i krajobrazy. Gdy tamten tom dotyczył wielości przestrzeni i krajobrazów, w niniejszym uwaga została skupiona na problematyce sposobu widzenia, poznawania i przeżywania gór. Przeważająca większość zgromadzonych tu prac była publikowana w czasopismach i tomach zbiorowych – tu zostały przejrzane i w pewnej mierze uzupełnione.
Wartość i znaczenie oraz prekursorski charakter prac Jacka Kolbuszewskiego dotyczących przestrzeni i krajobrazów już ćwierć wieku temu podkreślał Marcin Cieński w recenzji wspomnianych wyżej Przestrzeni i krajobrazów (1994):
Teksty zebrane w tomie Przestrzenie i krajobrazy ogarniają bardzo znaczny obszar historii literatury i kultury – od opisu dziejów Tatr w literaturze staropolskiej po współczesne egzemplifikacje w szkicu o cmentarzu jako tekście kultury. Zdecydowana większość z nich dotyczy jednak wieku XIX z wyraźną preferencją dla romantyzmu. Kolbuszewski pokazuje (choć nie ryzykuje wyraźnego sformułowania hipotezy) romantyczny rodowód naszego myślenia o przestrzeni: w literaturze (i kulturze) romantycznej ukształtowały się podstawowe formy określające naszą ekspresję i aksjologię przestrzeni, w myśleniu o krajobrazie (zwłaszcza górskim, tatrzańskim) wzbogaciła ten proces młodopolska wyobraźnia. Jeszcze zaś inaczej mówiąc, myślenie o przestrzeni w dwóch ostatnich stuleciach okazuje się w ujęciu Kolbuszewskiego zasadniczo zgodne z dziejami polskiej kultury, odsłonięte zostają podstawowe zbieżności i zależności8.
Niniejszy tom, nawiązujący w swojej koncepcji do wspomnianych Przestrzeni i krajobrazów, zawiera dziewiętnaście studiów, w których – z wyjątkiem rozprawy o regionalizmie – dominuje tematyka górska, znacznie on jednak przekracza czasowy zakres badanych zjawisk ograniczony do XIX wieku i perspektywy polonocentrycznej. W ciągu ponad pięćdziesięciu lat pracy naukowej pozostając wierny problematyce górskiej, Jacek Kolbuszewski znacznie poszerzył obszar tematyczny i warsztat metodologiczny. Od rozważań o zabarwieniu strukturalistycznym przeszedł do refleksji o charakterze antropologiczno-kulturowym, aby w ostatnich latach zbliżyć się do koncepcji postulowanych przez geopoetykę i ekokrytykę, a ostatecznie być może upomnieć się o wyodrębnienie jako osobnej subdyscypliny interdyscyplinarnych studiów nad problematyką górską [il. 3].
Najobszerniejszą grupę szkiców w niniejszym tomie stanowią prace poświęcone Alpom, następnie Sudetom, ze szczególnym uwzględnieniem Karkonoszy, i Karpatom (jeden tekst). W aspekcie metodologicznym istotne są tu także dwa pierwsze studia (zarówno otwierający tom artykuł o nowym sposobie rozumienia regionalności, jak i kolejny – poświęcony przewodnikom górskim, z uwzględnieniem teorii gatunku). Autor pisze w nim na przykład:
Nic więc dziwnego, że już w tatrzańskim przewodniku Mieczysława Świerza (nazywanego pisarzem taternickim i odznaczającego się niemałymi literackimi uzdolnieniami) nastąpiła całkowita redukcja elementów literackich – przerwane zostały wszelkie genetyczne więzi przewodnika z podróżą. W ten sposób już na początku XX wieku przewodnik utracił status dzieła reprezentującego literaturę piękną. Dzieje rozwoju tego gatunku literatury stosowanej od tego momentu wyznaczane były przez kolejne próby udoskonalenia sposobu informowania turystów. „Partytura zachowań kulturowych” przemieniła się w „partyturę zachowań (struktur) czynnościowych” – z występującą niekiedy domieszką elementów o charakterze kulturowym.
Z kolei w zespole szkiców alpejskich szczególnie ważny wydaje się otwierający ten cykl artykuł Od Filipa V Macedońskiego do Horace’a-Bénédicta de Saussure’a. Od Horacego do Albrechta Hallera. O dziejach poznawania i zdobywania gór, stanowiący próbę syntetycznego spojrzenia na dzieje alpinizmu i związanego z nim piśmiennictwa. Autor w uzasadnieniu tak sformułowanego tematu sugeruje, że zagadnienia podjęte w tym artykule stanowią bardzo rozległy obszar tematyczny, zasługujący na obszerną monografię:
Tytuł niniejszego szkicu zdaje się zapowiadać podjęcie w nim ogromnego rozległego zakresu problemów i faktów, których samo wyliczenie oraz proste streszczenie mogłoby stanowić przedmiot sporej objętością książki. Rzecz dotyczy przecież bardzo długiego okresu w dziejach kultury europejskiej. Chodzi tu o to w nim stadium, w którym zarysowywały się początki potraktowania fenomenu gór jako zagadnienia godnego autentycznej wieloaspektowej uwagi.
