Читать книгу Fraszki - Jan Kochanowski - Страница 27

Księgi pierwsze Epitafium Jędrzejowi Żelisławskiemu

Оглавление

W jegoż gospodzie o wieczornej chwili

Żelisławskiego niewinnie zabili

Swowolni ludzie; kto chce słowo miłe

Dać temu grobu, przeklinaj opiłe!


Fraszki

Подняться наверх