Podejmując zatem problematykę związaną z dziejami poznania i zdobywania gór (Alp) oraz rozwijającej się w związku z tym literatury górskiej (alpejskiej), Jacek Kolbuszewski buduje podstawowe zaplecze dla dalszego rozwoju badań w tym zakresie, co uzasadnia następująco:
Tu zatem przedmiotem ujęcia stanie się jedynie próba typologicznego ujęcia zjawisk kulturowych z okresu poprzedzającego zarówno oświeceniową, scjentystyczną penetrację gór, jak i rodzącą się dla nich fascynację estetyczną, która w fazę dojrzałą weszła w okresie romantyzmu. Zjawisk tych nie da się klasyfikować przez użycie tradycyjnej nomenklatury stosowanej w badaniach nad dziejami kultury (a także różnych aspektów tej kultury, na przykład literatury bądź sztuki). Owe zaś fenomeny rozpatrywać trzeba w kategoriach im właściwej periodyzacji, rzecz dotyczy bowiem nie literackich (artystycznych) form ekspresji tematyki górskiej, ale przede wszystkim postaw zajmowanych wobec gór. Ujmując rzecz najprościej, chodzi tu nie tyle o to, co i jak pisano o górach, ale jak je widziano i pojmowano, jakie przypisywano im cechy, wartości i znaczenia, a zatem jaką zajmowano wobec nich postawę.
Osobną, ważną grupę artykułów w omawianym tomie stanowią szkice poświęcone obecności motywów i obrazów gór w literaturze czeskiej, dające wyobrażenie o funkcji i znaczeniu gór w literaturze i kulturze Europy Środkowej. Jak napisała w recenzji niniejszego tomu Katarzyna Tałuć:
[Jacek] Kolbuszewski analizuje [w nich] utwory, które można potraktować jako reprezentatywne dla gatunku cestopis (Z dziejów tematyki górskiej w literaturze czeskiej w pierwszej połowie XIX wieku. František Palacký i Milota Zdirad Polák). Badacz wspomina o tekstach tworzących karkonoską grupę tematyczną, ale swoją uwagę koncentruje na twórczości Franciszka Palackiego, który odwołując się do symboliki krajobrazu, nadaje Radhoszczowi – górze w Beskidzie Śląsko-Morawskim, legendarnemu miejscu kultu Radogosta – rangę centrum słowiańskości. Kolejny poeta interesujący Badacza to Milota Zdirad Polák, autor między innymi poematu Vznešenost přírody zawierającego opisy Karkonoszy. Rozprawę zamykają rozważania o podróży do Włoch Jána Kollára. Książka Kollára Cestopis obsahující cestu do horní Italie, a odtud přes Tyrolsko a Bavorsko… stała się przedmiotem szczegółowej analizy w kolejnym szkicu włączonym do tomu (Włoskie podróże Jána Kollára). Uzupełnieniem […] artykułu o historii wycieczek na Śnieżkę jest tekst przybliżający wpisy w języku czeskim zamieszczone w Koppenbuchach (Czeskie wiersze w księgach pamiątkowych Śnieżki).
Wielość tematów, zjawisk i perspektyw omawianych przez Jacka Kolbuszewskiego w prezentowanym zbiorze jest tak wielka, że przekracza możliwości szczegółowego ich omówienia w krótkim wprowadzeniu. W związku z tym zasygnalizowaliśmy tu tylko kilka wybranych, życząc czytelnikom satysfakcjonującej lektury.
Ewa Grzęda
Wrocław–Ostrzeszów, lipiec 2019 roku
Przypisy:
1 Rychło nazwę jej zmieniono – stała się Ślężą.
2 O jego słynnych oracjach pogrzebowych zob. R. Sulima, Głosy tradycji, Warszawa 2001, s. 183.
3 Znakomity taternik i andynista, pisarz i krytyk teatralny, był twórcą niezwykle spopularyzowanego wyobrażenia, że ujrzenie w górach widma Brockenu jest zapowiedzią grożącej taternikowi śmierci. Trzykrotne widzenie widma tę swoistą klątwę zdejmowało.
4 Zob. Tadeusz Staich (1913–1987). Studia, impresje, wspomnienia, inedita, red. W.A. Wójcik, Kraków 2014.
5 P. Kuleczka, „Stara ciupaga” i „Tatrzańskie postscriptum”, „Hale i Dziedziny” 1994, nr 1–2.
6 J. Kolbuszewski, Moje góry [mps udostępniony przez autora].
7 M. Mikołajczak, Wstęp: Regionalizm w polskiej refleksji o literaturze. 7. Propozycja Jacka Kolbuszewskiego. Nowe ścieżki badawcze, [w:] Regionalizm literacki w Polsce. Zarys historyczny i wybór źródeł, red. Z. Chojnowski, M. Mikołajczak, Kraków 2016, s. 32–33.
8 M. Cieński, [rec.] „Przestrzenie i krajobrazy”, Jacek Kolbuszewski, Wrocław 1994; „Od Pigalle po Kresy: krajobraz literatury popularnej”, Jacek Kolbuszewski, Wrocław 1994, „Pamiętnik Literacki: czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej” 1997, t. 88, nr 2, s. 200.